Wizyta u stomatologa w III trymestrze ciąży

Zdecydowanie polecam wizytę u stomatologa przed planowaną ciążą. Dla mnie to priorytet i oczywiście zęby leczę na bieżąco i pilnuje żeby terminowo zgłaszać się na przeglądy, bo czasem ząb nie daje objawów bólowych, a jednak coś zaczyna się dziać.
Ja ostatni raz byłam u stomatologa w październiku, a w listopadzie zaszłam w ciążę, a mimo to w czasie ciąży i to akurat w III trymestrze musiałam udać się tam znowu. W każdym razie nie taki diabeł straszny… :slight_smile:

Dokładnie lepiej na bieżąco kontrolować zęby i je leczyć.
Najlepiej przed planowaną ciąża odwiedzić stomatologa.

dokładnie tak, ale czasem ubytki pojawiają się w ekspresowym tempie zwłaszcza gdy organizm jest osłabiony więc to, ze wykonamy wszystkie kontrole przed zajściem w ciążę nie daje nam gwarancji spokojnego czasu w ciągu tych 9 miesięcy. Mimo wszystko warto to wykonać wcześniej, może akurat

Moim zdaniem do stomatologa można się udać, on sam podejmie decyzję

Całkiem ciekawa odpowiedź, stomatolog sam wie, kiedy może nas przyjąć, podać znieczulenie i wykonać zabiegi ;]

Do stomatologa zawsze warto się dla pewności przejść i skontrolować. Może się okazać, że mamy nowe ubytki, a zębów nie wolno lekceważyć.

Też muszę się wybrać do stomatologa. Nie ukrywam, że trochę się tego obawiam, pewnie jak każda osoba, nie mówiąc nawet o kobietach w ciąży. Obecnie jestem w 21 tygodniu i lepiej wcześniej, niż później.

Magicznypazur zdecydowanie lepiej udać się do dentysty w II trymestrze, więc korzystaj bo moja ciąża strasznie szybko przeleciała. Ale z drugiej strony nie myślałam żeby udać się wcześniej, bo w październiku wyleczyłam zęby, a dolegliwości zaczęłam mieć w maju, czyli już w III trymestrze ciąży. Czasem się tego nie przewidzi niestety…

Warto iść do stomatologa chociaż kontrolnie. Jak źle się poczujecie to zawsze można zrezygnować i umówić się później bo każda swoją ciążę przeżywa inaczej. Mi po urodzeniu tak zęby zaczęły się psuć że teraz co miesiąc jestem u dentysty, tu też winne są moje leki na astmę ale jakoś zawsze trzymałam swoje zęby w ryzach a tu szok…

A i z tego co mi wiadomo to jak się jest w ciąży to leczenie kanałowe jest za darmo. Tak to na NFZ tylko
1,2,3 są darmowe. Warto korzystać :slight_smile: jak dobrze się czujesz w ciąży i wszystko ze zdrowiem jest ok to i nawet w III trymestrze nie będzie problemów by pójść do dentysty

Zdecydowanie najlepiej przed planowaną ciążą najpierw wybrać się do stomatologa i wszystko skontrolować.
Magicznypazur zgadzam się z namameg, że zęby jeśli już to najlepiej leczyć w drugim trymestrze ciąży, więc idź kochana, bo z tym nie ma co zwlekać. Oczywiście, że wszystkiego nie przewidzimy. U mnie również nie było kolorowo i jakoś w okolicach 21 tygodnia ciąży też spotkałam się z bólem zęba. Na szczęście wystarczyły 2 wizyty na leczenie u stomatologa i ból ustąpił. Byłam w prywatnym gabinecie, ale miałam możliwość bezpłatnego znieczulenia w ciąży i przyznam szczerze, że bez niego jakoś chyba bardziej bym się bała. A tak to zadziałało na mnie dosyć mocno bo później faktycznie nie czułam połowy twarzy praktycznie przez połowę dnia :smiley: W każdym razie jestem jak najbardziej zdania, że warto iść na wizytę i wszystko skontrolować ze stomatologiem i w razie potrzeby leczyć, bo zlekceważenie tematu może przynieść ze sobą jedynie negatywne skutki.

