Tak tak pisze ancymonek do kina to bardziej można iść ale dopiero z 4 letnim dzieckiem,młodsze dzieci raczej całego seansu nie siedziały by spokojnie,zaraz byli by marudni,na początku może by siedzieli spokojnie zapatrzeni w duży ekran cud tylko strzeż chwilę zaraz im się to znudziło.Roczne dziecko to zdecydowanie za małe żeby pójść do kina,jak byłam kiedyś w kinie to było takie dziecko może miała 2-3 latka to było spokojne ale później to już było marudne i zaczął plakać i mama musiała z nim wyjsc bo nie siedział spokojnie,ale raz też zdarzyło mi się że widziałam w polewam w wielu i cały seans patrzyło w ekran zaciekawiony bajka 
Ja akurat byłam ale z kuzynka i jej dzieckiem który miał 7 lat.To wszystko zależy od dziecka,ale ja bym z takim małym do kina raczej jeszcze nie poszła co ma rok ,czy dwa…Lepiej w domu puścić jakieś bajki bo w domu to zawsze inaczej 
My byliśmy jak córka miała ponad 4 lata na bajce Luca , chętnie siedziała i oglądała na końcówce już trochę się kręciła 🙂
Moja ma 9 miesięcy także jeszxze nie byliśmy w kinie na żadnym filmie czy też bajce. W sumie nawet sobie tego nie wyobrażam
Moim zdaniem po prostu na jakas bajkę z dubbingiem w 2D, najlepiej dostosowaną do wieku bo np. niektóre Pixary moga być nieodpowiednie dla malucha.
A wy kiedy pierwszy raz się wybraliście do kina z maluszkiem?
czemu nie, aczykolwiek na pewno łatwo nie będzie
Córka miała jakieś 4 lata jak poszliśmy super się spisała ,pod koniec trochę już się wierciła ale jakoś wytrzymała do końca 😁
Dla dzieci to duże przeżycie taka wyprawa do kina :) jak tylko jest dziecko grzeczne to jak juz ma te 4-5 lat to spokojnie można zabrać na taką wycieczkę do kina :)
Hania pierwszy raz w konie była w tamtym roku z przedszkolem na wycieczce. Miała wtedy 4 lata.
Natomiast ostatnio zdecydowaliśmy się iść rodzinnie i powiem szczerze że nie było najgorzej. Jednak idąc z dziećmi trzeba wziąć pod uwagę sam wątek bajki i jej długość. Warto też wejść nieco później na salę żeby dzieci się nie zanudzily na reklamach. Staś się trochę wiercił (niecałe 3 lata) ale ogólnie oglądał bajkę, wybraliśmy o strażakach bo on lubi wozy, ale i też Hani się podobało
czasami w kinie sa poranki dla maluchow mozna wbrac wtedy taką krótką bajke aby tylko pokazac dzieckuo jak sie film w kinie ogląda;)
Warto spróbować
Byłam z synkiem gdy miał 4 lata i nie chciał usiedzieć nawet całego seansu w kinie chociaż wydawało mi się że bajka jest super. Inaczej gdy był już starszy miał 6 lat wtedy był już wyraźnie zainteresowany .
Wznowię wątek.
Mój syn w czerwcu skończył 4 lata. Od jakiegoś miesiąca pyta czy pójdziemy do kina. Wiem też że będzie chodził do kina z nowym przedszkolem także wolałabym żeby pierwszy raz był ze mną.
Wybrałam nawet w miarę krótka bajkę dostosowana do wieku. Kupimy rzecz jasna popcorn a niech ma !
W jakim wieku pierwszy raz poszly Wasze dzieci do kina ?
A wiesz, że myślałam o tym dzisiaj. U nas 4 lat, myślę że taką bajkę do 50 min da radę obejrzeć. Czekam tylko aż coś u nas będzie wartego uwagi. Narazie same Minionki, nie jestem pewna czy jej się spodobają.
Sądzę że 4 lata to już wspaniały czas na kino . A jeszcze jak się nieco pofolguje z popcornem to już w ogóle super
U nas popcorn w domu ostatnio często. Siedzimy z tą ospą zamknięci, ani pojechać nad jezioro, ani na basen, ani wyjść na plac zabaw.... Już nas to wszystkich męczy. Także siedzimy, bawimy się, oglądamy bajki i jemy popcorn
Moje chłopaki tez bardO lubią
U mnie chyba 3 lata, ale to było za wcześnie jednak. 4 lata to idealny wiek na pierwszy wypad do kina;)
My już po. 4 lata idealny wiek. Wytrzymal półtorej godziny bajki. Nie kręcił się, nie krzyczał. Głośno się śmiał ale ma zaraźliwy śmiech więc i rodzice się śmiali. To był super wypad !
Chyba się skusimy i też pójdziemy jeszcze w tym miesiącu.
