Wypijana ilość mleka

mamaemmy to znajoma ma straszne doświadczenia. :(

Najgorsze jak maluszek ma jakieś problemy zdrowotne i ciągle rodzice się zamartwiają i po lekarzach trzeba jeździć 

Urodziłam już dwójkę dzieci,aktualnie jestem w ciąży termin na 04.06. Córkę i synka karmiłam równo po 16 miesiecy. W naszym przypadku do 6ms życia zawsze istniała zasada pierś na żądanie dopiero później było rozszerzanie diety wtedy wiadomo że dziecko piło mniej tego mleka . Pediatra i położna jak najbardziej były za takim karmieniem piersią . 

Więc w przypadku twoich lekarzy dość dziwne podejście do sytuacji.

Pozdrawiam serdecznie!

Naprawdę Każde dziecko jest inne jedno drugiemu nierówne jedne są bezproblemowe a przy drugich rodzice od samego początku przejdą swoje ja niby doskonale o tym wiem bo nieraz sobie piszemy o tym tutaj na forum i żeby właśnie się nie przejmować Nie przyspieszać nie zastanawiać się bo w każdym przypadku jest to inaczej ale i tak nieraz miałam takie momenty że się zastanawiałam bo przykładowo mój syn na początku kolki ciągły płacz dolegliwości z tym związane później zaczęły się zęby na początku szły delikatnie ale i tak były bóle i cierpienie potem ruszyła cała reszta na raz no to już w ogóle była tragedia bo do tego ząbkowania dołączyła się również temperatura i katar ogólnie na ten moment Jesteśmy z nim na tym etapie że często nam łapie infekcje katary ma też podejrzenie że może być to alergiczne ale póki co jest mały i nie do końca możemy to stwierdzić No w każdym bądź razie wygląda to tak że inne dzieci wyjdę na dwór i nic im nie jest a on czasami nawet jak jest piękna pogoda wyjdzie i wydawałoby się fajnie dziecko się przewietrzyć dotlenieni na drugi dzień chory No i ja tak kiedyś w głowie lekko zrobiłam sobie porównanie po rozmowie z moją sąsiadką gdzie u niej dziecko Kompletnie od samego początku bez kolejek bez płaczu bez dolegliwości do 12 Czy 13 miesiąca życia tylko dwie dolne jedynki w ogóle im nie choruje super odporność w ciągu dnia na tamten moment jeszcze dwie drzemki ja porównując tamto dziecko do mojego mówię Na moje to jest żywioł moje dziecko to jest żywią jedna drzemka mama po prostu że tak powiem zrobię sobie ale z łaską bo wiecie jak to jest dla dziecka czasami taka drzemka to jest zła bo maluszek niestety nie rozumie że jeszcze musi sobie ją zrobić w ciągu dnia bo później najzwyczajniej w świecie będzie marudne i stawia małe opory No i tak sobie czasem porównałam tamto dziecko takie spokojne sąsiadka nigdy nie mówi żeby chorowało No i niestety ale do czasu Teraz mały ma 14 chyba miesięcy z hakiem i w końcu ruszyły zęby dziecko z dnia na dzień zmieniło się całkowicie No nie mam się co dziwić skoro teraz zęby idą na potęgę ale sąsiadka bywa że czasami jest po prostu w szoku i mówisz że dopiero w tym momencie zrozumiała jaka ja na tamten moment gdy mój syn ząbkowal  chodziłam czasem niewyspana zmęczona bywało że poirytowana bo wiadomo że jak człowiek jest ale niewyspane a dziecko ciągle marudzi No to mimo tego że rozumiemy że to nie jest maluszka wina No to towarzyszą nam różne Nerwy jednak Każde dziecko jest inne ale bywa że te etapy się zmieniają jeden będzie coś lepiej przechodził na początku albo przy pierwszym dziecku a przy drugim może być zupełnie inaczej

Dokładnie każde dziecko jest inne ale chyba każda z nas łapie się często na tym, że mimo wszystko się porównuje te maluchy jak ktoś ma dziecko w podobnym wieku w rodzinie 

Jeżeli chodzi o kontrolę ilości mleka uważam to za zbędne w chwili kiedy dziecko prawidłowo przybiera na wadze, bo wkoncu celem karmienia jest prawidłowy przyrost masy dziecka. Z pierwszym dzieckiem musiałam kontrolować swoją ilość mleka że względu na to, że córka traciła na wadze. To było dla mnie bardzo stresujące i przede wszystkim zamartwialam się czy mam wystarczającą ilość pokarmu. Niestety moje samopoczucie źle wpływało na mnie, więc wprowadziliśmy dokarmianie mlekiem z butelki. Po 2 miesiącach wszystko się unormowalo i wkoncu mogłam cieszyć się KP bez stresujące go dla mnie sprawdzania ilości pokarmu. 

