Pierwsza wizyta

Mąż ma ubezpieczenie z pracy w PZU i za urodzenie dziecka dostał 1300, a za śmierć ojca 1700.

Ewunia no u mnei to kazali odrazu dzwonic do zakładu ubezpieczeń ;( a tam dali mi oferte;) jak dla nowej osoby z normalnego pakietu wiec zrezygnowałam bo co mam płacić 100zł za ubezpieczenie gdzie tak naprawde za wiele nie ma ;( a za pobyt w szpitalu ewentualnie 40-50zł 

idziemka to tez masz dośc fajne to ubezpieczenie. bo składka taka do przezycia a jednak kase wypłącili fajną ;)

Aniss no właśnie indywidualnie te oferty są liche, przeliczając składkę. Chyba, że na czas wychowawczego by mąż u siebie w pracy mógł wpisać.

to my za urodzenie dziecka dostaliśmy po 2 tysiące 

To mąż z PZU dostał chyba 2300,  a miał wtedy w pracy składkę coś koło 50 zł. 

Ja dostałam przy składce która płacil pracodawca chyba 1800 .

Teraz przechodząc na wychowawczy dostałam numer konta na które mam wpłacać kasę i wszystko jest okej. Mąż też mógłby mnie pod siebie podpiąć, ale już wolę mieć ciągłość u jednego ubezpieczyciela.

Ja też płaciłam koło 50 zł. I dostałam za urodzenie dziecka 1300 zł. Więc warto się zawsze ubezpieczyć. A na pewno jak te dziecko sie planuję. Tylko wiadomo chyba rok trzeba być ubezpieczonym trzeba czytać dokładnie regulamin .

heh... no wąłśńei szkoda ze tylko na czas pracy możńa sie ubezpieczyć ja dostałam też tysiaka za malutką i drugi tysiak za pobyt w szpitalu bo za każdy dzień miałam 100zł 

w sumie jak bym sie leczyła na nfz to pewnie bym wiekszośc ciązy przeleżała to by sie słabo im opłacało;) 

U nas mąż dodatkowo wykupił ubezpieczenie, ale teraz muszę ogarnąć jak to wygląda, bo właśnie trafiłam do szpitala. Jakie tam są warunki.

warto prześledzic bo wykupuje sie ubezpieczenie a nie koniecznie sie orientuje co w nim jest;( co miesiac sie opłaca czasami mozna z czegoś skorzystać z pakietu a sie o tym zapomina nie sprawdza i w sumie to tak przelatuje coś co mogłybyśmy miec np. za free 

Ja tak właśnie zawaliłam z pakietem medycznym, najbliżej placówka była 60 km a ja chciałam lekarza na miejscu w ciąży, a teraz jak zanosiłam wniosek o wychowawczy to babeczka w kadrach mi powiedziała że jeśli w danym mieście nie było lekarza z luxmedu, to zwracają kasę za wizyty, a i badania mogłam zrobić w jednej placówce w mieście za darmo, a ja chodziłam do innej i czuć było po portfelu te badania :/