Paciorkowiec GBS w ciąży

[Basia1984]

u mnie niestety to paskudztwo jest, nie wiem skąd się wzięło i jestem zła że nie można tego sprawdzić/wyleczyć wcześniej… podobno podczas cesarskiego cięcia nie ma takiego ryzyka zarażenia się dziecka ale i tak mam mieć przy sobie wynik badania bo zostanie mi podany antybiotyk…
nie pamietam kiedy ostatni raz zazywałam jakiekolwiek antybiotyki i trochę się boję reakcji organizmu…
martwię się też o maluszka ponieważ przejście paciorkowca może się skończyć np. zapaleniem płuc…

paskudna sprawa, mamy upominajcie się koniecznie o wymaz!

[Ewelina86]

Również zachęcam wszystkie kobiety ciężarne aby upominały się od swoich lekarzy prowadzących o wykonanie/pobranie posiewu (z pochwy i okolic odbytu) w kierunku GBS . PTG ( Polskie Towarzystwo Ginekologiczne ) w swych rekomendacjach zaleca wykonanie posiewu w kierunku GBS w 33 - 37 tyg. ciąży. Niestety badanie to jest nie obowiązkowe ( tylko zalecane) więc lekarz może nam odmówić jego wykonania. Jednak mając na uwadze dobro naszego malucha, pamiętajmy, że GBS może być przyczyną zapalenia dróg oddechowych, zapalenia płuc, a nawet posocznicy, więc wykonajmy je same! Kolonizacja GBS we wczesnej ciąży nie stanowi predyspozycji do wystąpienia posocznicy w okresie noworodkowym. Basiu1984 nie martw się, będzie wszystko w porządku. U mnie w szpitalu gdy matka jest GBS dodatnia to pobieramy wymaz z ucha noworodka, gdy ciąża kończy się poprzez cięcie cesarskie ( na zimno), przy braku czynności skurczowej oraz zachowanych wodach to coraz częściej odchodzimy od pobierania wymazów u noworodka, ze względu na znikomą transmisję. Niestety nie orientuję się jak to jest w przypadku innych szpitali.

[test-01]

Ja miałam taki test robiony 3 krotnie i za każdym razem w szpitalu, gdyż trafiałam tam aż 4 razy, Za każdym razem wynik był ok. Ale w warunkach ambulatoryjnych zaleca się zrobienie badania między 34-38 tyg i warto zrobić bo bakteria jest zagrożeniem dla maluszka.

[SamantKa]

Basia1984 przy porodzie naturalnym, gdy nie ma się np. wyników (tak jak nie miałam ja) podaje się “rutynowo” antybiotyk - przy cc nie jest to konieczne… Ja przy porodzie naturalnym miałam dostać ale nie położne nie zdążyły mi go tak naprawdę podać a już trzeba było ciąć…; ))

[Anna-0]

Posiew z pochwy w jej kierunku robi się pod koniec ciąży dlatego, że ta bakteria dość łagodna dla dorosłych może być niebezpieczna dla dziecka. Może przedostać się do organizmu malucha w czasie porodu i potem w czasie noworodkowym wywołać poważne zakażenie. Jeśli posiew wykryje obecność paciorkowca, nie leczy się matki w czasie ciąży, tylko podczas porodu podaje się antybiotyk. Narodzonemu dziecka pobiera się posiew, krew do badan laboratoryjnych i w razie potrzeby również podaje antybiotyk. Pozwala to uniknąć ciężkiej choroby dziecka i kilka dni czy tygodni później. Posiew w kierunku paciorkowca jest obecnie obowiązkowym badaniem w trzecim trymestrze ciąży i trzeba domagać się od lekarza jego wykonania.

