Aneta jeśli lubisz szydełkowac czy na drutach robić to fajne wychodzą z tego przytulanki dla dzieci ostatnio widziałam w empiku nawet takie zestawy z instrukcją jak zrobić maskotke była włóczka i szydełko czy mini druty i wypełnienie. Sama myślałam nad takim czymś jednakże ja nie specjalnie dobrze umiem szydelkowac choć z chęcią bym się nauczyła niby wiem co i jak ale myli mi się i czasem wychodzi trochę inny wzór niż bym chciała
fajne też z filcu rzeczy dla dzidziusia można zrobić widziałam fajne zabaweczki dla najmłodszych.
Babcia mnie nauczyła. Więc coś tam umiem zrobić. Ale bym sobie musiała przypomnieć jak się robi zakończenia. Dawno takich rzeczy nie robiłam.
Ja też jestem beztalenciem. Z naszej trójki tylko jedna siostra wdała się w mamę. Liczę, że może moje córy pójdą w ślady babci
Szydełkować uczyłam się na studiach, nawet udało mi się ukończyć chustę dla siebie, ale nie porwało mnie to
Magros kura świetna. Ciężko uwierzyć, że koszt uszycia to tylko 20 zł.:)) U mnie w rodzinie niestety też nikt nie ma takich zdolności. Także pozostaje mi tylko pozazdrościć powiedz mamie i siostrze, że sporo by zarobiły wystawiając takie kury na OLX czy Allegro. Niech pomyślą nad biznesem, teraz rękodzieło ma wzięcie:))
Magros, wygląda jak ze sklepowej półki super sprawa bo możesz sobie wybrać uzupełnienie jakie tylko chcesz. Możesz spróbować wystawić jedna
Są tez w marketach na pasażach targi zwykle z produktami tworzonymi ręcznie, uwielbiam tam kupować, zwłaszcza biżuterię
Witam,
odpowiadając na pytanie autorki - pewnie lepiej usiąść z dzieckiem, a nie karmić na leżąco, bo wtedy czasami jest trudniej osiągnąć szczelność przystawienia i łatwiej się nałykać powietrza. Więc usiąść, karmić w pozycji z częściowo przynajmniej uniesioną górną częścią ciała dziecka, i pilnować, żeby było dobre i szczelne przystawienie do piersi.
Również skorzystam z porady. Dziękuję. Moje dziecko też ma gazy i zastanawiałam się od czego. Tylko czy ta zasada dotyczy tez noworodków?
Rada Pani doktor dotyczy też noworodków. karm na siedząco wtedy jak siedzisz głową maluszka będzie wyżej niż reszta ciała i pilnuj żeby dziecko miało w usymtach sutek i jak największą cześć brodawki.
Jak karmisz na siedząco to warto podłożyć sobie pod nice mały taborecik, obojgu Wam będzie wygodniej i dzidziuś bedzie miał główkę i klatkę
evelin rada Pani dr też dotyczy noworodków pamiętaj by dziecko miało sutek i otoczke jak największą cześć w buzce.
Evelin dziecko ma gazy, bo może połykać powietrze podczas ssania piersi, dodatkowo ma niedojrzały układ pokarmowy i trawienie nie wygląda niestety tak jak u dużego dziecka, czy dorosłych. Jeśli ma już w szpitalu z tym problem, to warto zadbać o prawidłowe przystawienie do piersi i właśnie odpowiednią pozycję do karmienia. Ważne też jest odbijanie dziecka po każdym posiłku.
Ja nawet proponuje odbijać kilka razy w czasie karmienia skoro są u Was takie problemy.
Moja córka jak chcę żeby jej się odbiło to sama przestaje jeść beknie i znowu dopomina się o jedzenie.
Ale u Evelin chodzi o nowododzia więc tutaj co innego niż u Twojej córka Aneta. Mój syn jak był starszy to skończył jeść przekręcał się na brzuszek i też sam bekał ale to już większe dzieci. Nie takie maleństwa.
Moja córka teraz tak robi. Za to jak była takim noworodkiem to jak już się najadła to brałam córkę w pion i też córce się tylko odbiło. U mnie córka rzadko kiedy ulewala. Przeważnie jej się odbiło bez ulania i na tym się kończyło.
Tez odbijam kilka razy. Zostaje do tego zmuszona bo córka zaczyna krzyczeć- i tak zdarza się nawet kilkakrotnie w czasie jedzenia
Czasami dziecko samo “dopomina” się o odbicie tak jak u Mamy, a czasami trzeba przerwać karmienie do odpicia.
Evelin warto też pokazać położnej jak karmisz podczas wizyty patronażowej. Położna zobaczyć na żywo i może coś podpowie Mnie położna na 3 wizytach poprawiała i próbowała przekonać do innych pozycji, ale ja byłam uparta na połsiedzącą i cały czas tak karmię
Mi chyba tez najwygodniej się karmi w takiej polsiedzacej. W nocy czesto na lezaco. Dziś rano Malutka troszkę ulala. Noworodki zawsze trzeba odbijac? Bo ja tego nie robię
Nie koniecznie. Moja córka np nie odbijała chociaż jak była noworodkiem to próbowałam. Je spokojnie jest dobrze przystawiana więc nie łyka powietrza.
Ale jak u Ciebie są problemy z gazami to ja bym próbowała po każdym karmieniu żeby córka odbiła. Co innego gdyby nic się nie działo.
Aneta ja zarówno syna jak i córkę jak byli noworodkami zawsze próbowałam odbić. Nie koniecznie im się odbiło ale próbowałam.
Dzisiaj Mała łapczywie zaczęła pić mleczko i jednak ją odbijam