Oddzielne pokoje czy wspólne?

Akcesoria też fajnie i szybko się sprzedają

Z tymi butami też tak mam, tylko leżą i czekają na zdj , pewnie też szybko zejdą bo jak nowe :sweat_smile:

Sama ciuszków dziecięcych nie sprzedawałam, ale sama po sobie wiem, że jak kupuję używane to najczęściej właśnie Zara, H&M albo Newbie. Wiem, że ciuszki z Sinsay w stanie używanym już są często mocno zużyte. Sama kupuję czasem w Sinsay, bo czasem ceny są naprawdę niskie, ale wiem, że z dużym prawdopodobieństwem te ciuszki już nie będą się nadawać dla następnego dziecka. Dla mnie to idealne ciuchy, żeby założyć dziecku na podwórku, bo jak zniszczy to nie będzie szkoda wyrzucić.

Zgadzam się Sinsay to fajna opcja „na szybko” i na brudniejsze zabawy ceny super, ale jakość raczej na jeden sezon. Też zauważyłam, że używane Sinsay’e szybko wyglądają na „zmęczone”. A jak już coś kupuję z drugiej ręki, to najchętniej właśnie Zara, Newbie te marki zdecydowanie lepiej znoszą pranie i noszenie. Idealny kompromis między ceną a trwałością.

2 polubienia

Ja tez jak kupuje na vinted to hm, zara czy reserved zdecysowanie lepsza jakosc :wink:

Zgadzam się, Sinsay sprawdza się „na szybko”, ale po kilku praniach często widać zużycie. Do zabaw na dworze ok, ale na dłużej już nie bardzo.

2 polubienia

Wydaje mi się że w ostatnim czasie ta jakość tam spadła , kiedyś tak nie było

1 polubienie

Też to zauważyłam, niestety, kiedyś rzeczy były trwalsze, a teraz często szybciej się niszczą.

Ja lubię kupować polskich firm , mają dobrą jakość

Tak to prawda kiedyś lubiłam tam kupować koszulki , teraz to wgl jakieś takie dziwne nic wybrać się nie da

No mają fajny materiał :wink:

1 polubienie

No dosłownie, ubrania tam są niestety jednorazowe :confused:

Lubię stamtąd te rzeczy bo można kupić bez samochodzików w samolociku i księżniczek tylko zwykłe białe szare czy beżowe i o ile na początku super mi się to sprawdziło tak teraz ostatnio kupiłam prążkowane rampersy i po dwóch praniach stały się one koszulką dosłownie

Ale też Ja jestem z tych co wolą nie przepłacać bo dziecko maksymalnie trzy miesiące nasi ubranko więc to co się jeszcze nadaje To po prostu oddaje A co nie to trudno

Ciuszki w SInsay są naprawdę ładne, takie “na czasie”, ale jakością niestety często odstają. Coś za coś. Jednak jak dziecko ma mi się wybrudzić w piaskownicy, czy puszczam mu bańki mydlane, po których wychodzą plamy nie do sprania, to takie ciuszki są idealne.

Zapomniałam o reserved, też mamy sporo ciuszków stamtąd.

Ja kupiłam sporo prążkowanych rampersow w Action. Myslalam, ze beda badziewne, ale mam juz 10 par i sa naprawde dobrej jakości. Chyba 95% bawełny i 5% elastan, także za tą cenę, za jaką je kupiłam skład jest naprawdę dobry. No i są takie mięsiste, nie robi się z nich szmatka :sweat_smile:

Wyslesz jakies zdjecie ich ?


Akurat składam pranie :rofl::rofl:
Mam jeszcze lawendowe, granatowe i różowe. W każdej paczce są 2 sztuki i jest właśnie biały i któryś z kolorów :sweat_smile:

1 polubienie

Ja takie wyjściowe lubię kupić lepsze . A na codzień to już też wolę nie przepłacać

Te prazkowe są super :heart_eyes_cat:

1 polubienie