Ubrania ciażowe

Ja kupiłam leginsy, białą długą koszulę i ze dwie tuniki, mam zamiar w tym chodzić do końca ciąży, jeżeli oczywiście będę się mieściła:)

Mam na tyle fajną sytuację, że dostałam ubranka ciążowe po siostrze:) dokupiłam tylko leginsy ciążowe i jedną tunikę ale po prostu w większym rozmiarze, bo jak oglądałam po sklepach to ceny są astronomiczne…

A ja jedne spodnie mam po siostrze,drugie kupiłam w lumpku ciążowe,a trzecie nie są ciązowe-zwykłe jeansy,po prostu większy rozmiar :slight_smile: bluzeczki nosze po prostu obcisłe,mam problem taki jakiego Proud Mommy właśnie nie miała- ide teraz na komunię i w czerwcu na wesele,a aktualnie jestem w 7 miesiącu ciąży :smiley: no i było ciężko,ale weszłam wczoraj do lumpeksu i kupiłam zaje***tą tunikę w dużym rozmiarze i to oryginalną z next`a :smiley: jest czarna i uważam,ze nadaje sie na pewno na Komunię,a może i na wesele :slight_smile: a płaciłam tylko 16zł :slight_smile: z Silje możemy sobie rękę podać,bo generalnie nie czuję się ze sobą dobrze w ciąży,tak więc nie szukam Bóg wie czego jak chodzi o ciuchy,bo uważam,ze i tak wyglądam we wszystkim fatalnie :smiley:

Magda jesteś pierwsza po mnie, która przyznaje się, że nie czuje się ze sobą dobrze w ciąży :* Już myślałam, że tylko ze mnie taka okropna baba :wink:

Nie Silje,wygląda na to,że wcale nie i pewnie jedyna nie jestem,chociaż tu dużo mam jest,które czują się ze soba świetnie,ale wiesz… jak ja bym nosiła w ciąży rozmiar s albo m,to pewnie też bym nie miała kompleksów!! :slight_smile:
A mam okropne i każdy za to na mnie krzywo patrzy,bo każdy mówi-“jesteś w ciąży,czym się martwisz???” tak,tak… ja sie martwię… niestety,bo wyglądam jak słoń! ale nie będę się tyle rozpisywać co mi się teraz w sobie nie podoba… chociaż to,ze noszę w sobie małą,to dla mnie coś wspaniałego!!!

Powiem Wam, że teraz to i ja niezbyt atrakcyjnie się czuję.

Hahahha :slight_smile: no i sorki,że się śmieję,ale mówiłam??? :slight_smile: Silje,nie jesteśmy z tym tylko we dwie :smiley:

Ufff :slight_smile:

Gosia, ale tobie to już niewiele czasu zostało prawda?

Zgadza się… Prawdę mówiąc 2 góra 3 tygodnie. Za każdym razem, kiedy czuję jakieś skurcze, co prawda delikatne i ustępujące, obawiam się, żeby nie był to jeszcze ten moment.
Ja obecnie często czuję się jak jakaś słonica, plecy mnie bolą, nic mi się nie chce i w ogóle jakoś tak kiepsko się ze sobą czuję.

A słuchajcie jak byłam w ciąży to nie było a teraz koło mnie otworzyli aż 2 sklepy z ubraniami ciążowymi i wiecie że nie sa takie drogie jak w sieciowych sklepach. Szkoda bo naprawdę bo wyczaiłam dziś chyba ze 4 fajne rzeczy

Mraczek,to tylko szybko zachodź w ciążę :smiley: będziesz miała pretekst,żeby kupić sobie te fajne ubranka :smiley: hihi :smiley:

M. napierala ja mam już 2 smyków teraz daję szanse innym ale kto to wie za jakiś czas

Heheh :slight_smile: wiem,ale ostatnio żarty sie mnie trzymają :smiley:

ja w sumie aż tak dużo nie przytyłam… kupiłam jedne spodnie na allegro takie na brzuch… jeszcze na początku ciąży… takie z gumką… ale spadały mi z brzucha i ich nie nosiłam:) więc wszystko zależy od danej osoby, jedna bardzo przytyje w brzuchu, inna w biodrach a mi się rozeszlo po cały ciele ale nie na tyle, zebym musiała kupować specjalne ubrania

