Ja nie brałam i nie biorę żadnych witamin, a już na USG w 13 tyg pani doktor powiedziała, że dziecko jest bardzo duże i waży dwa razy tyle co teoretycznie powinno, ciekawe co będzie na połówkowym:)
ja przez pierwszy miesiąc brałam femibion, potem chwilę prenatal ale bardzo źle się po nim czułam i pani doktor poleciła brać tylko Mama DHA, tami miałam DHA właśnie i kwas foliowy i tyle. urodziłam malucha 2760, ale to był 36/37 tc. na szkole rodzenia położna też mówiła, że witaminy są przyczyną przerośniętych noworodków. natura zaprogramowała nas tak, żeby rodzić dzieci nie większe niż 3,5 kg, wtedy poród jest łatwiejszy ale pamiętam, że jak wychodziłam już ze szpitala to tego dnia dziewczyna urodziła naturalnie chłopaka z wagą chyba 4600 albo 4700
mamaKasia - mój na początku też był całkiem duży, ale potem zwolnił
Niektóre mamy biorą witaminy całą ciążę, jedzą dużo warzyw, owoców i rodzą malutkie dzieci, a niektóre mają ubogą dietę w witaminy i rodzą dzieci ponad 4 kilogramowe. To jakie dziecko się urodzi, owszem może zależeć od witamin, ale w glównej mierze zalezy to od genetyki.
Mój brzuszek niewiele się różni od koleżanki, która jest dwa miesiące do przodu:) Niech rośnie, byle zdrowo. Moja znajoma jak się urodziła ważyła 6 kg, to dopiero wielkoludek.
adamos ja nie widziałam takich witamin u siebie w aptekach, moze nie sporwadzają wiec nie wiem jaki one mają wpływ na dziecko. ja po prostu kupowałam z dha, ale takie żeby to dha było w otoczce bo jak były te bez otoczki to smierdziało i cieżko się to łykało i niesmak zostawał w buzi
JA w ciąży brałam folik a później femibion, innych witamin nie łykałam, starałam sie urozmiacac diete owocami i warzywami.
I w drugim trymestrze zaczęłam, brać tardyferon, oczywiście spadek żelaza miałam, przy dwójce:)
Również łyka famibion dodatkowo magnes. Witaminę C uzupelniam w diecie . Pierwsze dziecku w 38 tygodni miało 2750 G a drugie według USG też duże póki co nie jest.
ja brałam poczatkowo kwas foliowy żelazo i zestaw witamin Vitaral tak mi zalecił lekarz i tak tez brałam moim zdaniem witaminy nie maja wpływu na wielkość dziecka
Kwas foliowy to większość mam bierze Ja głównie brałam Vitaminer Preanatal i DoppelHerz Aktiv Mama
po ciąży, kiedy odciągąłam pokarm równeż brałam Vitaminer
zgadzam się, raczej witaminki nie mają znaczącego wpływu na wielkość dziecka bo w rodzinie męża a dokładniej u braci rodzonych rodzą się same dzieciaczki pow 4kg
Prędzej genetyka przyczynia się do wielkości dziecka ja i mąż jesteśmy wysocy córka 62 cm jak się urodziła syn 59cm obecnie córka ma 5 lat a ubranka kupuje na 7-8lat bo dziewczyny a jest wysoka .
E.Machulak… Mój synek urodził się 60 cm ki kupuję ubranka na 92/98 cm - ma 16 miesięcy i te 92 robią się małe, niektóre bluzki ma przyciasnawe i za krótkie już, a w sumie ja nie jestem wysoka, mąż ma normalny wzrost - 177 cm i wagowo też nie jesteśmy duzi, ale w rodzinie męża wszyscy są tędzy, także mój synek ma coś z rodziny męża
Mój synek urodził się 60cm i dobrze że w ciąży kupowałam mu ciuszki na 62cm. ogólnie ma 1,5miesiąca a ubieram go jak 3msc dzieciątko na szczęście nie jest ,pucuś" bo jest duży/wysoki
ale za to urodził się barczysty tzn miał więcej o 2 cm w ramionach niż sama główka.
Jedzenie teraz jest nafaszerowane chemią, mięso antybiotykami , myślę , że to ma większy wpływ niż witaminy na wielkość dziecka. Genetyka też robi swoje
Tez myślę że genetyka bo ja urodziłam się 3300 a moja córka 3400 także coś w tym jest
U nas jest dosyć śmiesznie bo moja mama jest niska tata wysoki … ja sama mam 176cm brat 180cm siostra tak samo , z drugiej strony ze strony męża jego mama niska ojciec średniego wzrostu a ich dzieci włącznie z moim mężem są dosyć wysocy bo mają też po 178cm i wiecej… natomiast moi dziadkowie i meza byli niscy. Wiec nasza córka na pewno walą się wzrostem do mnie i do męża synek tez będzie wysoki juz jest długi ma 2 mies a wygląda na 3 miesięcznego bobasa
Nie wiadomo jak w przyszlości to będzie To, że dzieciaczki teraz wyglądają na większe, to nie znaczy, że później też tak będzie
Wiem to po sobie… Wszyscy w dzieciństwie mi mówili, że będę dużo wyższa(bo byłam o głowę wyższa o swoich równieśniczek) i co? i później ja stanęłam, a wszystkie dookoła zaczęły rosnąć i niestety nie sprawdziły się slowa mojej rodziny
kumpela ja mialam 3330 i wpisane “poród o czasie” wiec nie wiem który tydzien, A Kacpra urodziłam w 38 tyg 3120 więc myśle że jakbym wytrzymała te 2 tyg to moze waga ta sama
Genetyka czy choroby, na które cierpimy mają wpływ na wielkość dziecka. Podobno przy cukrzycy rodzą się większe dzieci.
Też słyszałam teorię, że branie witamin na wpływ na wagę i wielkość dziecka. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja całą ciązę musiałam brac witaminy, odżywiałam się prawidłowo i synek urodził się z wagą 4620 i 61 cm. Teraz ma 4 miesiące i ubieram mu juz ciuszki na 74 cm, waży ponad 7 kg. Więc jest duży jak na swój wiek. My z mężem byliśmy raczej “standardowymi” bobasami, te wymiary raczej po dziadkach