Spba to dobrze się wszystko skończyło na szczęście :) 

ja mam wrażenie ze mam mniej tego pokarmu niż miałam przy pierwszym dziecku

ale córeczka przybywa na wadze 

karmie na zadanie wiec czasami co pół godziny 

spba u mnie z pierwszym dzieckiem też tak było, że maluch tracił na wadze. zgadzam się, że jeśli dziecko ubywa to wtedy należy kontrolować ilość podawanego mleka. jeśłi dziecko prawidłowo przybiera na wadze jest to zbędne.

Ja nie patrzyłam iLe mleka córka jadła tylko jak przebierała na wadze  

Ja karmie na zadanie i to piersią wiec niewiem ile pije 

małe czasami dostanie z butelki to 90 ml wypije na raz (2 miesiące ) 

 

Ostatnio czytałam artykuł o wypijanej ilości mleka przez dzieci. Jak to powinno wyglądać:

  • 1. miesiąc – 7 porcji mleka po 90-110 ml,
  • 2. miesiąc – 6 porcji mleka po 110-130 ml,
  • 3. miesiąc – 6 porcji mleka po 130 ml,
  • 4. miesiąc – 6 porcji mleka po 150 ml,
  • 5-6. miesiąc – 5 posiłków o obj. 180 ml obejmujących mleko oraz pierwsze produkty warzywne i owocowe wzbogacone białkiem,
  • 7-8. miesiąc – 5 posiłków o obj. 150-200 ml obejmujących produkty mleczne z dodatkiem kasz, ryżu, warzyw i owoców z dodatkiem mięsa i jaj,
  • 9. miesiąc – 5 posiłków o obj. 200 ml obejmujących mleko, kasze, jarzyny, mięso, jaja i desery,
  • 10-12. miesiąc – 4-5 posiłków o objętości 220 ml obejmujących mleko i nabiał, wzbogacone białkiem i produktami zbożowymi.  

 

Powiem szczerze że u nas to dość podobnie wyglądało bo co jakiś czas karmiłam z butelki aby właśnie kontrolować te ilości. Wiadmo czasami karmiłam częściej ale też nie za często. 

Nauczyłam córkę jeść co 3h i tak mniej więcej się budziła co 2,5-3/3,5h na karmienie jakby miała zegarek w tyłku. Przybierała ładnie na wadze, nie było problemu z refluksem czy kolkami ;)

Ale wiadmo są dzieci bardziej wymagające jedzenie. Każde dziecko inne i inaczej jest nauczone i inaczej się najada ;)

Oj no pewnie, że mówimy że dzieci się nie porównuje, ale później np do męża mówimy że dziecko tej koleżanki to już to czy tamto. Niby wiemy ale jednak w podświadomości mamy coś takiego że nasze dziecko już coś robi a inne nie i na odwrót, jeśli mamy styczność z takimi rówieśnikami. Ja pamiętam, że synkowi robiłam zawsze daną ilość mleka, raz było mało raz za dużo. Jak zrobiłam więcej to zostało, jak mniej to brakowało.

U nas jest tydzień różnicy pomiędzy nasza córeczka malutka a szwagra córka 

wiec teściowie caly czas porównują dziewczynki a maja dopero 2 miesiace

 

Olaaleksandra fajna rozpiska ale moja córka nie łapie się kompletnie w te widełki niedługo kończymy 6ms a ona nie wypija na raz więcej niż 120ml mleka ale za to jemy juz 2 posiłki dziennie z dużą chęcią 

MamaEmmy nie mówię ze to ma być wyznacznik że tylko takie karmienie jest poprawne ale może pomoc w porównaniu z tym jak jedzą nasze dzieci albo jak ktoś ma pierwsze dziecko i nie do końca wiek co i kiedy podawać, co ile karmić, ile tego mleka powinno dziecko wypić ;) 

Mi przy pierwszej córce ułatwiło to nieco karmienie ;)

Bardzo fajna rozpiska ale u nas też to kompletnie się nie sprawdza :) 

Córka zawsze je na żądanie i teraz ciężko mi powiedzieć jakie ilości mleka z piersi wypija ale w pierwszym miesiącu jak ściągałam mleko to zazwyczaj po 60ml udawało mi się ściągnąć a mała i tak często nie zjadała wszystkiego, mimo to prawidłowo przybierała na wadze :) dużo też zależy od tego jakiej wielkości jest dziecko bo jedno będzie od razu po porodzie ważyć prawie 4 kg to na pewno taki maluch zje dużo więcej od dziecka, które po porodzie ważyło 2,5kg :) 

U nas tez różnie to była tylko moja ma już prawie dwa latka 

raz wypije 180 daz 90

przy najmłodszym synku nigdy nie wiedziałąm ile zjadał bo mm po prostu odrzucił, a z piersi to na żądanie,

Dokładnie dziewczyny moja córka też mała 130 i nigdy nie dobiła do 200

z piersi to nigdy nie wiadomo ile dziecko je