Moim skromnym zdaniem witaminki nie wpływają na wielkość dziecka. Wydaje mi się absurdem to że jeśli zjem więcej tabletek to dzidzia będzie większa. Moja córka która lada dzień przybędzie na świat ma większą główkę i dłuższe nogi ale to jak mój lekarz powiedział, po rodzicach, bo oboje z chłopakiem jesteśmy wysocy.
Nie wiązałabym wielkości dzidzi z witaminami
Też słyszałam takie opinie na ten temat, ale ja sama nie wiem co myśleć. Ja brałam kwasy Dha i kwas foliowy, Jaś urodził się 4040kg ale to przez cukrzycę ciążową tak przynajmniej twierdził lekarz
Najlepsze jest w tym wszystkim to, że kiedyś nie było tych wszystkich witamin i tego wszystkiego, a dzieci również duże się rodziły. Przykładem jestem ja 5 kg dziecko po porodzie, dlatego nie uważam, że witaminy mają istotny wpływ na wielkość dziecka, bardziej na nasze wyniki.
Czy ja wiem czy dzięki witaminom dziecko większe jest. Ja brałam już 4 miesiące przed zajściem kwas foliowy, a potem aż do końca ciąży Prenatal Complex, po porodzie przez 7 miesięcy Prenatal Classic. Moja córka ważyła 3340 i mierzyła 53 cm(albo 52), to nie jest dużo wcale.
ja cała ciąże brałam femibion 2 i mój maluch urodził się z wagą 4250 i od razu w ciuszki rozmiar 68 wskoczył bo 62 nie weszło na niego nic, a niby miał 59 cm (źle go zmierzono) często jeszcze oprócz tego, że dzieciaczki sa duże po witaminach to dostaja ostrej żółtaczki
Ja również brałam witaminy całą ciąże a mała 2600 .Tego nikt się nie spodziewał bo brzuch był ogromniasty ale na USG nigdy lekarz nie mówił jaka jest waga .
Ja brałam witaminy , nie zażywałam żadnych używek a dzidziuś był malutki .
Obie ciąże przyjmowałam witaminy przez całe 9 miesięcy i córeczki urodzone w terminie miały wagę poniżej 3 kg. Wydaje mi się, że na wielkość dziecka większy wpływ mają geny niż przyjmowanie suplementów.
ja biore witaminy i jestem niska i w ogole drobna moj brzuszek jest maly jak na 9 miesiac wszyscy znajomi sie dziwia ze to juz a mala wazy juz 3500 wedlug badania usg … wiec mysle ze witaminy maja jakis wplyw na wage i wielkosc dziecka
ja zazywalam Falvit mama i zelazo.
Mnie lekarz również powiedział, że nie muszę zażywać witamin, do 4 mc brałam tylko kwas foliowy. Dopóki moje wyniki są w porządku postaram się nie używać tej chemii, a jakich rozmiarów urodzi się dziecko to się okaże za kilka miesięcy
Ciekawe… O czymś takim jeszcze nie słyszałam. w I trymestrze zażywałam Femibion 1 w II i III LadyVit
W pierwszej ciąży brałam Elevit i dzidziuś urodził się z wagą 4350 g, obecnie biorę Matruelle, z jaką wagą się urodzi okaże się w czerwcu, ale z pomiary usg nie wskazują, żeby był taki duży jak starszy brat.
Podobno pi Centrum Materna rodza sie dzieci giganty… zobaczymy czy takiego urodze obecnie zmienilam na Femibion
Kala28 też tak słyszałam o Maternie, jak leżałam w szpitalu z pierwszym dzieckiem.
Dziewczyny nie wiem jakie ilości witamin musiałybyście przyjmować, żeby po nich urodzić duże dziecko. Powtarzam ja brałam witaminy różnych firm (także te, o których piszecie, że po nich rodzą się duże dzieci) przez obie ciąże i moje córki urodziły się w terminie z wagą poniżej 3 kg! Jestem w miarę wysoka (170 cm), mój mąż ma ponad 180 cm. Przy urodzeniu ważyliśmy normalnie po jakieś 3,5 kg. Ale nasze dzieci były drobne! To kwestia genów. Czasem takie cechy (duża waga urodzeniowa) dziedziczy się w którymś kolejnym pokoleniu!
