Pranie/prasowanie

No chyba musi być koszula dopasowana by do niej wkladki dać. Mi by i tak się mleko wylało poza nie 

Bez przesady, nie miałam dopasowanej. Słyszałam że niektóre matki sobie podkład przyklejają 

Podkład? O cie pitole 

Anabanana mam to samo - gdyvym włożyła sobie wkładki ot tak, to pewnie mój partner obudziłby sie z nimi 🤣

 

Haha Ja mam w miarę dopasowana koszulkę do.spania więc mi się nie odklejały. Chociaż czasami mleko przeciekło na bluzkę;D ale w staniku mi nie wygodnie 

W sumie nawet sie nie zastanawialam nad tym nigdy. Ja nie mam problemu bo spie w staniku :D 

A jakieś firmy macie wkładki ?

Dwarazyh - no na czole by miał przyklejone albo na plecach znając życie haha

dwarazyH ja mam Lovi i dla mnie super 

Ja wkładki laktacyjne kupuję w rossmannie z mamas babydream i jestem zadowolona. Miałam też z firmy lansinoh (z jakiś próbek)  i również mi odpowiadały ale niestety są dużo droższe od tych z rossmanna. Te z lansinoh były większe i w sumie zakrywały prawie całą pierś. Te z mamas babydream są mniejsze więc trzeba je odpowiednio wkleić do biustonosza. 

Ja też uwielbiakam lovi. Teraz miałam pół paczki z lovi i cała z canpola sprzedałam za 10 zł na vinted bo mi już nie były potrzebne a jakiejś mamusi się przydadzą 

Ja też kupowałam w rosmanie ;))

Dziewczyny bylam dzis w rossmanie, idźcie na dział mam i dzieci - przeceny do 80 procent :o

Magda i Lena tez te  rossmanna kupowałam bo były grube. Nie każdemu to odpowiada ale ja właśnie takie wolałam. Z lansinoh mialam próbki i faktycznie były ogromne, mi poza stanik wystawały. 

 

Co do tematu wątku  i ubranek prasowalam cala wyprawke dla noworodka raz, plus potem po powrocie ze szpitala te ubrania, które tam zabrałam wypralam i wyprasowałam jeszcze raz nawet jak byly nie używane. 

Teraz dla drugiego syna wyprasowałam tylko te najmniejsze rozmiary. 68 już mi się nie chciało. 

A ja wkładki zazwyczaj używam wielorazowe. Oszczędność kasy i środowiska. 

A co do tematu: pierwsze dziecko: wszystko prane i prasowane zgodnie z wymogami; drugie dziecko- prane jak należy, prasowane przed porodem i może z miesiąc po, trzecie dziecko: a co to żelazko?

Niedawno kupiliśmy suszarkę i w związku z tym, przy czwartym, poprawiłam się jako mama i suszę na programie dziecięcym. Rozwiązuje problem miękkości ubrań i bakterii :)

marthoolka suszarka to petarda opcja :D polowy rzeczy nie trzeba prasowac :D

Też bym chciałam suszarke. Chociaż latem nie ma co narzekać szybko pranie schnie:D 

Ja tych z Rossman nie lubię bo grube są. Uwielbiam z akuku ultra cienkie lub lovi. Ja jednak w tych grubych latem się źle czuje 

No dla mnie z canpolu i Rossmanna to też była katastrofa, mnie to jeszcze dodatkowo uczulało 

Marthoolka dostalam wielorazowe od jednej dziewczyny przy okazji zakupu u niej wielopielo więc tez takich używałam i będę używać dalej ale raczej w domu. Na wyjścia wole mieć jakieś przyklejane jednak :)

 

Ja to w ogóle nic nie prasuje jak nie musze. Suszarki nie mamy.