W ciąży chyba wszystko jest darmowe na NFZ i wizyty powinny być do 2 tygodni bodajże. Jakoś zęby wolę leczyć prywatnie. W 1 ciąży nie byłam, ale piłam mleko tonami i zęby są bez zmian;)

mamameg wiem, zdaję sobie z tego sprawę, tylko ja mam problem nie tyle z ubytkami, czy próchnicą, tylko zrobiły mi się kieszenie między dziąsłami i nie wiem, czy będzie mi w stanie na ten moment stomatolog to “naprawić”, ale faktycznie musiałabym iść się już zapisać, bo u nas prywytanie na wizytę czeka się około miesiąca :slight_smile:

Ja byłam w ciąży raz na NFZ u stomatologa i powiedziałam sobie, że nigdy wiecej. Na wizytę zapisałam się z tygodniowym wyprzedzeniem. Po przyjściu do gabinetu Pan od niechcenia przerywając rozmowę z asystentką zgodził się zrobić przegląd i stwierdził, że u mnie właściwie nie ma co leczyć a gdyby się uparł to przy każdym mógłby coś porobić, ale nie widzi sensu nic ruszać…No więc umówiłam się prywatnie i okazało się, że mam 2 zęby do leczenia…Więc jeśli chodzi o stomatologów ja osobiście z całą pewnością nawet się nie zastanawiam, żeby zapisywać się na NFZ, tylko wolę leczyć je prywatnie. Koszta wiadomo nie są niskie, ale przynajmniej dobrze zrobione, bez żadnych “oszczędności czasu” i na odwal się.

Magicznypazur możesz zapytać o płyn do płukania jamy ustnej, może to pomoże. Mojej znajomej stomatolog zalecił ELUDRIL. Jeszcze go nie stosowała, a ja dzisiaj wyczytałam w ulotce żeby nie stosować w ciąży. Nie wiem więc czy są przeciwwskazania, płynu niby nie połykasz, ale nie wiadomo czy nie ma wpływu na dziecko. Warto jednak zapytać specjalisty.

Piasecka - myślę, że miałaś pecha i trafiłaś na takiego “fachowca” :frowning: Niestety :frowning: Nie każdy lekarz na NFZ taki jest, ale pewnie duża część. Wiadomo - wtedy kasa im się inaczej liczy. Mnie zawsze zdumiewa fakt, że jak chcę na NFZ iść to termin miesiąc, a jak prywatnie to za 2 dni. No masakra…

Ja zawsze chodziłam prywatnie i to do tych którzy byli polecani… i nigdy więcej do nich nie wróciłam bo spaprali robotę a ja jeszcze za to zapłaciłam… ciężko jest znaleźć kogoś profesjonalnego czy prywatnie czy na NFZ… i tu człowiek i tu człowiek… narazie chodzę do kobietki z NFZ i jestem bardzo zadowolona- jest szybko i solidnie a przedewszystkim bez bólu:-)

Ja ostatnio trochę wkurzyłam się na “system” i też zaczęłam chodzić na NFZ do stomatologa. Wkurzają mnie co prawda terminy (miesiąc) i to, że nie mówi mi szczegółowo co robi, ale podobno dobrze robi. Nawet byłam sprawdzić go u innego stomatologa (prywatnie) i dostałam informację, że ładnie mam ząbki porobione i nawet te plomby są całkiem niezłe :slight_smile: mojemu mężowi ten stomatolog nie podpasował i przestał do niego chodzić. Więc to chyba zależy od człowieka, jego podejścia i charakteru :slight_smile:

Ja mam w okolicy takie powiedzmy centrum stomatologiczne, które ma podpisaną umowę z NFZ i to jest dobre rozwiązanie dla pacjentów, bo to co można to stomatolog rozlicza na fundusz, a za pozostałe rzeczy płacę. Termin oczekiwania nie ma znaczenia czy zapisuję się na NFZ czy prywatnie, ale jest właśnie dość długi bo około miesiąca trzeba czekać na wizytę. Teraz wyjątkowo czekałam kilka dni, ale tylko dlatego, że jestem w ciąży i mogłam skorzystać z uprawnień, które daje ustawa za życiem.

Jeżeli chodzi o Eludril to w ciąży stosowałabym tylko w silnej potrzebie. Jest specjalny płyn dla kobiet w ciąży Azeta Bio, można go bez obaw stosować. Działa przeciwzapalnie, więc na kieszonki międzyzębowe jak najbardziej.