Majowe mamusie :)

Ja jak na razie poprawy nie widzę u synka odnośnie krostek a wręcz mam wrażenie ze ma ich więcej albo ja juz po prostu to wyolbrzymiam…
Jeśli chodzi o uszy to z wierzchu je delikatnie czyszczę patyczkiem ale do środka nie wsadzam.

Są jakież specjalne worki do mrożenia mleka matki czy zwykle takie zamykane do mrożenia się nadają?? Bo się zastanawiam nad zamrożeniem paru porcji.

W aptece można kupić specjalne woreczki do przechowywania pokarmu. Ja dziś z wierzchu wyczyscilam uszka ale patyczki do środka nie wkładam. Moj maly ma w jeden dzień czerwona kostkę z czubkiem białym na drugi den znika albo robi się biała tylko bez zaczerwienienia.

A.Karbowska można kupić zarówno a aptece jak i sklepie z produktami dla dzieci, dla mnie najlepiej sprawdziły się te z baby ono :slight_smile: aczkolwiek z Aventu też są niczego sobie, teraz mrożę w buteleczkach plastikowych, których mam pod dostatkiem ze szpitala.

Aga zel do kapiel jak najbardziej moze uczulac, natomias sa jeszcze inne powody mianowicie potowki moze przegrzalas dziecko, pamietaj ze jak tobie jest goraco to malemu rowniez, i jesli ty chodzisz z krotkim rekawem to synka ubieraj tak samo, spokojnie nie zmarzie, temperature ciala sprawdzaj na karku, jesli jest cieply tzn ze dziecku cieplo jesli jest chodny to wtey ubierz. pamietaj rozwniez ze przegrzanie jest jeszcze gorsze od przeziebienia, dlatego ze jesli przegrzejesz dziecko to malo tego ze wyskocza mu potowki to w przyszlosci mozesz miec nie lada problem nawet z lekkim wiaterkiem. dziecko nalerzy chartowac a nie przegrzewac.
Kolejna sprawa to moze byc tradzik niemowlecy jesli pojawia sie tylko na buzi i czasami w okolicach szyjki i uszek.
Natomias jesli po kilku dniach krostki przeniosa sie na raczki potem brzuszek i nozki onacza to alergie.
Oj ja mialam duzo do czynienia z alergia i krostkami na buziaku :slight_smile: Wiec wiem co mowie :slight_smile:
Co do prasowania to ja nie prasuje wogole ubranek nie widze potrzeby, wiecej bakteri dziecko wklada do buzi razem z raczkami a nie przenosi tego na ubranka, jesli pierzesz w proszku dla dzieci to bez obaw to napewno nie to .
Sprobuj kupic jakis emolient - oliatum, Oilan czy emolium tak jak mowily dziewczyny , ja np kapie Oilan natluszczajaca emulsja do kapieli - tak to sie nazywa i nie ma znaczka czerwonego “baby” tylko zolty “med+” Jest bardzo fajna ladnie natluszcza i nie przesusza skory no i oczywiscie eliminuje uczulenie na kosmetyk. i nie trzeba niczym smarowac. pamietaj rowniez ze dziecko ma swoje ph i nie mozna go zbytnio smarowac, moim zdaniem zamiast wydawac pieniadze na dwa kosmetyki oliwka/balsam i zel do kapieli lepiej wydac te pieniadze na emoilent (olian med+ kosztuje 32 zl 500ml)
i nie narazasz dziecka a i nie musisz tracic zbednego czasu dokuczajac jeszce przy smarowaniu po kapieli.

Syba tak na swoim juz cale poltora miesiaca :smiley: Jestem wkoncu szczesliwa i spokojna mam swoje katy i wszystko jest moje :smiley: no i blogi spokoj i cisze. A co do babki to raz chcialam zrobic smieszny myk :smiley: Ona do pokoju ma jeszce takie stare drzwi w ktorych jest taki stary klucz z ta taka duza dziurka przez ktora mozna “podgladac”, i ona zawse na noc zamyka sie w pokoiju na klucz od srodka oczywiscie i kiedys wpadlam na genialny pomysl ze wrzuce jej do tej dziiurki taki malenki kamyczek co spowodowalo by ze klucz by sie nie przekrecil :smiley: Ale jak powiedzialam mezowi ze jak mnie jeszcze raz wyprowadzi z rownowagi albo obudzi miske to tak zrobie to maz popukal sie w glowe i powiedzial “to wyobraz sobie co bedzie jak z tego pokoju nie bedzie mogla wyjsc” No i wtedy wyobrazilam sobie te wrzaski przez caly dzien i pozniej gadanie przez 3 tyg no i mi sie odechcialo :smiley:
Taka hustawka uzywana 190zl :slight_smile:

Dziewczyny dzieku nie czysci sie uszek!!! a co jak by sie odkrecilo nagle i patyczek wyladowal by gleboko w uchu?
Po za tym takiem bobasowi w ten sposob nie czyscicie uszek tylko wpychacie brudki jeszcze glebiej do srodka! BLAD! BLAD ! BLAD! natychmiast przestancie bo popsujecie dzieciom sluch albo napytacie sobie biedy!
Nie trzeba niczego uzywac do czyszczenia uszu dzieciom (takim malym oczywiscie) dziecko bardzo duzo lezy na boku jednym czy drugim, wtedy kiedy jedno uszka sie wietrzy z drugiego nadmiar woskowiny wyplywa samoistnie. jak przestaniecie dzieciom czyscic uszka to przekonacie sie ze ta woskowina wydala sie w takich malutkich kuleczkach i nalezy ja potem tylko usunac zwyklym patyczkiem lub wacikiem z ucha (uwaga) ZEWNETRZNEGO! Nie grzebiemy dziecku w uszach zapamietajcie sobie to .

