nasza córeczka urodzi się na końcu września i od początku będę uczyła ją spania w śpiworku, śpiworki są w różnych grubościach więc jeśli dziecko go zaakceptuje to planuję zakup lekkiego śpiworka na okres letni.
Synek urodził się rok temu i jak był malutki to latem przykrywałam go tylko pieluszką tetrową i to nam w zupełności wystarczyło, bo było upalne lato, a później do to tego wykorzystałam rożek.
Na początku pewnie że tak można, ale później dzidzia jest zbyt ruchliwa i się rozkopuje, jak zmarznie o się sama nie okryje. Czasem oczywiście takie rozkrywanie oznacza, że jest maluszkowi za gorąco, także przy śpiworku musimy sptprawdzać czy jest komfortowa temperatura.
Moje dziecko nie chciało spać w śpiworku, było mu w nim ciasno.Mój synek jak był noworodkiem, niemowlakiem to spał z rączkami w górze albo w ogóle z rozpostartymi na całym łóżeczku więc taki śpiworek go tłamsił w ogóle. Myślę,ze to zalezy od dziecka, jedno będzie się w nim bardzo dobrze czuło, bo niekóre dzieci uwielbiają takie śpiworki bo im to przypomina brzuch mamusi a inne są właśnie ruchliwe i rozwalają się na całe łóżeczko
My nie mieliśmy śpiworka. Mały kilka dni po pordzie spał zawinięty w rożku. Potem jak był już więksy to rożek służył nam za kocyk.
No właśnie u nas jest teraz tak jak mówisz Beata. Choć śpiworek kupiłam ale go nie używam jakoś źle brać dziecko czy przewijać zaraz się bardzo wybudza.
Mi właśnie w nocy było wygodniej przewijać synka jak nie był w spiworku. A na początku kilka razy w nocy zmieniałam pampersa.
No właśnie śpiworek nie jest zbyt wygodny gdy chcemy przewinąć dziecko. Lepszy jest rożek, bo dziecko nawet nie wie, że jest odkrywane.
… i nie budzi się przy tym. U nas rożek sprawdził się idealnie, a jak kompletowałam wyprawkę to bałam się czy się przyda.
Kupiłam śpiworki bo nie chcę ryzykować z pościelą na samym początku, ale o przewijaniu nie pomyślałam Co do rozkopywania się z tego co mi wiadomo najczęstszą przyczyną est przegrzanie malucha.
Aggi tylko ciekawe jak ci używanie go wyjdzie w praktyce hmm
Ja też z racji tego że jesteśmy ludowe tzn moja córka pomyślałam o zakupie spiworka akurat były na fajnej promocji w smyku z cool clab a w praktyce wyszło tak że użyłam go za dwa razy. Noce były w rozku lub pod takim kocykiem i to wystarczyło bo jednak pościeli nie wierzyłam i dalej nie wierzę
Są plusy i minusy tego spiworka w dzień ok może spać czy leżeć jak jest zimniej w mieszkaniu (ale to się akurat nie zdarza gdy już jest dzecko w domu) a w nocy problemowe może być jego użycie bo jednak pieluszki częściej się zmienia . Może akurat u was się sprawdzi
My od kiedy synek sie rozkopuje uzywamy spiworka i jestem z niego bardzo zadowolona. Nie musze sie obawiac, ze sie odkryje i bedzie mu chlodno. Przewijanie nie stanowi problemu - dol i jeden caly bok sa na zamek - wystarczy to odpiac. U gory sa zatrzaski - jest bardzo wygodny do zakladania i zdejmowania. Raczki sa poza spiworkiem, wiec dziecko moze nimi swobodnie machac, nanozki jest sporo miejsca, wiec moze smialo nimi machac. Jak dla mnie - tewelacyjny produkt
Chyba wszystko zależy od dziecka, trzeba obserwować swoje dziecko i będziemy wiedzieć co lubi a czego nie
Moi synkowie nie chcieli spać w śpiworkach, obaj czuli się ściśnięci, nie mogli się swobodnie poruszać (przynajmniej tak mi się wydaje a jak ich kłade tak normalnie w wózku,łóżeczku czy na łóżki, to śpią smacznie
Mały się rozwala, rozkłada ręce, nosi i tak śpi
Dlatego i ja zrezygnowałam z zakładania spiworka choć wygladał rewelacyjny mała miała swobodę ruchów i nie była jakoś zniewolenia
Dla mnie samej obsługa też była prosta i szkoda że nie chciała się do niego przyzwyczajać podobnie jak do rozka na dłuższą metę.
To zależy czy dzecko spokojne pewnie
O a u mnie mała śpi tylko w śpiworku, ma swobodę rączek bo wszystkie które mamy i te ciepłe i na lato są na takich ramiączkach na zatrzaski. Tułowia nie ściskają a nóżkami można kopać do woli bez obawy o rozkrycie. Ja nie wyobrażam sobie spania małej bez niego i nawet na wyjazd braliśmy śpiworek. Nie wiem co to będzie jak mi dziecko z nich wyrośnie :-).
No cóż za kilka mies przekonam się czy śpiworek był dobrym pomysłem Mam jednak nadzieję, że mała się do niego przekona.
Wlasnie taki spiworek przydalby sie dla mojego 3 letniego synka, ktory strasznie odkrywa sie w nocy praktycznie spi bez kolderki.
A jak jest jak dzecko chce wstać np w łóżeczku? No moja by się normalnie zakrzyczala.
Chyba że się od początku nauczy to się sprawdza.
Każda mama jak nie spróbuję to się nie dowie. Tez mieliśmy w planach kupić większy ale zrezygnowałam.
AmiAga moj syn od samego poczatku bardzo sie w nocy odkrywa co do niego wstawalam zawsze odkryty.
Śpiworki są dla noworodków i małych niemowląt. Po tym okresie wiele dzieci nie chce już w nich spać. Ja używałam kacyka a potem gdy dziecko urosło to spadło pod kołdrą.