Najczęściej zadawane pytania przez dzieci

Tak podwyżka najniższej krajowej 800+ aktywnie w domu… I chleb zamiast 3zl kosztuje więcej bo podwyżka była. No fabryki na podwyżki mieć muszą żeby pracownikom zapłacić więc muszą zwiększyć koszty produkcji w tedy ceny produktów są wyższe i koło się zamyka. I po co to. Wolała bym zarabiać 2000 ale niech chleb kosztuje 2zl a masło 3 i będzie dobrze a nie idąc do biedronki to ze stówka bardzo nie ma po co

1 polubienie

Dokładnie, też wolę niższe zarobki, ale niższe ceny a nie, że niby więcej na koncie, a w sklepie wszystko dwa razy droższe. To tylko złudzenie.

1 polubienie

Ja mam takiego sąsiada wszystko wie, wszystko słyszy, nic mu nie umknie :smile: Jak czegoś nie wiem, to wystarczy z nim chwilę pogadać i już wszystko wiem kogo auto kto gdzie mieszka kto kiedy gdzie był no wszystko

1 polubienie

Haha, u nas podobnie, mamy takiego co zawsze pierwszy z najnowszymi wiadomościami :smile:

Jak coś się u nas dzieje to też do tej koleżanki dzwonię :rofl::rofl: a jak ona nie wie to wykona kilka telefonów i już wie :rofl::rofl: kawałek za moim domem wyroily się pszczoły w zeszłym roku i ona do mnie zadzwoniła z drugiego końca wsi co się dzieje że tam straż jest a ja nawet pojęcia nie miałam że w ogóle jest :rofl:

To rację i to ciągle w szybkim tempie idzie do tych podwyżek ja nie wiem kiedy i co to zatrzyma :weary:

W sumie dobrze mieć taką koleżankę :slight_smile:

Nawet jak czegoś nie wiem to i tak się dowiem :rofl::rofl:

To aktywnie w domu to dla mnie w ogóle porażka jakaś, miał być program wspierający rodziców a nie niepracujących. Z aktywnie w pracy to raczej mało kto korzysta bardziej aktywnie w żłobku no bo jak chodzisz do pracy to raczej dziecko chodzi do żłobka. Czyli właśnie tj ja, a u mnie ten program nic nie zmienił, wcześniej było 400zł dofinansowania i 400zł kosztował żłobek, teraz jest 1500dofinansowania i 1500 złobek. Czy żłobek coś zrobił z tymi pieniędzmi? Nie, żadnych nowych zabawek, żadnych ciekawych zajęć, za wszystkie teatrzyki czy przybory plastyczne musimy płacić.

Program miał wspierać rodziców, a nie działać tylko na korzyść żłobków. Dofinansowanie wzrosło, ale opłaty też a jakościowo nic się nie zmieniło. Rodzice nadal dopłacają do wszystkiego. Nikt nie kontroluje poprostu tych pieniędzy

1 polubienie

Mój co chwila pyta kiedy pojedziemy na myjnię hahah

Zero realnej kontroli nad tym, gdzie te pieniądze trafiają.