Jakoś nie wierzę w takie rzeczy. Witaminy nie mają nic do tego jakie duże dziecko się urodzi. To kwestia genów ale także sposobu odżywiania mamy, chodzi bardziej o jakość a nie ilość. Na pewno na wielkość dziecka mają też wpływ używki, ale to w drugą stronę - dziecko rodzi się mniejsze.
ja brałam witaminy i wierze, że miało to wpływ na rozwój mojego synka
Jeżeli bierze się za dużo witamin to pewnie ma wpływ na wagę dziecka. Nie wszystkie witaminy można brać całą ciążę. Ważne żeby nie przyjmować “kilku na raz” i obserwować siebie i wyniki badań.
W pierwszej ciąży nie brałam witamin i urodziłam córkę 3900g. W drugiej brałam i urodziłam też córkę 3400g. Za to bez witamin nabawiłam się anemii której długo nie mogłam wyleczyć i córka urodziła się z niedokrwistością
Witam. Na zakończenie studiów pisałam pracę na temat: Makrosomia płodu tj. duże dzieci >4000g.
W artykułach i książkach jakie czytałam nie było słowa ma temat wpływu witamin na masę ciała dziecka.
Jest wiele czynników warunkujących masę dziecka. Można je podzielić na przeróżne kategorie.
- zależne od nas:
- odżywianie !!! i to jest najmocniejszy czynnik. Węglowodany proste tj wszystkie batony ciasteczka czy drożdzówki itp. mają największy wpływ do każdego przyrostu masy i dziecka i kobiety.
- przyrost masy ciała w ciąży. Dla kobiet z normowagą powinien być do 20% masy wyjściowej w przypadku kobiet z nadwagą czy otyłością mniejszy albo niewielki. Kobiety z niedowagą >20%
- palenie i inne używki- obkurczają naczynia krwionośne w macicy doprowadzają do tzw. zawałów w macicy co jest bezpośrednią przyczną mniejszego przepływ u krwi a co za tym idzie gorszego odżywienia dziecka i tu żadne witaminy nie pomogą
- ruch (logiczne)
- niezależne od nas
- genetyka -w przypadku gdy inne czynniki nie są silniejsze to ona głownie warunkuje masę dziecka. Udowodniono że rasa kaukaska rodzi największe dzieci
- wzrost matki czyli dalej genetyka wyższe matki mają większe dzieci
- choroby. Cukrzyca, a szczególnie cukrzyca ciężarnych, nieopanowana dietą i/czy lekami- duże dzieci. Przy nadciśnieniu tętniczym i szereg przemian przyczynowo skutkowych z nim związanych są przyczyną rodzenia mniejszych dzieci.
- tydzień ciąży- logiczne. W ostatnich tygodniach dzieci przyrastają nawet o 1kg/mc.
- płeć dziecka. Chłopcy rodzą się średnio o 350g ciężsi od dziewczynek
- liczba dzieci- 2 i 3 dziecko zazwyczaj jest większe od poprzednich.
Pewnie nie wszystkie wymieniłam ale te co mi przyszły do głowy. Jednak widać jest jak różnorodne czynniki mają wpływ na masę urodzeniową dziecka. Przyjmuję stanowisko że należy przyjmować witaminy w ciąży i przed planowaną ciążą a już na pewno kwas foliowy. Każda dbająca o siebie kobieta powinna na stałe w okresie rozrodczym przyjmowąć kwas foliowy. Układ nerwowy dziecka a w tym cewa nerwowa zamyka się do końca 4 tygodnia od poczęcia. W momencie kiedy o tydzień spóźnia się nam okres i robimy test i wychodzi ze jesteśmy w ciążyto jest już za późno na wczesną profilaktykę chorób układu nerwowego takiego jak np roszczep kręgosłupa. A korzyści z przyjmowania kwasu foliowego są większe bo witamina ta bierze udział w produkcji krwinek czerwonych,ale również udowodniono że przyjmowanie jej regularne zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera w przyszłości. Dzieci to takie małe “pasożyty”, czego nie damy im sami a będą potrzebowały to same sobie wezmą wyjaławiając nasz organizm. Zadbajmy o to na co sami mamy wpływ a reszta sama się ułoży