Wcześniej dziewczyny pisały, że cytryna może zaburzać wynik, jeżeli mama ma problem z jakimś organem. Musiałybyście poczytać wcześniejsze komentarze.
Drogie Panie, OGTT czyli doustny test obciążenia glukozą wykonuje się wg najnowszych standardów ilością glukozy 75 g, a nie 50. Pobiera sie krew trzykrotnie na czczo, po godzinie i po dwóch od wypicia glukozy. Badanie wykonywane między 24 a 28 tyg ciąży tak jak to wcześniej wspomniano. Ze strony zawodowej mogę polecić przybycie na badanie z osobą towarzyszącą, kobieta czuje się bezpeczniej i po prostu nie nudzi sie przez te 2 godz. oczekiwania. Swoim pacjentkom zalecam wypicie glukozy spokojne na raz lub dwa. W aptekach dostepna jest glukoza o smaku cytrynowym koszt ok 5 zł. Życzę smacznej glukozy i spokojnie przebytego testu.
Małgorzata,to widzisz zdania są podzielone,jak zawsze zresztą
To widzę, że u mnie w przychodni maja standardy gdzieś…
I ja miałam badania według tych najnowszych standardów, o których wcześniej wspominał mi lekarz.
Ja wypiłam wszystko szybko na bezdechu.
I ja właśnie miałam tak pobierana krew na krzywa cukru jak pisze polozna1987, na czczo potem po godzinie i po 2 i oczywiście 75 gr glukozy kupionej już gotowej w aptece za bodajże 4,5zł
Mraczek u mnie było tak samo,a jeszcze laborantka była na tyle fajna,że najpierw jak przyszłam,to przed badaniem zrobiła mi pomiar glukometrem,zeby zobaczyć jaki mam cukier na czczo,bo stwierdziła,że jak bym czasem miała bardzo wysoki,to odpuścimy badanie,bo może to być niebezpieczne dla kobiety w ciąży, a na samym końcu z naszej czystej ciekawości zrobiła mi pomiar glukometrem,jeszcze raz żeby wiedzieć,jaki będzie wynik po dwóch godzinach
Ja test obciążenia glukozą miałam wykonany dwa razy, na czczo i po dwóch godzinach. Od kiedy to badanie wykonywane jest trzy razy.
Jak dla mnie badanie do najlepszych nie należało… Byłam pewna, że to nic takiego wypić glukozę bo “przecież ja lubię słodkie” o nie… jednak aż tak bardzo nie lubię;-) Krew na czczo pobraną miałam z żyły o po 120 minutach od wypicia 75g glukozy pobierali mi z palca. Od razu po wypiciu wyszłam na dwór i tak spacerowałam z mężem te 120 minut. Rozmowa powodowała, że nie myślałam cały czas o tym, że jest mi niedobrze i po jakichś 20-30 minutach przeszło:-) A wynik - aż się uśmiałam i lekarz też - przez glukozą 79 po glukozie 77
Po wypiciu glukozy nie powinno się chodzić, najlepiej siedzieć, ponieważ w trakcie wysiłku spalamy glukozę i wynik może wyjść sfałszowany.
Agnieszka,to aż się dziwię,że laborantki nie kazały Ci siedzieć w miejscu! bynajmniej powinny powiedzieć,bo spacerując spalasz cały ten cukier,który wypiłaś,więc wynik raczej nie jest ważny! nie zdziwiła bym się,gdyby lekarz kazał Ci zrobić test jeszcze raz!tak,jak Małgosia wyżej też zresztą napisała!
http://diabetologia.mp.pl/wytyczne/show.html?id=98188&fb_action_ids=1463470787216415&fb_action_types=og.likes bardzo proszę sa to najnowsze wytyczne PTD
To ja od innej strony: a co jak laborantki poniższych standardów się nie trzymają? powiem, że nie tak się badanie wykonuje, to i tak je zrobią po swojemu…
Mnie kazali na te dwie godziny do domu jechać
No to fajnie miałyście Ja miałam obowiązek siedzieć w przychodni, na szczęście nie nudziłam się, bo narzeczony ze mną był
Po wypiciu glukozy faktycznie nie wolno chodzić, a tak w ogóle to pierwsze słyszę żeby test obciążenia glukozy wykonywać glukometrem.
Ja miałam pierwszy pomiar robiony glukometrem, przed obciążeniem, później pobrano mi krew i podano specyfik do wypicia
Ja pijąc glukozę każdy łyk popijałam wodą niegazowaną,nie było łatwo bo mi się wracało,ale dałam rade.
Czy orientujecie się czy można dostać L4 na dzień, w którym mamy test??? Będę musiała powtórzyć za niedługo, a boję się, że będę się tak fatalnie czuła jak ostatnio i nie dam rady wrócic na szkolenie, a oni toleruja jedynie zwolnienia lekarskie (inaczej kasiurę mi odejmą)