Cześć,
jestem nowa ale dorzucę 3 grosze o ubraniach ciążowych. Kompletnie nie sprawdziły się u mnie spodnie z gumką z H&M, były mało elastyczne i po chwili spaceru miałam krok w kolanach. Natomiast ich spodnie z panelem i legginsy są super - wygodne, świetnie się trzymają. Legginsów zużyłam chyba 4 pary! W zimie używałam też ich grubych rajstop z panelem - też się sprawdziły. Przydała mi się właśnie teraz kiedy mam już duuuży brzuszek koszulka Hanna zakupiona w Rossmanie - dobra jakościowo i materiał dopasowuje się do kształtów ciała. Kiedy miałam jeszcze mniejszy brzuszek to szalałam po lumpexach i szukałam tunik, bez sensu nakupiłam takich kolorowych z płótna w stylu etno i indyjskim bo niestety kiedy ma się okrągłe kształty jak ja to w tego typu rzeczach wyglądam na jeszcze większą, dodatkowo są one tak skrojone, że nie mają w większości ściągaczy i z boku materiał odstaje od brzucha a sylwetka wygląda jak namiot cyrkowy :slight_smile: W efekcie najwięcej chodzę w legginsach i tunikach bawełnianych, elastycznych z czasów sprzed ciąży, które ładnie eksponują brzuszek i nie pogrubiają :wink: Świetnym dodatkiem jest narzutka, mam bawełnianą czarną, niezapinaną tylko tak luźnie opadającą wzdłuż ciała, daje efekt wysmuklający i pasuje do wszystkiego :stuck_out_tongue:

Ja musiałam kupić sobie choć ze dwie pary spodni ciążowych z panelem na brzuszek, bo w starych dżinsach od 4 miesiąca już się nie mieściłam. Żeby nie wydawać zbyt wiele pieniędzy na ciuszki ciążowe to szukałam ich w second handach i udało mi się kupić dwie pary spodni w moim rozmiarze w bardzo dobrym stanie za niewielkie pieniądze.

Również od 4 miesiąca musiałam zmienić ubrania, gdyż już się nie mieściłam. Bardzo dobrym zakupem były dla mnie legginsy ciążowe z podwyższonym stanem :slight_smile: “rosły” razem z brzuszkiem :slight_smile: + jeansy z H&M z panelem- świetnie leżały i były bardzo wygodne :slight_smile: a zawsze myślałam, że jeansy ciążowe pewnie nie są wygodne :wink: Kupiłam sobie też dwie bluzki typowo ciążowe z krótkim rękawkiem oraz inne bluzki ale z typu “oversize” :slight_smile: Piżamę i koszulę nocną typowo ciążową też zakupiłam :slight_smile: no i oczywiście bieliznę ciążową- “figi” bezuciskowe oraz staniki :slight_smile:
Fakt- ubrania ciążowe- już za samą nazwę “ciążowe” są droższe od normalnych, ale jak się dobrze poszuka to można naprawdę fajne rzeczy znaleźć za dobrą cenę :slight_smile: Ja sobie zakupiłam ciążowe ubrania, ponieważ będziemy chcieli mieć też drugie dziecko i pewnie wtedy znowu te ubrania wykorzystam :slight_smile: więc była to jakby inwestycja w przyszłość :wink:

Dobrze jest też zerknąć w sklepy typu second hand- podobno można tam fajne rzeczy za grosze dostać :slight_smile: Ja byłam raz w takim sklepie- niestety nie było nic ciążowego. Sprzedawczyni mówiła, że właśnie te ciążowe rzeczy “idą w pierwszej kolejności” i trzeba mieć szczęście żeby zaraz po dostawie “upolować” :slight_smile:
Można też popytać znajomych/koleżanek, które były w ciąży czy czasem nie mają do oddania/odsprzedania ciążowych rzeczy :slight_smile:

M ,NAPIERALA ale Ci powiem że dziewczynka to jeszcze nie wykluczone

A,no to się nie dziwię Mraczek :slight_smile: heheh :slight_smile: jeśli masz już dwóch smyków…to może i się w końcu dziewczynka trafi,fajnie by chyba było,no nie? :smiley:

Oj już sobie ja wyobrażam blond piękność z długimi rzęsami bo obaj moi chłopcy takie maja zniewalający uśmiech, na zdjęciu Jasio z dzisiejszego popołudnia śmiał się z tego jak udawałam małpkę :slight_smile:

1