Nie pilam nigdy naparu z majeranku, ale kiedyś zakupilam maść majerankowa, w czasie kataru smarowalam sobie nozdrza i pod nosem i moglam oddychać no i oczywiscie herbatka z miodem i cytryna
i wszelkie herbatki owocowe
gorace mleko z miodem tez jest dobre
A ja pod nos smarowałam do id vicka:)ja o tym majeranku usłyszałam od szwagra.
temat na czasie
ja z przeziębienia leczę się zazwyczaj czekając aż przejdzie samo nic nie zażywam, ew. płuczę nos morską solą i smaruję hippem na odparzenia żeby mi skóra nie zeszła od siąkania w chusteczkę… no i nacieram szyję i klatkę piersiową amolem przed spaniem.
kiedyś pomagała mi herbatka z kropelkami propolisu na spirytusie i cytryną i imbirem
ból gardła i gorączkę, jeśli wystąpią, leczę na zimno, pijąc lodowatą wodę, zmrożoną taką, swoją drogą bardzo pomaga też przy jelitówce (zarazki padają trupem jeśli je dobrze schłodzić )
ale nie polecam tej metody jeśli ktoś ma niezahartowane gardło, sama stopniowo przyzwyczajałam się do tego nietypowego sposobu i zawsze wychodzę z choróbska bez leków czy antybiotyku, narzeczony np. morsuje i turla się w śniegu w samych kąpielówkach (wyobraźcie sobie miny sąsiadów :)))) ,
ale na to się jeszcze nie odważyłam
ogólnie nie chorujemy, trzymamy się “na chłodno” i staramy bardziej zapobiegać niż leczyć
U mnie sprawdza się jedzenie cytrusów, chociaż czasem mogą potęgować zgagę. Na co dzień herbata z miodem i syropem malinowym. A na kaszel syrop z cebuli.
nie będę powielać wcześneij opisanych metod, ale jako że sama mam często problem z zatokami to powiem wygrzewanie termoforem (gdy jest za gorący owinąć mozna ściereczką lub ręcznikiem) parówka z majeranku (czyli na wrzątek majeranek wsypujemy nagłowę ręcznik i wdychamy
Byłam dwa razy porządnie przeziębiona w ciąży. Potwierdzam z czystym sumieniem zbawienne działanie czosnku, cebuli, miodu i cytryny. Gorące herbatki z miodem i kanapki z czosnkiem postawiły mnie na nogi
A na zatoki polecam nagrzewanie soli kuchennej na patelni, zawijanie w ściereczkę i przykładanie do bolących i zatkanych miejsc.
mnie też dopadło przeziębienie jak byłam w ciąży
w tedy po konsultacji z lekarzem zażywałam syrop Prenalen
szczerze mówiąc jest bardzo nie dobry w smaku czosnkowo - malinowy
jakie picie sprawiało mi trudności ale stawiał na nogi
po za tym ciepła kołderka, herbatka z miodem i cytryną
Na samym początku ciąży dopadło mnie przeziębienie, w sumie zbiegło się to z wiadomością, że ciąża jest. Jedyne co stosowałam to miód do herbaty, paskudne ale czego się nie robi dla zdrowia, oraz lepszy wariant syrop z cebuli, gęsty i słodki.
Zawsze słyszałam, że jak się jest w ciąży jest się bardziej odpornym na przeziębienia. W moim przypadku jednak ta przepowiednia się nie spełniła, ponieważ bardzo często byłam przeziębiona niestety. Z domowych sposobów to oczywiście syrop z cebuli i cukru, herbata z sokiem malinowym, cytryną i miodem - najlepiej wypić ją dopiero jak coś zjemy bo inaczej możemy wywołać nieprzyjemną zgagę, albo złe samopoczucie - tak było bynajmniej u mnie. Inhalacja sposobem domowym (miska wody gorącej i ręcznik). U mnie przeziębienia wywoływały spotkania z dziećmi, które były chore, więc jeżeli mamy możliwość to unikajmy takich spotkań, ponieważ od dziecka najłatwiej się zarazić (jak to mój lekarz powiedział). Polecam też ciepły prysznic i po nim szybciutko pod kołderkę, tylko trzeba pamiętać, żeby prysznic nie był za gorący, bo może wywołać skurcze.
W ciązy na szczeście choroba mi darowała ale za to w lutym 2 tyg po narodzinach kacpra dopadło mnie
na gardlo w aptece pani dala mi homeovox , paracetamol ii oczywiscie sok malinowy …herbatki do płukania i jakos udało mi sie z tego po 4 dniach wyjsc
Meczyłam sie w tym okresie barrdzo , bo sama dzieckiem musiałam sie zajac , wiec skazana byłam na maskę , w ktorej bylo mi duszno i nieprzyjemnie …zatoki robily swoje
Mi też się zdarzyło zachorować. Katar leczyłam wodą morską i solą fizjologiczną, kaszel syropem z cebuli, a gorączkę ciepłą herbatą z sokiem malinowym (domowej roboty), miodem i cytryną albo ciepłym mlekiem z czosnkiem, dodatkiem masła i miodu.
Domowe sposoby są chyba najskuteczniejsze. Wiadomo jednak, że jak przeziębienie nie przechodzi po kilku dniach to koniecznie trzeba odwiedzić lekarza!
