Rozszerzanie diety a słoiczki Babydream

Justyna ja robiłam identycznie jak Alicja i to dobry sposób… Więc spróbuj.

Ja kiedyś mu dałam chrupka… (kupiłam dla siebie, bo lubię), no w każdym razie dałam mu na dziąsełko i “gryzł” dziąsłem. Ale wyciągnełam mu po chwili, bo za wcześnie na takie jedzonko…

No to muszę spróbować, jednak boję się troszkę, bo jakoś ja + kuchnia = wielka niewiadoma

Justynko, dobrze Cię rozumiem :smiley:

Ja też chcę robić sama jedzonko dla córeczki :slight_smile: teraz z zapraw zrobiłam jabłuszka do słoiczka,choć córeczka jeszcze nie je… ma 4 miesiące i jest na mm… dopiero od 5 miesiaca podobno możemy zacząć od warzywek : ziemniak, dynia, marchewka-osobno… wolę ugotować sama np marchewkę :slight_smile: po pierwsze wiem,co kupię, a po drugie,to jeszcze zaoszczędzę :slight_smile:

nam pediatra pozwolił rozszerzać dietę nieco wcześniej niż koniec 4 miesiąca (ok tyg wcześniej). My zaczęliśmy pod koniec 16 tygodnia, później wyczytałam, że nie powinno się wcześniej niż 17 tydzień(mam nadzieje że te kilka dni przed czasem nie zaszkodziły, ja nic nie zauważyłam u dziecka)

M.Napierała - to że można rozszerzać dietę w piątym miesiącu znaczy właśnie, że jak dziecko skończy 4 miesiące, bo wtedy właśnie zaczyna się piąty miesiąc życia dziecka, który trwa miesiąc, aż nie skończy piątego miesiąca, a jak będzie miało 5 miesięcy i 1 dzień, to jest w szóstym miesiącu itd. Choć nowy schemat nie przewiduje już podziału na dzieci karmione mm i naturalnie, więc nawet przy mm moim zdaniem nie ma co się spieszyć :slight_smile:
DorFryt, spokojnie nic mu nie będzie :). Dziecko to nie jakaś super dokładna maszyna, gdzie wszystko trzeba robić co do minuty :). Skoro były przesłanki, by wcześniej zacząć rozszerzanie diety, co potwierdził lekarz, to na pewno wszystko jest ok :slight_smile:

Alicja nie zgodzę się z Tobą! byłam u pediatry i ona jasno mi powiedziała,zę NIE! :slight_smile: od Piątego miesiaca… a wie,ze Juśka ma skończone 4…
Ale fakt,faktem zauważyłam,zę co lekarz,to inna polityka… ja co prawda nie śpieszę sie z rozszerzaniem diety… zobaczę za miesiac u mojej córeczki co i jak :slight_smile: nie chcę sie śpieszyć,bo nie ma co… zreszta nawet gdzieś jest wątek,gdzie chyba lekarz sie tu na lovi wypowiada,zę ogólnie dobrze jest dietę rozszerzać na spokojnie po 6 miesiącu życia… ale nie mogę tego znaleźć… tak mi sie wydaje,że to tu na forum było…bo sama w tej dyskusji uczestniczyłam :wink:
Edit: a to jak sie liczy miesiąc życia dziecka,to wiem :wink:

Czyli masz zacząć rozszerzać dietę PO piątym miesiącu:). To tak samo jak niektórzy uważają, że drugi roku życia, oznacza dziecko które ma 2 lata, a nie dziecko pomiędzy pierwszymi i drugimi urodzinami :slight_smile:
Moim zdaniem optymalnie jest zacząć z tymi nowościami ok 5-6 miesiąca, za późno też nie ma co, bo jednak w miarę wczesne rozszerzanie diety zapobiega podobno alergiom, no i w pewnym momencie samo mleko to jednak dla dziecka za mało - zarówno pod względem wartości odżywczych, jak i “najadania” się.
A jeśli maluszek dobrze przybiera na wadze i nie sprawia wrażenia, że się nie najada np. nie budzi się częściej na karmienie, to spokojnie możesz jeszcze trochę poczekać:)

No ja też tak właśnie uważam,ze jeśli sie najada,to nie ma co kombinować…
A mi lekarka po prostu powiedziała,ze w piątym miesiącu zacząć :slight_smile:

Ja rozszerzanie diety zaczęłam po skończonym 4 miesiącu, czyli na początku 5 i według mnie jest to najlepszy czas na to. Też się spotkałam z tym, że co lekarz to inna polityka, więc opieram się na tym co mówi nasza pani pediatra oraz na schemacie żywienia.

już bez przesady z tym spaghetti.Ja nie ufam tym słoiczkom z babydream czytałam ,że kiedyś była afera z tymi produktami bo dzieci się zatruwały a od chusteczek dostawały uczulenia więc nigdy nie kupiłam nic z tej firmy.Firma Hipp nie pasuję mi pod względem ceny i konsystencji.Ja używałam bobovita i gerber polecam.:slight_smile:

A ja używam póki co na zmianę i Bobovity i Gerbera i Hippa. Hipp według mnie jest dobrą firmą. Odpowiada mi konsystencja, a co do ceny to w Lidlu produkty Hippa są w nawet dobrej cenie, a poza tym cóż za dobre rzeczy czasami trzeba zapłacić więcej i nie mam tu na myśli tylko produktów dla dzieci, ale choćby warzywa z upraw ekologicznych.

co do rozszerzania diety… ja rozszerzałam 1 warzywko/owoc 3 dni jedno , później 3 dni inne a na stronie bobovity inną praktykę znalazłam :o

Justyna piszesz ze za dobre rzeczy trzeba zapłacić to ja w ogóle bym zrezygnowała na Twoim miejscu z słoiczków i kupiła Bio warzywka i ugotowala sama :slight_smile:
Co do liczenia miesięcy to ja myślałam ze jest tak np jak dziecko się urodzi 1 stycznia to 4 miesiąc trwa od 1 maja do 31 maja a 5 miesiąc zaczyna się od 1 czerwca do końca czerwca itd… Nie jest tak??

Judyta w momencie gdy rodzi sie dziecko to zaczyna sie pierwszy miesiac. Czyli jak urodzi sie 1 stycznia to od 1 do 31 stycznia jest pierwszy miesiac. Czli czwarty jest od 1 kwietnia.

DorFryt ja podobnie jak Ty rozszerzałam. Najpierw jednoskladnikowe a później dodawałam kolejne. Tak jest najbezpieczniej szczególnie jeśli są jakieś przesłanki, że dziecko jest alergikiem.

szczerze mówiąc to metoda boboVita mi się bardziej podoba :slight_smile:

Judytka.92 masz absolutną rację, jeśli chodzi o te warzywka bio, z tym, że jak to pisałam w innym wątku, ja się boję, że jak coś sama ugotuję to albo mojemu synkowi to nie zasmakuje, albo zrobię coś źle, bo czegoś nie dogotuję, albo rozboli go brzuszek itd. no obawiam się tego, choć wiem, że będę musiała mu sama zacząć robić jedzonko z uwagi na większe grudki, a nie samą papkę.

Co do rozszerzania diety to schemat Bobovity mi również odpowiada najbardziej.

Jeżeli chodzi o miesiące to ja to liczę tak mój synek urodził się 16.06.2014 roku, więc 16 zaczął mu się 1 miesiąc. 16 grudnia zacznie mu się 7, a skończy 6.

Jak dla mnie ten schemat z bobovity też jest ok.