Kumpela dlatego ze tobie woskowina sama nie wyplynie a dziecku tak po za tym sama sobie krzywdy nie zrobisz a dziekcku mozesz i potem bedziesz ty plakac.
Ja swojej corce ani razu nic nie wkladalam do ucha i nie kropilam zadnej wody utl. ani kropelek woskowina sama wyplywa w postaci kuleczek nie trzeba dzieciom grzebac w uszach

moj maly mial wlasnie zalegajaca woskowinke wiec musislam ja wyciagnac ale mial ja na wierzchu. wiec nie wkladalam gleboo patyczka. a powiedzcie mi jak pierzecie ubranka malenstw? ile czasu? KUmpela jak Twoja mala spi w dzin dlugo?

Aniu ja kapie w 40 st godzine nastawiam na zwykle pranie codzienne.

Mój mały zasypia około 20 budzi się o 23 potem o 2 i od 4 spi steka purka sam nie wie czego chce a w dzień różnie na spacerku śpi pięknie a w domu raz pik godz raz 2 godz dziś ma dzień do spania bo spał 2 godz. A jak pomoc dziecku zrobić kupkę macie jakieś sposoby? Ja też tak piore na pranie codzienne 1.12 minut

Ania no moja tez w nocy o 2 i 4 się budzi ale zazwyczaj kolo 1 wpoldo zależy o której zje w nocy. Ja mam rurkę do pupy i jej wkładam jak widzę ze się prezy i steka i odchodzą gazy i kupka. Ale masuje jej brzuszek i dmucham i widzę że lżej jej jest ale bez rurki się nie ruszam. Wczoraj chodziliśmy na spacer to tez pięknie spala cały dzień taki spokojny i smiala się dużo a dziś coś jej nie pasuje juz nie jest taka uśmiechnięta i ja od razu wiem ze coś ja boli.

Ja jutro na szczepienie idę i tez musze formalności do chrzcin pozalatwiac. Właśnie jak weźmiesz go do auta może się ulula i usnie

Nie zazdroszczę Wam dziewczyny takiego zasuwania. Może pogoda przeszkadza tak maluszkom. Mój ostatnio wariuje w brzuchu jak szalony gdzieś przez pół dnia :).
Ps. Powodzenia z załatwieniem spraw odnośnie chrztu.
Kumpela- oby malutka nie była jeszcze bardziej rozgoryczona po szczepieniu.

W naszym tez ale zawsze na półki wyjdziemy do cienia. W naszym lokalu są jeszcze jedne chrzciny wiec myślę że damy rade. Oj szczepienie ten płacz nie. Zapomnę. A ile Twoja malutka juz ma? Mój Igor jutro kończy 7 tygodni

Ania- to szybko chrzciny robicie. Z drugiej strony szybko będziecie to mieli z głowy. Niech Wam sprzyja pogoda :slight_smile:
Kumpela- też już taka duża Twoja córa? Boju jak ten czas leci. Już 1,5 miesiąca? Wow… A dopiero co był maj, a tu lipiec już do nas zagląda.

Mój mały ma 6100 na piątek :slight_smile:

Ania a Ty go dokarmiasz mm

Nie tylko pierś ale mam tyle mleka ze jemu jak z kranu leci. Polozna mo pow ze nie można przekroić piersią dziecka. Maly wazyl 4 kilo jak się urodził wiec ma prawo ważyć troszkę więcej

Mi też tak mowila że piersią sie nie przekarmi bo nasze mleko jedt lekkostrawne slr to juz wszystkie wirmy :-)jak na chłopca prawie 2cm to waży super :slight_smile: Tak po szczepieniu dziewczyny 3 doby są różne to lepiej się przygotować.
Hirudo maj czerwiec lipiec i twoja kolej :-)))

Ja truhlalam przez te 3 doby żeby tylko nie miał gorączki i nic mu nie było na pole tez nie wychodziłam dzień po szczepieniu

Dostala w rączkę i w obie nóżki szczepienie i za 6 tyg znowu trzeba iść

Ja miałam w 2 nóżki jedno szczepienie w jedna i kolejne dwa w druga

Dziewczyny w to miejsce po szczepieniu jeżeli jest mały obrzęk można na chwilę przyłożyć gazik nasączony roztworem sody spożywczej (łyżka na szklankę wody). U nas działało super. Tak 2-3 razy dziennie.