[mamunia]

Mój lekarz,który jest ordynatorem szpitala po wykryciu paciorkowca w ciąży leczy,a przynajmniej próbuje leczyć go swoim pacjentkom.Ja po wykryciu paciorkowca miałam przepisane przez niego globulki dopochwowe robione w aptece na 7 dni jak się nie mylę po całej kuracji robiłam ponowny wymaz i wyszedł już ujemny.Tak,że jak widać niektórzy lekarze zabierają się za leczenie matki w ciąży,tyle że jak czytam tacy lekarze są w mniejszości.Emilka po porodzie miała zrobiony wymaz tak czy owak,wszystko wyszło dobrze całe szczęście…

[Lusi636]

Mój gin mówił mi, że to już konieczność by robić to badanie, Ponoć u mam, które miały paciorkowca jest większe ryzyko wystąpienia zapalenia u malucha po porodzie. Jeśli nie zdążysz przejść tego badania to tak jak już tu pisano podają antybiotyk na wszelki wypadek

[test-01]

Ja wykonywałam to badanie w 36 tygodniu. Wynik wyszedł ujemny. Moja pani doktor mówiła mi że gdyby wyszedł dodatni to mamie przed porodem podaje się antybiotyki dożylnie i później po porodzie bada się maluszka. Wynik tego badania jest potrzebny do każdego porodu a w niektórych szpitalach wymagają wykonywania go potrójnie jeżeli chce się rodzić w wodzie.

[SamantKa]

Dziecko paciorkowcem może zarazić się przez przeciskanie się przez kanał rodny, dlatego przy cc to badanie jest mało istotne…

[lipka166]

Przy cc jest mało istotne to prawda, ale przy naturalnym już nie. Ja miałam to badanie robione w ciązy wynik wyszedł ujemny, a przy porodzie już niestety miałam dodatni i nie podano mi antybiotyku. Lekarz który badał Amelkę stwierdził zarażenie w niewielkim stopniu dlatego dostała antybiotyk przez 5 dni dożylnie. W związku z tym pobyt w szpitalu się przedłużył.

[mamabasia]

ja miałam robione te badania w 37 tygodniu ciąży w szpitalu bo właśnie leżałam na patologii
gdy wypisywali mnie ze szpitala upomniałam się o wynik bo wiedziałam że będzie potrzebny przy porodzie
za kilka dni na wizycie u lekarza pokazałam ten wynik
i okazało się że mam jakieś małe zapalenie pochwy
lekarz był bardzo zdenerwowany że w szpitalu nie przepisano mi żadnego leku
dostałam jakieś globulki dopochwowo, były bardzo nie przyjemne w użyciu;(
przyjmowałam je do końca ciąży córeczka urodziła się zdrowa;)
natomiast na sali już po porodzie leżała ze mną dziewczyna , bardzo młoda
która nie wykonała tego badania nie wiem czy sama to zaniedbała czy to wina lekarza
jej dziecko w drugiej dobie życia zaczęło dużo płakać, nie chciało jeść i dostało drgawek
po zrobieniu badań okazało się że dziecko zastało zakażone podczas porodu;(
dziecko zabrali na odział dziecięcy i podano antybiotyki
ta dziewczyna w tedy strasznie narzekała że musi w tedy wstawać w nocy i chodzić tam karmić maleństwo

[test-01]

ja po pierwszym porodzie mialam paciorkowca i gronkowca, lekarze mowili, ze nie zdarze odebrac wynikow, nie zaniedbalam a przy porodzie znowu pobieraja wymaz…i oczywiscie otrzymali wynik zanim zostalam wypisana, tyle, ze lekow nie dostalam, pozniej ledwo przezylam w domu juz, jak goraczka bardzo wysoka (ponad 40/41 stopni), drgawki itd. dobrze, ze moja lekarka do mnie przyjechala bo pogotowie nie chcialo a co najlepsze ostatnio w interwencji ogladalam, ze jedna dziewczyna kilka dni po porodzie przez cos takiego zmarla, wiec zdaje sie, ze mialam szczescie… przy drugim porodzie dostalam antybiotyk, ale na koniec i tak mialam cc wiec maly urodzil sie zdrowy.

