I to się nazywa głupia biurokracja …
No jestem w szoku…
A jak długo mozna ciągnąć L4?
182dni jednorazowo ale wystarczy że na jeden dzień się wróci do pracy i od nowa można iść na l4 , później się składa jakieś wnioski o rehabilitację ale to wszytsko zależy od rodzaju zwolnienia
To można w sumie wziąć urlop w ten dzień i potem dalej ciągle tyle samo dni ? I nie mogą zwolnić? Bo jestem ciekawa nigdy w sumie o tym nie słyszałam
No urlop nie , bo musisz fizycznie pojawić się chociaż na jeden dzień w pracy żebyś po tych 180 dniach l4 mogła wziąć kolejne l4
I wtedy zwolnić Cię teoretycznie że mogą ale wiadomo później kontrolę , komisję itp
A jak na takim l4 zajdzie się w ciążę ?
To musisz iść do lekarza żeby potwierdzić ciążę i wtedy to zwykle l4 182dni zamienia się na 270 dni 100% płatne . Ale ważne jest żeby lekarz to zaznaczył w zwolnieniu
My mieliśmy w pracy pana bez nóg. Wzywali go na komisję aż w końcu pewnego razu chłop się pyta lekarza ,i jaki jest przyrost, bo wzywajcie mnie na komisję to myślę że powoli ale ta mogą rośnie
dostał dożywotnia grupę
O jaaa
Nie to inna tamta nie ma czasu na pierdoły bo ma gospodarkę
W sumie i dobrze haha
Tak ona nie szkodliwa jest wszystko ma gdzieś nie patrzy kto co ma
I takich ludzi lubię
O kurczę ryzykowne , ja jednak na l4 nie wyjeżdżałam nigdy nigdzie
Dokładnie, nie ma co ryzykować za dużo można stracić
O tak dokładnie
No tak, nie dość że można stracić pieniądze, to jeszcze czas na tłumaczenia itp
No nie mogę, chłop mistrz riposty! Dobrze, że miał poczucie humoru mimo sytuacji a swoją drogą, absurd z tymi komisjami totalny. Przynajmniej w końcu dali mu spokój i przyznali dożywotnią. Czasem trzeba zażartować, żeby dotarło!
No tak innego wyjścia nie ma niestety. Czasem trze po prostu dowalić żeby zrozumieli. Nie wiem po co jest to robione przecież do sprawności nie wróci ktoś bez nóg