Smarować czy nie smarować o to jest pytanie

To tak jeszcze offtopując niezłe mięśnie ma mąż :slight_smile:

Też zwróciłam uwagę na mięśnie męża :wink:

Mówią zw duzo zalezy pd genów, ja uzywalam tylko oliwki z nivea i nigdzie nie mialam rozstępów ani w czasie ciazy ani po ciazy.

MAM, tak rączka skórzana :slight_smile:
Ola, my też mamy właśnie takie dodatki, świetna sprawa :slight_smile:

Mój mąż cały czas narzeka że jest za chudy więc z pewnością popawi mu się humor :slight_smile:

Cacy wózek :slight_smile: piękny :slight_smile:
Mąż umiesniony to fakt. :slight_smile:

Widzę ostatnie przygotowania pełną parą. Ja dziś będę mieć swoją nową bryke dla Oskara :slight_smile:

Kinga kupiliście super brykę. Widzę że twój mąż to postury mojego :wink: Mój też jest chudy ale umięśniony :wink: i też chciałby przytyć ale ma taką przemianę że nie może :wink:

Zamarancza pochwal się zdjęciami też :slight_smile:

Zamarancza czekam na zdjęcia :slight_smile:

Gabi, tylko im zazdrościć, jedzą i nie tyją :slight_smile: Brat mojego męża jedynie na obiad zjada tyle co ja przez cały tydzień i też szczuplutki. Nie ma sprawiedliwości :slight_smile:

Dziś wieczorem zamawiamy łóżeczko. Może od razu materac :slight_smile: Za tydzień zamówienie w aptece :slight_smile: Jeszcze pościel muszę wcisnąć :slight_smile:

Zamarancza koniecznie pochwal się! :smiley: przy wyborze wózka trzeba się kierować nie tylko wyglądem, bo to wiem też ważne, bo sama marudziłam co do koloru :P, ale przede wszystkim do jego funkcjonalności :smiley:

Mój mąż jest takim małym misiakiem, nie jest chudy ale takim typowym misiem też nie. Dobrze zbudowane ramiona i ręce, umięśnione nogi i tyłeczek :smiley: i brzuszek , ale jak na kucharza to brzuszka nie ma :smiley:

Zamarancza no musisz koniecznie się pochwalić

Kinga to prawda można im pozazdrościć , mój tez je za dwóch a po nim nie widać :wink:

Różnią się dodatkowym pokrowcem.

Mąż będzie podbudowany, jak powiesz, że dziewczyny z forum zwróciły uwagę na jego mięśnie :wink:

To co czytam to chyba tylko pokrowcem :wink:

Czyli można kupić tańszy i będzie ok? :slight_smile:

MAM, to z pewnością :slight_smile:

Kup tańszy, bo i tak będziesz kupować prześcieradełka, więc po co dodatkowy pokrowiec

To prawda. Dzięki dziewczyny :slight_smile: Mam już w końcu wybrany materac :slight_smile:

Widzę, że szalejesz z zakupami ostatnio i to takimi poważniejszymi. Jakie to fajne uczucie kupować takie rzeczy dla maluszka. Mój mąż oszalał jak byłam w pierwszej ciąży i juz w 5 miesiącu zamawialismy mebelki z klupś.pl, ale w sklepie na miejscu. Teraz bym kupiła łóżeczko, które ma dookoła szczebelki, bo można go swobodnie ustawiać i będzie się z łóżka dziecko widziało, no i otulacz łatwiej przywiązać, ale co tam.

No właśnie ten ma właściwie wszystko to co chciałam łącznie z torba… Myślę że będzie mi się sprawdzał :slight_smile:

Kinga tylko jak kupujesz materac gryka kokos to koniecznie kładź na niego podkłady, żeby nie był nigdy wilgotny. Te materace mają to do siebie, że jak mają dużo wilgoci to mogą się zalęgnąć w nich jakieś robale,które potem gryzą dzieci. Ja też mam taki sam i kładę zawsze podkład z Babydream, który wciąga wilgoć i nie dopuszcza jej do materaca.

MAM. Czas najwyższy bo termin coraz bliżej :slight_smile:

Zamarancza, o widzisz, tego nie wiedziałam. Dobrze że mi powiedziałaś. Mam w planie kupić podkłady ale teraz będę z pewnością jeszcze bardziej uważała.

Zamarancza dobrze, że mówisz bo też nie miałam o tym pojęcia. Ja miałam ochraniacz na materac ale to głównie po to, aby się nie pobrudził przy wyciekających kupkach. U nas gryka kokos się sprawdził, najważniejsze że się nie odkształcić w żadnym miejscu, przynajmniej na gołe oko nie było tego widać. W szkole rodzenia mówili nam, że tak naprawdę materac powinno się takiemu małemu dziecko wymieniać raz na pół roku, właśnie ze względu na różnego rodzaju odkształcenia, ale to już by była chyba lekka przesada…