O tak 4 lata to chyba takie minimum wyjścia do kina
no my tak 3,5 zaczęliśmy chodzić na te krótsze seanse
Poczekam aż zaczną grać coś co lubi moja Majka i przed porodem jeszcze ją zabiorę
Swoją drogą, jak ja dawno nie bylam w kinie :)
Ja kiedyś pracowałam na studiach w jednym kinie. Wszystko co wychodziło oglądałam i byłam na czasie. Ale płacili stawkę niewolniczą 😆
Ja ostatnio byłam ze znajomą jakoś jak w ciąży byłam czyli prawie 2 lata temu jakoś będzie
Mi ciężko jest wysiedzieć te 2 h w miejscu. Wolę oglądać w domu, mogę zatrzymać kiedy chcę
No pewno , lepiej w domu z większym brzuszkiem :)
my oglądaliśmy w domu Teściowe 2 , lepsza ta część jak 1 , ubaw po pachy hahah :)
Uwielbiam ten film !
Ale dla dziecka to jednak atrakcja. Duża sala, ciemno, bajka i popcorn
Może nie w kinie, ale na Netflixie polecam bajkę Fernando. Świetna.