[test-01]

Badanie miałam robione jakoś 2-3 tygodnie przed porodem. Dlatego je zlecają, że u kobiet łatwo o infekcje intymne, krótsza niż u mężczyzn cewka moczowa i bezpośrednie sąsiedztwo odbytu w tym niestety sprzyja. Badanie robi się w celu wykluczenia GBS, a jeżeli okaże się, że jest to lekarze i położne wiedzą co podać dziecku od razu po porodzie. Dlatego to badanie, moim zdaniem, jest jednym z najważniejszych w ciąży, bo zagrożenie jest największe właśnie dla maleństwa.

[mamunia]

Koleżanki szwagierka nie robiła tego badania w ciąży i po porodzie dziecko miało poważne trudności z oddychaniem,po badaniach okazało się,że miało paciorkowca czyli zostało zarażone.Mały był w dość poważnym stanie przewieźli go do innego szpitala i tam bez mamy leżał prawie 2 tygodnie.Całe szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie to była druga osoba w kręgu znajomych która miała problemy po porodzie z paciorkowcem tzn dziecko miało i obie nie robiły tego badania,ja teraz wszystkim znajomym przypominam o tym badaniu nie ma co ryzykować…

[Lusi636]

Jestem po badaniach na paciorkowca i na szczęście nie mam cieszę się, bo to zawsze jakaś większa nadzieja, że z maleństwem wszystko będzie ok obawy były duże bo przy badaniu na toksoplazmoze i cytomegalię styczność z nimi miałam więc już myślałam, że łapię wszystko co można hehe na szczęście w tym przypadku było inaczej

[gosiuniaa86]

W tamtym tygodniu miałam robione badania w kierunku paciorkowców B i niestety wyszedł pozytywny. Jak odebrałam wynik bardzo się tym zmartwiłam … ; ( i odrazu zadzwoniłam do swojego ginekologa żeby zacząć leczenie. Lecz on mi powiedział że z tym się nic nie robi i żebym się nie martwiła bo w czasie porodu zostanie podany mi antybiotyk żeby wszystko było dobrze z maleństwem.

[test-01]

Ja też robiłam w zeszłym tygodniu badanie w tym kierunku,ale czekam na wynik do 10 dni.
Położna mnie w ogóle zaskoczyła,bo stwierdziła,że po co to badanie jest robione i że paciorkowiec często się
pojawia dlatego,że my kobiety mamy blisko odbyt.
Co do leczenia zauważyłam,że zdania wśród lekarzy są podzielone.Moja koleżanka brała antybiotyk przed
porodem.Więc to zależy od lekarza.Ale moim zdaniem koniecznością jest zrobienie tego badania.

A czy wymaz miałyśmy pobierane z pochwy,czy z pochwy i odbytu?

[E.Nowak]

Także miałam robiony test i musiałam mieć wynik wzięty do szpitala żeby mi nie podali antybiotyku ponieważ jeśli kobiety nie mają ze sobą to podają antybiotyk

[SamantKa]

dariolka ja nie miałam robione ale słyszałam, że pochwa, wyjście z niej z okolice odbytu.

[polozna1987]

GBS czyli paciorkowiec z grupy B. Aby go wykryc pod koniec III trymestru ciąży okolo 5 tyg przed porodem, pobiera się wymaz z pochwy oraz odbytu w celu zapobiegniecia przedostania się paciorkowca na noworodka drogą wertykalna podczas porodu drogami silami natury. W przypadku prowadzenia ciąży w ramach NFZ badanie to jest bezplatne. Znajduje sie ono w wykazie badan znajdujacysie w standardzie opieki okoloporodowej. w przypadku gdy wynik GBS jest dodatni podczas porodu stosuje sie antybiotykoterapie u matki co skutecznie chroni dziecko przed zakazeniem. U kobiet infekcja ta jest bezobiawowa, natomisat u noworodków gdy dojdzie do zakazenia czesto dochodzi do zapalenia płuc czy sepsy.