Mam doła pomocy

Skoro przetrzepał Ci jajniki to widać że od pierwszej wizyty przykłada się do swojej pracy i stara się znaleźć przyczynę. Ja wierzę, że on znajdzie przyczynę.

Mam taką nadzieje kochane bo nie dała bym rady po raz kolejny przez to przejść

0202oliwcia i jak tam u Ciebie?

Z niecierpliwością czekamy na wyniki Twoich badań.

Nie zaglądałam tu dawno :slight_smile: powiem tak dzisiaj muszę dzwonić do swojego giną i potwierdzić że w poniedziałek na 8 rano stawiam się na oddziale uzależnione było to od tego czy dostane w terminie @ a jak ja to mówię u mnie wszystko jak w zegarku :slight_smile:
Trochę się stresuje tymi wszystkimi badaniami narkozą ale z drugiej strony nie wiem jak długo odpuszcze starania o maluszka już bym chciała ale wiem że to jest nie możliwe do tego stopnia że ja muszę męża stopować bo on by już chciał się starać

Dopiero się dowiedziałam co Cię spotkało, jeju tyle przeżyłaś… Na pewno nie poddawaj się i nie stresuj, ważne że próbujesz i działasz, zobaczysz może rezultaty tego będą już w najbliższym czasie, Powodzonka:)

Dziękuje Silver niestety nie jest kolorowo ale jakoś sobie radzę bardzo chcę dzidziusia no i mam już swoją Oliwię co dodaje mi sił i pozwala mi walczyć dalej moja mała motywacja i duży kopniak w cztery litery aby iść do przodu

Lekarz zalecił mi dodatkowe badania między innymi morfologie ogólną, glukozę, sód, potas, chlorek i APTT erytrocyty i hematokryt przewyższają u mnie dopuszczalną normę natomiast hemoglobina jest na równi z dopuszczalna norma wyczytałam w internecie że świadczy to o odwodnieniu… ale jak to możliwe kiedy ja się dobrze czuje piję dużo nie mam wymiotów ani biegunki masakra jakaś co myślicie o tym kochane ???

Myśl kochana pozytywnie, pamiętaj stres działa niekorzystnie na planowanie ciąży, domyślam się że komuś łatwo powiedzieć skoro u niego nie ma takich problemów, fajnie że walczysz i chcesz mimo tego wszystkiego kolejnego dziecka. Co do ostatniego postu to napisałam ci w innym wątku ale chodzi o to żebyś może nie zamartwiała się na zapas, jeżeli wyniki są lekko powyżej normy to nie musi oznaczać coś złego, poczekaj na tą wizytę:)

Oliwcia nic się nie martw tylko poczekaj na przyjęcie do szpitala, nie zawsze to co piszą w internecie jest prawdą więc nie ma sensu się nie potrzebnie stresować.

Oliwcia trzymamy za Ciebie mocno kciuki. Wszystko powinno się ułożyć. Lekarz na pewno Ci wszystko wytłumaczy i wskaże co masz dalej robić by twoje pragnienie sie spełniło . A my będziemy Cię dalej wspierać.

Oliwcia ja myślę,że poprzez te badania w końcu znajdą przyczynę i będziesz mogła starać się znowu o dzidziusia. Bądź dobrej myśli a takie badania w klinice to pikuś-tak sobie pomyśl.
A jeśli chodzi o wyniki to w internecie szukając można popaść we wszystkie choroby o których się czyta.Będąc w ciąży na 15 wyników badań krwi chyba 5 tylko miałam w normie.Lekarz powiedział,że są dobre(przez ciąże),a ja już w necie tyle chorób pasujących do tych moich złych wyników wtedy znalazłam.Tak więc wynikami się nie przejmuj.
Jesteśmy z Tobą i trzymamy mocno kciuki.
Pozdrawiam

No dobrze dziewczynki chyba macie racje nie potrzebnie się nakręcam zobaczymy co powie na to wszystko lekarz

Oliwcia nie zamartwiaj sie na zapas bo to do niczego nie prowadzi…poczekaj na opinię lekarza i wtedy zobaczysz co powie…jest wiele czynników które mogą wpływać na wyniki więc lekarz najdokładniej powie co z tym wszystkim zrobić.

No tak wiem o tym czytałam ulotkę dokładnie od tych moich tabletek na nadciśnienie i tak wyczytałam że one mogą obniżać wszystkie parametry u mnie więc raczej tabletki nie są przyczyną takich a nie innych wyników porównywałam sobie wczorajsze wyniki z tymi z czerwca i jest spora różnica

Oliwcia nie denerwuj się i czekaj na interpretację wyników przez lekarza. Wujek Google nie na wszystkim się zna. :slight_smile:

Oliwcia to że wyniki się zmieniły to jeszcze nic strasznego nie oznacza kochana…spokojnie czekaj a juz nie długo dowiesz się co powinnaś robić.

Oliwcia spędź ten weekend z rodziną. Nie myśl o niczym innym tylko o was. Wszystkie wyniki badań i zmartwienia odstaw na bok a ciesz się teraz tą chwilą. Najważniejsze byś pojechała do szpitala w pozytywnym nastroju i by taki już pozostał . Powodzenia;)

Witajcie kochane jak wam mija ten długi weekend ? Ubmnie ostatecznie wszystkie plany dotyczące szpitala diametralnie się zmieniły miałam zostać na noc i mieć zabieg dziś wczoraj pojechalam wszystko mi zrobili i wieczorem wyszlam do domu lekarz na obchodzie powiedział ze według badania jest wszystko dobrze ale dodatkowo pobrali mi w sumie 7 rszybkrew na jakieś inne badania z tego co pamiętam to na jakieś genetyczne badania tak mówił lekarz więcej nie pamiętam bo mi się film urwał po narkozie … Wczoraj czulam się podle nudności ogólne osłabienie dobrego od niedzieli zlapalo mnie spore przeziębienie jadąc do łodzi byłam pewna ze nie będę miała zabiegu ze wzgledu na przeziębienie

Miałam właśnie pisać jak tam u Ciebie, czyli jesteś już po wszystkim tak? A długo będziesz czekała na wyniki badań? I jak to teraz będzie wyglądało u Ciebie? Po zabiegu musisz odczekać jakiś czas i odłożyć starania czy jak? Mam nadzieję, że teraz będzie już coraz lepiej:)