Tak racja każdy wiek różnicy ma swoje plusy i minusy
Z każdym wiekiem pojawiają się nowe wyzwania, ale też nowe radości.
Ooo u nas będzie dokładnie taka sama różnica wieku i ten sam układ - dwie dziewczynki. Jeszcze nie myślimy czy będą razem w pokoju, pewnie będzie to od nich zależało czy będą chciały być razem, czy osobno. Choć podejrzewam, że jak będą małe to będą jednak w jednym
Brat mieszka w niemczech i wlasnie mowil ze musi wyremontowac drugi pokoj bo nie moga miec razem…
Ale kolezanki wyzej mowia ze nie ma takiego nakazu wiec nie wiem jak to do konca jest
Może to zależy od urzędnika albo landu?
Ciekawe też czy każdy się do tego stosuje , bo jeśli taki nakaz to trochę dziwne .
i ciekawe czy faktycznie to sprawdzają
Nie wiem czy sprawdzaja czy nie i tez nie wiem od czego to zalezy… wiem ze dzieciaki maja osobne pokoje… tylko pamketam ze cos mowili ze jakby 2 dziewczynki byly to by mogly miec razem pokoj a jak jest chlopiec i dziwczynka to do 3 r. Moga miec razem a czy sprawdzaja to czy nie to nie powiem…
W Anglii jest to samo. Dzieci różnej płci mogą być razem w pokoju tylko do jakiegoś wieku. Później muszą mieć osobne pokoje. Możliwe że w Niemczech też tak jest.
W Anglii np do podatku podajesz liczbę osób mieszkających w domu czy mieszkaniu i liczbę pokoi więc mają jak na tacy ile osób w ilu pokojach mieszka. Sprawdzają to. U nich nie ma wytłumaczenia że kogoś np nie stać. To idź do państwa po dodatki albo znajdź sobie inną pracę. W Anglii wszystko jest 0-1 tam nie ma nic pomiędzy
Trochę takie ograniczenie wolności
Dokładnie, każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Z każdym przychodzą nowe trudności, ale też nowe powody do radości
Trzeba je łapać i doceniać, póki trwają
Tak bo mijają niestety za szybko
Mi już miejsca brakuje w jednym pokoju dla nich dwóch
Właśnie z tym miejscem to u nas też ciężko, starsza córeczka ma mnóstwo zabawek a jeszcze jak wyciągnę te dzidziusiowe dla młodszej to już będzie w ogóle
Ja też nie wiem jak ja wszystko pomieszczę , już teraz nie mogę jest ciasno
Ja dlatego nie chomikuje rzeczy, jak coś jest niepotrzebne to od razu leci w kosz albo na wydanie
Lepiej pozbyć się zbędnych rzeczy od razu, niż mieć bałagan
Ja zawsze zostawiam bo mowie ze sprzedam i to jest blad bonto potem lezy i lezy i na koncu laduje w koszu