ja ost. dokupilam pare pajacyków z firmy PINOKIO są prześliczne i gatunkowo wydaja mi się bardzo dobre
Sporo ciuszków mam z H&M. Jedne są lepsze, drugie gorsze. Parę rzeczy z Next (jakieś spady po koleżankach, ale dobrej jakości). Coś z Pepco i F&F - też zdało egzamin. Zestawy bodziaków, bluzek i para spodni z Lupilu (Lidl) chyba najbardziej eksploatowane - bodziaki: rozmiar od 6 do 12 miesięcy - więc spora różnica. Najpierw były sporo za duże, nawet nie na długość, ale były strasznie szerokie i dekolt wisiał tak, że odsłaniał cycuszki ;p Dopiero od niedawna są idealnie dopasowane (córka ma 13 miesięcy i należy do tych większych dzieci). Gatunkowo dobre, ale metki naklejane - po wielu praniach zrobiły się chropowate i zaczęły odłazić drażniąc skórę.
a Nexta dobrze sobie radzą, jak z rozmiarówką ? jak już się maly uurodzi to planuje mu zamawiac właśnie tej firmy, tylko teraz przed wstrzymuje sie bo szkoda byloby gdyby okazały sie na wstępie za małe 
pepco po praniu ok, juz gorzej niektore z hm
Wg. Mnie ciuszki z pepcco bardzo słabej jakości. Bardzo lubię z C&A. Te są bardzo dobre. Nic się z nimi nie dzieje po praniu , miękkie i przyjemne w dotyku , rozmiary całkiem dobre. Jak jest wyprzedaż to ceny bardzo dobre , gorzej bez wyprzedaży. Trzeba sprawdzać bo może akurat coś się trafi.
Tak ta firma jest bardzo dobra ewentualnie cocodrillo.
A kupowalyście ubranka przez internet z sieciówek typu h&m czy C&A ?
tak ja dosc duzo, bo zawsze jest jakis rabat albo wysylka gratis.
teraz w smyku jest rabat przy zakupach przez int. do 50 % na wybrany asortyment 
ja zamówiłam kilka dni temu jak było - 30 % paczuszka już doszło i wszystko jak zwykle śliczne
Zuza - co do ciuszków z Pepco, to faktycznie jest różnie. Niektóre ubranka to szmaty, a raz teściowa kupiła Ance body i spodenki, to były nie do zdarcia.
ja lubie c&a warto tam zainwestować w ciuszki. W smyku kupuje głównie przez inetrnet. widziałam, ze teraz jest rabat - 40 %. Tak je oglądam i się powstrzymuje, żeby czegoś nie zamówić.
Widziałam, ze dzisiaj też są jakieś ciusdzki w Biedronce. Kupowała któraś z was tam?? ja z Lidla byłam bardzo zadowolona a w Biedronce to nie wiem jakie są.
Ja to z tych co to podotykać lubią :-), więc internetowo kupowałabym tylko ciuchy, które już wpadły mi wcześniej w rączki. Smyk się ceni i czasami nawet te 40% zniżki nie czyni konkurencyjnej ceny. Jak już coś tam ze Smyka upatrzę szukam w ich outlecie.
Biedronkowe ciuchy moja córka dostała w takich rozmiarach, że jeszcze poczekają. Na pierwszy rzut oka są ok.
Miałam body z Biedronki - 6 sztuk. Spisały się nieźle. Jedyne co, to sprały się troszkę kolory, ale bodziaki używałam w okresie rozszerzania diety, więc przeszły niezły test. Ciągle były moczone w odplamiaczach ;p
Ważne chyba żeby to była bawełna!
z tego co ja póki zauważylam to raczej wszystkie ubranka są z bawełny .
Kupiłam trzy bodziaki w biedronce. Zobaczymy czy są coś warte. Narazie czekają na pierwsze pranie.
właśnie I pranie pokazuje od razu jakosc niektorych ubranek. W szoku byłam ze juz po 1 praniu moga sie skosmacic 
uprałam pierwszy raz bodziaki z biedronki. W 60 stopniach. nic im się nie stało. nie wyblakły, nie zmechaciły się . Dobrze im wróży na przyszłość.
ooo to dobrze ja pralam wswzystko w 40 i niestetty niektóre ciemniejsze się sprały
Ja polecam PINOKIO - polska firma, szyja tylko bawelniane ubranka. Body rozpinane tam znajdziecie napewno. Ja juz drugie dziecko tam ubieram i z ubraniami nic sie nie dzieje. Nie kurcza sie nie blakna sa po prostu najlepsze. W pepco tez kupuje i tez wszystko wporzadku.
agus znam pinokio i rowniez polecam, szkoda tylko ze tak malo wzorow maja