Póki co, odpukać, przeziębienia się mnie nie czepiały, a do terminu porodu jeszcze 2 tygodnie. Jak mnie cokolwiek brało to wskakiwałam do wyrka, piłam gorącą herbatkę naprzemiennie z miodem i cytryną lub z syropem malinowym i jadłam ogromne ilości cytrusów. Podejrzewam, że witaminy dla kobiet w ciąży, które biorę już od dłuższego czasu również wpłynęły na odporność mojego organizmu. Poza tym na kaszel syrop z cebuli. W ostateczności panadol na wszystkie inne bóle i dolegliwości typu gorączka. Aaaa no i wypijam też bardzo dużo wody.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy mój mąż był chory dwa razy, ja się nie zaraziłam, więc chyba moje metody są skuteczne.
w czasie ciąży przeziębiłam się ze dwa razy, za każdym razem starałam się brać rzeczy w postaci naturalnej czyli dużo soku z cytryny, miód albo mleko z czosnkiem i masłem. piłam też syrop dla kobiet w ciąży prenalen jak się nie myle, jest on dostępny w aptekach i w rosmannie
Olga cytrusy mogą wywoływać bóle głowy w ciąży, to po pierwsze. A po drugie wcale nie ma w nich aż tyle witaminy C jak się powszechnie uważa. Gdzieś to czytałam i nie chcę teraz skłamać co, ale jest jakieś chyba warzywo, które tej witaminy ma dużo duuużo więcej.
Na początku ciąży byłam trochę przeziębiona , wtedy łykałam syrop prenalen ale na szczęście było to malutkie przeziębienie ,które szybko przeszło. W 8 m-cu miałam katar i nie pomagał ani czosnek ,ani herbata z cytryną. Miód profilaktycznie jadłam dość często ,ale tak naprawdę najbardziej pomagał mi naturalny syrop z aronii. Szybko się wyleczyłam.
Sposoby…
Chcialabym zwrocic uwage na jedna bardzo ale to bardzo wazna rzecz otoz jak jestescie przrziebione w ciazy najpierw udajcie sie do lekarza. Dlaczego? Bo mala infekcja moze przerodzic sie w dlugotrwala infekcje a tu nie ma żartow. Ja zlapalam przeziebienie w pazdzierniku lekki katar troche kaszel udalam sie do lekarza bo tak trzeba…
Dostalam kateczke z lekami dla kpnbiet w ciazy ktore mam kupic;) sol morska do noska i inchalacje domowe plus domowe przepisy na przeziebienie a i lek bez recepty tzn syrop czosnkowy…
Minal tydzien drugi nie ma poprawy i sie zaczelo od kaszlu dostalam skurczy musialam byc hospitalizowana a to byl 30 tydzien. Wyszlam ze szpitala udalam sie do lekarza dostalam antybiotyk niestety bylo zapozno wybralam dawke do 9 dnia 10 znalazlam sie w szpitalu wody mi odeszly. Antybiotyk rowniez nie byl skuteczny kaszel wywolal porod.
Zatem dziewczyny sposoby domowe sposobami domowymi ale udajcie sie do lekarza i jezeli nie ma popraey to nie czekajcie tylko idzcie znowu.
Ja w szpitalu dowiedzialam sie jeszcze jednego z kpbieta w ciazy to jest jak ze smierdzacym jajkiem przykre ale taka jest prawda kazdy sie boi cokolwiek podac zeby nie bylo negatywnego efektu na dziecko.
To jest prawda… Juz dawno mowilam, ze nieleczone przeziebienie przeradza sie w zapalenie pluc… Kaszel powoduje naderwanie miesni lub gorsze rzeczy… Mowie “nieleczone” bo dla mnie domowe sposoby to jest nieleczenie, na mnie nie dziala… U mnie konczylo sie antybiotykiem, lekarze wszyscy poza ginekologami boja sie wgpisywac antybiotykow a czesto przez niewypisanie robia wiecej szkod niz branie antybiotyku przez kilka dni… Nie zapomne tych atakow bolu nerwow miedzyzebrowych, kaszlu niesamowitego i strachu o maluszka… Wiec jak ze trzy - cztery dni nie widac poprawy po “domowym” leczeniu trzeba wolac antybiotyk i juz… Odpoczywac w lozku, wylezec do konca i powinno byc dobrze
Moniko to jasne, że swojego stanu zdrowia w ciąży nie można bagatelizować, lecz nie można latać do lekarza z każdym katarem… Gabinet lekarski jest siedliskiem różnych chorób, dlatego przez kilka dni warto spróbować domowych sposobów a gdy nie ma poprawy lub czujemy się gorzej to udać się dopiero wtedy do lekarza…
Wiadomo, że jeżeli właśnie jest bardzo mocny, częsty kaszel czy też gorączka to wizyta u lekarza jest konieczna a ten powinien odpowiednio do naszego stanu zareagować.
Samantka tylko jak ocenic ten moment? Ja napisalam o skutkach zle leczonego przeziebienia ku przestrodze. Nie wiele osob o tym wie ze infekcje w ciazy moga powodowac przedwczesny porod.
Silje z tego co wiem to cytrusy mogą powodować migrenowe bóle głowy ale tylko u osób które cierpią na migreny i to nie zawsze. A co do źródeł witaminy C, to owszem masz rację. Warzywa typu papryka i brukselka posiadają jej więcej. Najwięcej ma czarna porzeczka. Jednak kiwi i pomarańcze też mają jej sporo w swoim składzie. Ja akurat stosuję cytrusy i u mnie się sprawdzają. Jak ktoś ma ochotę jeść coś innego to przecież ja nikomu nie bronię Podzieliłam się tylko swoim sposobem.