Wypijana ilość mleka

Bardzo możliwe że z piersi zje więcej bo z piersi jest kilka kanalików z których płynie jednocześnie mleczko a w butelce tylko jedna dziurka 

No  wydaje mi się że to nie jest tak łatwo określić czy więcej dziecko zjadło z piersi czy z butelki. Jak ktoś karmi piersią to lepiej oszacuje jakie to są wyniki w mln ale z piersi to tak pewnie plus minus można stwierdzić ile dziecko zje. Czasami może być bardziej głodne czasami mniej i to jest naturalne w sumie :)

Cute.damn nie pisz nam Pani my tu wszystkie kumpelę przecież :-D 

No jak pije z piersi to nigdy nie wiadomo ile, laktator nie wyciągnie tyle co dziecko. Więc też nie da się określić jak się ściągnie ile dziecko np. zjada bo może o wiele więcej zjeść 

Jedynie można dziecko zważyć przed jedzeniem z piersi i po, to jakoś daje wtedy pogląd ile dziecko zjadło 

albo ściągnąć laktatorem i podać z butelki 

To też jest jakaś opcja 

Oliwejra ale jak zważyć??:)  i jak sie uda to wyliczyć?:)

prędzej jakoś czasowo ile czasu ssie pierś ale to też bez sensu;)  u mnie potrafiła 1,5 godzinny ssać a butelkę 10 minut i najedzona;) 

My tak robiliśmy na początku kilka razy bo położna kazała żeby dziecko ważyć przed jedzeniem i po. Kupiliśmy wagę dla niemowląt i trzeba było to kontrolować bo u nas były duże problemy z jedzeniem i przybieraniem na wadze 

U nas położna właśnie też tak mówiła żeby za 2,3 dni zważyć i zobaczyć czy przybiera pokazała mi nawet która siatka należy się sugerować 

u nas o siatkach nic nie mówiła ale dzieki codziennym kontrolom udało nam sie szybko reagować, wczesneij uważałam wage za zbedny zakup i jej nie kupowałam jednak jak przyszło co do czeko to po wyjsciu ze szpitala szybko tej wagi szukaliśmy na olx;)

Ja też kupiłam wagę dopiero po pierwszej wizycie położnej bo powiedziała, że mamy ważyć codziennie i inaczej byśmy musieli do przychodni chodzić a waga ok 100zl kosztowała nowa to też duży wydatek nie był. Zamówiliśmy i na drugi dzień była do odbioru 

Właśnie widzę że teraz coraz więcej mam decyduje się na zakupy wagi do domu. Ja podczas pierwszej ciąży o tym nie myślałam, nie było mi to potrzebne, położna też nic nie mówiła. Teraz się w sumie zastanawiam czy nie kupić żeby kontrolować maluszka. W sumie nie jest to duży wydatek a może dobrze widzieć i być spokojnym. Teraz coraz to dziwniejsze rzeczy się spotyka na świeci więc chyba kupię bo święty spokój najważniejsze;)

Ja jestem zdania może trochę innego,że jak nie ma problemów to nie ma sensu ważyć dziecka codziennie bo można zwariować. Jak jest wszystko w porządku z maluchem to najlepiej ważyć co tydzień jeśli już . Częste ważenie też może trochę zmartwić rodziców. Jednego dnia może być więcej, innej mniej albo w ogóle i już człowiek zaczyna panikować,a wiadomo raz dziecko mogło dopiero co zjeść, może teraz była kupka lub inną godzina. Dzieci też na pewnym etapie już przybierają skokowo,a nie codziennie.

