Oj, ale żeby uszyć to już trzeba mieć umiejętności
Kury widziałam po Ok -100 zł. Rogal udało mi się kupić taniej. Kury są urocze, ale rogal jest większy i na dłużej wystarczy. Na poduszce jest nam bardzo wygodnie, również karmiąc butelkà. Koleżanka karmi na zwykłej poduszce z kanapy, ale dzidzia się zsuwa z niej
Mi kura też się bardzo podoba jednak nie miałam jej i karmimy się bez. Mama wydaje mi się że poduszka fasolka i kura są podobnej wielkości.
Moja kuzynka karmiła też ze zwykła poduszka i ona już nie narzekała. Jakoś jej się to udawało.
Każdy karmi tak żeby każdemu było wygodnie i mamie i dziecku.
Mama Gratki ale mam na myśli ten duży rogal tak?
moja kuzynka też karmila z wykorzystaniem poduszki i dali radę widocznie zależy jaka się ma poduszkę bądź poszewke na poduszvze też bo jak śliska jest to faktycznie dziecko może zjeżdżać.
Poduszki kanapowe mają twarde wypełnienie, także ciężko aby dziecko się z niej nie zsuwało. Moim zdaniem lepiej już sie sprawdzi normalna poduszka.
Ja karmiłam dziecko bardziej pionowo i to trochę pomagało, najgorzej było przy karmieniu leżąc brzuch do brzuszka
Rogal do karmienia, typowo tylko do karmienia. On jest ciut większy niż kura, dlatego i dla małego i większego dziecka się sprawdzi.
Zwykła poduszka jest miękka i wtedy dziecko się będzie w nią zapadać a powinno mieć stabilną pozycję
I tak trzymamy dziecko rękoma, także poduszka, to bardziej dla naszej wygody. Nawet na filmikach instruktażowych jest pokazane, że można się wspomagać zwykłymi poduszkami i nie ma w tym nic złego:)
Ja mam właśnie też uszytą kurę Wbrew pozorom ta kura jest dość duża, nawet nie myślałam, że aż tak po zdjęciach w internecie. Koszt uszycia wyszedł chyba ok 20 zł
Magros pokażesz na zdjęciu??
Sama szylas?
Mi chodziło o normalną z łóżka ja wzięłam ją za pewnik, że o takiej pisze Mama. Ale komentarz Agaty sprawił, że pomyślałam faktycznie o tych kanapowych a z nimi to osobiście nie wyobrażam sobie jak ktoś karmi, one są tak twarde, że wg mnie ciężko by było ułożyć dziecko.
I ja właśnie o takiej pomyślałam i też ciężko mi jest to sobie wyobrazić.
Kanapowa poduszka się nie nadaje do karmienia dziecka. Ja mam duże te poduszki i twarde. Nawet nie ma szans jak na tych poduszkach ułożyć dziecko by było mu wygodnie i mamie karmiącej.
kanapowe poduszki to faktycznie jak są sztywne twarde to ciężko ale są też takie miękkie w sumie choć to rzadkosc.
Tylko te są strasznie niewygodne i dziecko się z nich zsuwa.
Evelin, proszę Nie, sama nie, mnie brakuje aż takich zdolności
Ale w mojej rodzince mama i siostra szyją hobbystycznie
magros pozazdrościć talentu mamie i siostrze.
kura piękna sama myślę że może coś z materiału uszyje synkowi
Ja niestety nie mam takiego talentu, a szkoda bo bym sama zrobiła. Jeszcze z drutów to coś zrobię. Ale też nie za wiele czy nawet na szydełku. Własna robota nie dość że wychodzi taniej to człowiek to bardziej docenia i ma do tego sentyment. Jak sam nie zrobi to bliscy. Coś wspaniałego. U mnie to prędzej mama by takie coś zrobiła niż ja. Może powinnam udać się na lekcję do babci bo mama i tak nie ma dużo czasu. Dziadkowie to w większości wszystko sami robili bo mało co było.