Pierwsza wizyta

Takie pakiety pracownicze chyba też najbardziej się opłacają. Korzystniejsze ceny są, jak ileś tam pracowników się zgłosi do takiej prywatnej opieki medycznej. Bo jak się chce tak samemu, to ceny wysokie dość.

tak badanie prenatalne dla kobiet po 35 r.ż. sa darmowe. 

ja ubezpieczam się dodatkowo z mężem w pracy, płacimy coś ok 70zł za osobę co miesiąc ale te sumy ubezpieczeń sa dość wysokie. Teraz jak sie mała urodziła to każdy z nas dostał po 2070zł z okazji urodzenia dziecka, wiec całkiem spoko. 

Jak ktoś w rodzinie ma wady genetyczne albo raka to też wtedy te badania prenatalne są na NFZ 

Olaleksandra to piszesz o ubezpieczeniu grupowym, ale jeszcze jest coś takiego jak pakiet medyczny o wtedy są darmowe badania i wizyty u lekarzy. 

oleksandra to spore ubezpieczenie;) u mnie niestety pakiet wygasł wraz z przejsciem na wychowawczy mogłam jedynie odnowić nowa polise na w sumie takich zasadach jak kazda nowa osoba;( wiec słabo opłacalne ja nie płaciłam zbyt dużo pamietam ze coś około 100zł dodatkowo 50zl na dodatkowy pakiet w którym mogłam zapisac dziecko i tutaj było duzo specjalistów  z czego byłam zadowolona , bo co chwila ortopeda lub okulista lub coś innego wypadło z dzieckiem to po prostu szłam;) szybsze terminy niz na nfz a i nie płaciłam tych przysłowiowych 200zł za wizyte;)

my mamy tylko grupowe bez medycznych 

My mamy z Generali płatne w całości przez pracodawcę, więc naprawdę było warto :) i Luxmed płatny coś koło 10 zł, reszta przez pracodawcę. Tylko teraz gdy będę na wychowawczym musiałabym opłacać sama, ale Generali chyba sobie zostawię 

My mamy z mężem ubezpieczenie na życie u mnie w pracy (NP za urodzenie dziecka jest po 2 tys), a u męża w pracy pakiet medyczny (płaci miesięcznie za cała rodzine Ok 200-250) ale mamy wszystkich specjalistów i badania w cenie, oprócz genetycznych.

ja np łapałam się na pappe na NFZ, a nie mam 35 lat (ale tutaj poniekad duzo zależy od lekarza, który wypisuje skierowanie) 

200 zł za całą rodzinę to mało bo czasami tyle za zwykłą wizytę się płaci 

Ja mam dodatkowe ubezpieczenie i płace 68zł a za urodzenie dziecka dostałam 1000zł i ogólnie to jest słabe to ubezpieczenie bo mało rzeczy obejmuje

U nas coś ponad tysiąc za urodzenie bo jak zmienialiśmy warunki to patrzyli na pesele pracowników o uznali, że tu można zmniejszyć bo już mało kto będzie rodził. Ja jestem w pracy najmłodsza. Od tamtego czasu teraz 3 ciąża a oprócz mnie tylko jedni facetowi się dziecko urodziło w tym roku. Tak to nic nie słyszałam by były takie małe dzieci.

My mamy ok 80 zł płatne zwykle ubezpieczenie plus można jakieś cegiełki dokupić na wyższe pakiety ale jako tako lekarzy w tym nie mamy.

mój mąż właśnie ma dodatkowe ubezpieczenie wykupione, muszę ogarnąć te jego warunki..

Ewunia ale za pobyt w szpitalu nie masz? nawet po porodzie? 

ja pamietam że miałam za każdy dzień 

Aniss jest ale chyba po 2 dobach i nie liczy się pobyt po porodzie, nie wiem jak po cc gdy jest dłuższy ale po naturalnym nie jeśli się nic nie działo.

my z mezem ubezpieczamy sie grupowo w jego pracy, a z racji iz jest to państwówka (straz pożarna) to warunki sa raczej lepsze niz gorsze;) sumy ubezpieczenia dosc wysoki a składki w miare własnie 

Ja płacę 61 zł i dostałam za urodzenie dziecka 2tys.  za pobyt w szpitalu był płatno dopiero po 6 dobach, a ja akurat byłam w szpitalu 10 dni więc za każdy dzień dostałam 100 zł.  Ubezpieczenia zdrowotnego niestety nie mamy;/

Idziemka a w jakiej masz ubezpieczalni? 

Ja pamiętam że jak jeszcze po porodzie wylądowałam na 2 dni to sprawdzałam ile by mi się ewentualnie należało, to wychodziło coś 30 czy 40 zł to odpuściłam temat

Ewcia to zalezy od pakietu bo pamoetam ze wczesniej mialam nizszy to tego nie bylo w nim ;/ szkoda ze wraz z przejsciem na wychowawczy wygasl nawet samamu nie mozna bylo tego kontynuowac

Ja na wychowawczym mogę sama kontynuować ubezpieczenie i wychodzi mi 45 zł bez groszy. I nawet się udało, że został mi pakiet medyczny, miało być że mam płacić jakiś podatek 3zl, ale finalnie i tak płaci pracodawca, więc wolałam sobie zostawić 

Aniss no to u nas tego właśnie nie ma przy naturalnym porodzie. 

Na wychowawczym to nie wiem czy by u nas można było kontynuować. Nie wiem jak by to miało wyglądać bo jako tako wypłaty nie ma więc nie ma z czego potrącić tej składki. Czy by się zgodzili na wpłatę na zakładowe konto. Z ciekawości muszę dopytać.