Zabawki do kąpieli

Aneta to super że jest już inaczej 

Piankowe postacie naklejając się na wannę gdy są mokre, literki cyferki itp. 

My mamy do kąpieli zestaw zwierząt (dostaliśmy w Rossmanie) na 1sze urodziny, ale nie lubię takich gumowych zabawek z małą dziurka. Mam wrażenie, że nigdy nie schną i są siedliskiem bakterii. 

Aga też je mamy ale używamy do zabawy w pokoju a nie do kąpieli

Ja mam kaczuszki tesciowa kupila i mam tez piankowe na wode. Te piankowe sama kupilam w biedronce. Corka uwielbia koniki. 

Ja piankowe puzzle z Biedronki kupiłam na prezent ;) 

Ja kupilam bo jak je zobaczylam to juz ulozylam plan zajec z cwiczeniami dla corki. 

Moi uwielbiają się kąpać w wannie. Teraz to już rakiety wodne idą w ruch jakieś zwierzątka wiaderka koneweczki. 

Adamos ile mają Twoi chłopcy ? Mój też bardzo lubi się kąpać , chlapać zawsze jestem mokra siedzę dosyć blisko bo boje się , że się poślizgnie mimo , że jest stabilny . Póki co jeszcze zabawek nie wynosi ma kubeczki z dziurkami i jakieś gumowe , i piłki z basenu suchego :D a i tak największą frajdę sprawia mu wyrzucanie zabawek z wanienki 

Pati moja też miała taki etap ale minelo. Chyba z 3 razy ja i łazienka byliśmy mokre. A zabawki? Nauczyłam że jak nie chce to chowa do organizerka

U nas zabawki w ogóle nie interesują córeczki w kąpieli. Najbardziej ją ciekawi korek od wanny :) 

Moja najbardziej interesuje piana

Moja zjada pianę, nie wiem co w niej jest takiego smacznego :) 

Karolina dzieci tak mają ale to minie 

 

Mój też czasami zje pianę ;) widocznie jest smaczna albo językiem sprawdza wodę hehe . 

 

Aneczka to mój lubi się kąpać chlapać ma wtedy frajdę nie odbieram mu tego . Zamykam prysznic jak zdarze to aż taka mokra nie jestem , ale boje się że pójdzie pod wodę jak tak szaleje . 

Pati my mamy wannę. To jak zaczynała tak chapac to odsuwałam się na tyle że ja widziałam ale nie mnie ochlapala. Ale może z 3 razy zachclapala cała łazienkę i jej przeszło 

Aneczka to też inaczej mi się wanna marzy ale mamy za mała łazienkę . W domu rodzinnym miałam zawsze wannę teraz prysznic już się przyzyczaiłam ale czasami człowiek by sobie polezal i z dzieckiem też łatwiej kapać . Pod prysznicem dużo mniej miejsca 

Pati wiem o tym. Dlatego jak szukaliśmy mieszkania to żeby wanna była a nie prysznic. O wiele lepiej. Nawet dwójkę dzieci wykąpać na raz 

Aneczka mozna miec i wanne i prysznic ;)  Ja np nigdy bym nie zrezygnowala z wanny , wiec mamy wanne z prysznicem plus szyba zeby nie chlapac ;) dla mnie suer rozwiazanie 

Ja mam prysznic z głębokim brodzikiem dobre rozwiązanie ale jakbym miała możliwośc czyli większą łazienkę to chciałabym wannę