Marta moze to bole spowodowane trudami dnia codziennego? Jesli w dzien malo odpoczywasz to na wieczor mozesz miec takie objawy…a rano po nocnym odpoczynku,lezeniu przechodzi bo jednak lezenie pomaga.
Aga może faktycznie udaj się do lekarza i będziesz wiedziała i miała pewność że nie skraca Ci się szyjka tylko, że bóle spowodowane są stresem związanym z budową domu. Lepiej dmuchać na zimne i mieć pewność że to nic złego. Ja cały czas powtarzam, że lepiej wyjść na panikarę ale mieć pewność, że nic się nie dzieje.
Pacjentka ordynatora faktycznie wtedy wszyscy inaczej Cię traktują.
Marta a próbujesz na bolący brzuch pójść pod prysznic? Mi położna mówiła że jakby bolał mnie brzuch to mam iść pod ciepły nie gorący prysznic i ewentualnie wziąć no spe. A być może faktycznie w czasie dnia za bardzo się forsujesz i dlatego jak już się położysz to wszystko Cię tak boli. Spróbuj przystopować i zobaczysz czy nadal brzuch będzie Ci doskwierał.
Chyba się nie forsuję 
Nie ma znaczenia czy poleguję czy jadę na zakupy i chodzę po sklepie - codziennie to samo. Lekarka na ostatniej wizycie stwierdziła, że na tym etapie tak już będzie. No- spę biorę sporadycznie. Naczytałam się, że to jej obniżanie napięcia mięśniowego źle wpływa na dziecko
No spa działa rozkurczowo i nie ma żadnego wpływu na dziecko mi tak powiedziała moja pani doktor i położna, na szkole rodzenia też tak mówili. Więc jest to bezpieczny lek dla dziecka i nie powinnaś mieć obaw w czasie jej przyjmowania. Dlatego moja kuzynka ją brać mogła nawet do 4 razy dziennie.
Ja rez biore nospe i jedst to lek ktory mozna bespiecznie stosowac w ciazy. Kiedys mozna bylo stosowac mocniejdze leki rozkurczowe teraz sa wycofane.
Mi tez pani doktor powiedziala ze nawet 6 na dobe moge zazyc. Teraz tez w szpitalu dostaje nospe.
Kasia dzisiaj brzucha nie czuje wcale no i są to mniej intensywne bóle niż ostatnio jak sue dowiedziałam o szyjce… Doktorek mi powedział że to jest spowodowane ciężkim pierwszym porodem:/ na razie trzymam rękę na pulsie, córcią też sie trochę zajmują rodzice jak do nich ide a ja leże;)
Aga no to dobrze. Staraj się jak najwięcej odpoczywać. Jeśli córcia opiekują się rodzice tym bardziej z tego korzystaj. Dobrze że nic się nie dzieje z szyjką i oby tak zostało.
Marta zwykłe wyjście na zakupy to już forsowanie się pod koniec ciąży - też tak miałam, poza tym dzidzia może być najbardziej wtedy aktywna i po porostu jej buszowanie w brzuszku daje takie objawy…
Jestem w 6 miesiącu ciąży i ostatnio odczuwam bóle brzucha w nocy, przez co nie mogę spać, brzuch jest twardy, mimo zmiany pozycji nie zawsze przechodzi. Dziwi mnie to bo w ciągu dnia jestem aktywna i nic mi nie dolega, odczuwam ruchy dziecka. A w nocy budzę się z dziwnymi bólami. Zażywam magnez i witaminy. Pani doktor nie widzi nic niepokojącego.
Agnieszka a spróbuj zwolnić tempo w ciągu dnia. Może być tak że w masz nsciągnięte więzadła lub ścięgna , gdy jest ruch nie czuć bólu, natomiast w czasie odpoczynku zaczynają się nasila. Skonsultuj z lekarzem lub położna branie no-spy ona może przynieść ulgę.