Mazia pamietam ja ja sie martwilam ja mi przybrala w ciagu doby 2g ;) albo waga spadla 2g to juz byla panika ;) ale pomalu zaczela przybierac mam zeszyt w ktorym wszystko notowalam jaka waga ile mleka ile kup;) pediatra sie smiala ze takie skrupulatne zapiski ale dla mnie to bylo jakies uzupelnienie wiedzy chociazby o ilosc wypijanej w ciagu dnia porcji mleka;)  jesli ta waga stala w miejscu lub przybierala tylko marne 2 g;) najlepiej jest tez zlicza sobie przyrost tygodniowy bo czasami jednego dnia nie przybierze a kolejnego ma juz nadwyzke z waga ;)

Aniska dokładnie jak się waży człowiek codziennie to potem panikuje. Dorośli też jak się ważą codziennie to na głowę dostają i zaczyna się marudzenie,że jednego dnia się przytyło, drugiego ,a potem spadek. To normalne ,że jednego dnia może nie być nic lub więcej czy mniej,ale już na naszą psychikę źle wpływa jeśli wynik jest inny niż oczekiwaliśmy

Mój syn ma rok i już dawno go przestałam ważyć, tylko w czasie wizyt u pediatry jest ważony. On zresztą to jest taki szczupaczek długi i chudy, po prostu taka budowa i ja wiem, że waży niedużo. A zjada w ciągu dnia sporo, dobry humor ma, więc jest zdrowy chłopak. Kiedyś to się przejmowałam trochę, że jest taki szczuplutki, czy na pewno dobrze przybiera. Pediatra jednak powiedziała, że nigdzie nie jest napisane, że niemowlę ma być grube, więc zluzowałam.

Ja bardzo panikowałam z wagą córki sle to przez nawyki po leżeniu córki na neonatologi i ważyłam przez pierwsze 3 miesiace codziennie tak strasznie bałam się ze nie przybiera... teraz po pol roku ważę raz w miesiącu i myślę że częściej nie było by zbyt miarodajne.

przy straszych to juz jest tak troche inaczej;)  bo jak sie nic nie dzieje w sensie nie choruje normalnie sie rozwija to i wagi sie tak nie sprawdza;) a przy takich kruszynach to zaraz milion myśli, u nas z wagi spadała stad też nie chcieli nas zbyt szybko wypisać wysoka bilirubina... po powrocie do domu  przybierała a po kilku dniach znowu nastąpił spadek wiec był stres nie mały 

Ja też długi czas się zastanawiałam nad waga i potem żałowałam że nie kupiłam jest to jednak dość potrzebne i przydatne a przede wszystkim można sobie na bieżąco kontrolować wzrost wagi i siatkę dla mnie warto kupić i wydać te parę groszy 

Ja w ogóle nie myślałam o czymś takim jak waga w wyprawce zawsze wydawało mi się że ważą tylko w ośrodku zdrowia jak się idzie na jakąś wizytę bądź położna na początku jak do nas przyjeżdża nie kupiłam w ogóle nawet się nad tym nie zastanawiałam ale powiem szczerze dziewczyny jak czytam wasze komentarze że gdybym miała mieć drugie dziecko nie wiem czy nie zastanowiła bym się nad zakupem takiej wagi nie jest to pewnie jakiś duży koszt No nie wiem Nie orientuje się ale jednak przydatna rzecz wiele razy mi się zdarzyło że na jakiś wizycie tylko nie na szczepieniu nie na żadnym bilansie tylko przykładowo jak dziecko mi się rozchorowało lekarz zapytał mnie ile syn waży bo na przykład trzeba podać jakiś lek Czy antybiotyk zgodnie do wagi No ja mówię No nie wiem bo nie ważę go nie mam takiej wagi dla dziecka w domu ostatnio był wazony na jakimś tam szczepieniu ale to było dawno i tak dokładnie to się nie orientuję i zawsze kończy się na tym że wtedy lekarz pani pielęgniarce każe iść do innego pomieszczenia Przynieś wagę jeszcze raz często rozebrać małego bo jeden jest taki że zwazy w ubraniach orientacyjnie drugi jest taki że jednak każe rozebrać dziecko do samego pampersa żeby wiedzieć dokładnie no i takie dodatkowe rozbieranie dziecka dodatkowy stres gdy już źle się czuje gdybym Taką wagę miała w domu mniej więcej raz tam na jakiś czas raz na tydzień raz na dwa bym dziecko ważyła wiadomo że nie codziennie bo to też nie można zwariować także coś co kiedyś mi się wydawało kompletnie niepotrzebne teraz może i zastanowiłbym się nad takim zakupem