Usypianie dziecka

U nas niedawno zaczęły się cyrki przed spaniem ale myśle ze to przez wychodzące trójeczka które już się przebiły 

 

maz częściej usupia córkę niż ja 

juz dwa razy w przeciagu dwóch miesięcy została sama z tata na pare dni i było Ok 

Moja 5 latka sama by nie stety nie zasnęła ale to taki czas dla nas na przytulenie przeczytanie bajki nie u mielibyśmy tak z mężem wyjść z pokoju zgasić światło i dobranoc

Mama_Miki mam to samo.. jeśli same dzieciaki nie padną to bez przytulasów się nie obędzie :)

Każdy ma swój sposób na usypianie a jeśli działa to najważniejsze :)

Ja staram się z mężem na zmiane usypiać córkę tak żebyśmy oboje mieli dobre relacje z córką i dobrze wspominała ten czas zasypianie, że to oboje rodziców układało ją do snu :)

usypianie to jednak u nas do mnie należy i ogólnie opieka nad dzieckiem 

u mnie też usypianie zawsze należało do mnie. . a szczerze, to chciałabym być trochę w tym odciążona ..

u mnie corka tylko ze mną usypia 

Dlatego ja się cieszę że jednak mąż lubi i umie usypiać córkę bo ja czasami sobie robię wieczór dla siebie;)

U mnie mąż zawsze nosi córeczkę hak tylko wróci z pracy, stara się z nią trochę pobawić, później wspólnie z mężem kąpiemy małą a usypia przy piersi więc tu mąż nie może pomóc. Chciałabym żeby mąż zaczął sam kąpać małą ale ciężko go do tego przekonać, macie jakieś sposoby? 

Oliwejra... Drugie dziecko wtedy podzial rol heheh przekonalam;)? U nas tak wyszlo Kapiemy wszyscy synka a potem ja pierś usypiam a maz kapie starszaka

kąpanie to należy akurat do mnie i faktycznie przy mojej gromadce to wyczyn.

U nas tez mąż usypia córka 

Oliwejra a może podejdź do niego nieco podstępem że źle się czujesz a małą trzeba umyć i dzisiaj z racji na sytuację jego kolej :) Wydaje mi się ze najgorszy pierwszy raz, potem bedzie już łatwiej, strach jest tylko w naszych głowach ;)

u nas tez ja usypiam czasami mąż

U nas od początku usypiałam ja bo córka zasypiała przy piersi teraz juz tak nie jest więc i mąż ma okazje się wykazać #:)

Udało mi się męża namówić by wykąpał małą sam, trochę mu narzekałam, że czasu nie mam dla siebie i że płacy mnie bolą a potem powiedziałam, że w tym czasie jak on będzie małą kąpać to ja zrobię kolację i chyba to podziałało :) 

No i gratulacje super że się udało !:)

To przy drugom dziecku ja cxasami kapie któras :L 

tak to zawsze mąż 

No i super ;)

 

Syna od początku kąpał mąż- ja byłam obolała po porodzie.

Córkę kąpałam na początku tylko ja- mama i mąż bali sie, bo wcześniaczek bo taka malutka ♥

Oliwejra małymi kroczkami... Następnym razem on kąpiel a ty wymysł coś nie zajmującego a Żebyś miała wymowke. Później może się już utrze