Agnieszka napinanie brzucha to normlana sprawa w ciazy. Macica jest duzym miesniem, który “trenuje” przy kazdej katywnosci, czy to nawet przekrecaniu sie w nocy z boku na bok jest poruszana i uaktywniana. rowniez jak maluszek rusza sie w brzuchu to macica cwiczy. Nie są to objawy niepokojące, szczególnie jesli Twoja doktor tak mowi 
Bedac w ciazy mialam twardnienia dosc czesto juz nie pamietam dokladnie ale byly to okolice 19 tygodnia na kontroli bylam u swojego lekarza i skrocila mi sie szyjka. Mialam przepisana luteine dopochwowa i musialam brac magnez oraz oszczędny tryb zycia ale z tym bylo ciezko. W 26 tyg mialam zalozony pessar. Ale bole podbrzusza czesto mi towarzyszyly w ciazy. Ja dla swietego spokoju bralam no spe.
Twardnienia brzucha wystąpiły bardzo szybko, około 12 tygodnia. Trafiłam wyedy do szpitala wraz z krwawieniem. Zalecono mi leżący tryb życia ( musiałam brać luteinę i magnez) ;Twardnienia brzucha nasiliły sie około 20 tygodnia została zwiekszona dawka luteiny. Ciaze donosiłam do 39 tygodnia i urodziłam zdrowego synka.
Ja twardnienia brzucha mam od okolo 6 miesiaca (od kiedy zaczał pojawiac sie brzuszek). W sumie to caly czas mam bardzo twardy brzuch, wszyscy sie dziwią jak dotykają, ale lekarz powiedzial ze tak czasem jest i wszystko jest ok
Cała ciążę miałam bóle brzucha, z tego powodu musiałam brać początkowo Buscopan forte później Nospe, magnez i Duphaston. Ze starsza bóle pojawiły się ok 26 tc,. Wyladowalam wtedy w szpitalu, miałam bardzo niski poziom magnezu, ale luteina i magnez wystarczyły.
U mnie pojawiają sie od ok. 30 tc takie jakby klocia w pochwie ktore promienuja do brzucha. Ale lekarz mówi ze to normalne, mówił że można nospe sobie wziąć, jednak ja wolę to przeczekać bez leków. Nie raz ból był tak silny że nawet na klatce schodowej siadalam na schodach bo nie byłam w stanie się ruszyć.
Ja polecam porozmawiać z lekarzem i zapytać o możliwość przyjmowania no spy. No spa działa rozkurczowo i zapobiega twardzieli brzuszka a przede wszystkim jest bezpieczna dla Maluszka. Możesz też wziąć ciele rozluźniający prysznic i oszczędzaj się dużo w ciągu dnia.
Agnieszka, ja takie bóle miewałam, kiedy mimo wszystko byłam “zbyt” aktywna. Może Twoje ciało w ten sposób daje Ci znak, że powinnaś więcej odpoczywać.
Magros ma racje, czasami przy zbytniej aktywnosci (nawet przy spacerach) moga wystepowac bole bo po porstu macica juz uciska na rozne miejsca. Jesli bol pojawia sie przy np chodzeniu to jest to naturalny objaw, ale jak przy np odpoczynku to trzeba by juz sie udac do lekarza
Ja przez caly okres ciazy mialam bole brzucha, ktore przypominaly bole menstruacyjne, A na poczatku ok.7 tyg pojawily sie plamienia. Po ok. 10 tyg. pojawily sie delikatne skorcze, napinanie brzucha, ktory stawal sie twardy (lekarz przepisal mi nospe i duza ilosc magnezu). Po tym skorcze delikatnie ustapily, ale utrzymywaly sie cala ciaze. Wg lekarza taka uroda mojej ciazy (mamy z mezem rozne grupy krwi, co moglo byc przyczyna takich dolegliwosci). Poleceniem lekarza bylo duzo odpoczynku i nie dzwiganie. Gdy przelezalam pol dnia bylo o.k. Dodam ze nic sie z szyjka w tym czasie nie dzialo, lekarz twierdzil ze nie ma powodu do niepokoju ale i rak najadlam sie w tym czasie strachu.
