Lody w ciąży

Ja lody jadłam, raczej mało rzeczy sobie odmawiałam. 

Mazia  no Ty to masz same  przeboje  :) jak nie urok to ....... ;) 

Pół roku po terminie no musieli się postarać żeby pominąć  sprawdzanie tego produktu;) 

Też staram się patrzeć na daty ważności, bo już parę razy się przejechałam. Szczególnie jak kupuję nabiał, bo często biorę parę sztuk na zapas i chcę mieć pewność, że zdążę zjeść zanim się przeterminuję. Z tą sprzedażą przeterminowanych płatków nawet po zwróceniu uwagi to już bezczelność.

 

 A co do jedzenia nabiału w ciąży, to większość produktów jest tworzonych z mleka pasteryzowanego, więc jest bezpieczna. 

Ogólnie jeżeli jest data najlepiej spożyć do ... To mogą na promocji za jakieś grosze to sprzedać ale z kartką że po terminie ważności. Jeżeli jest napisane należy spożyć do to mają kategoryczny zakaz sprzedaży. U mnie na osiedlu był taki mały sklepik i tam zawsze wszystko tańsze było a chłop jechał do makro jeszcze w tedy i kupował na promocjach rzeczy tydzień przed końcem daty. Mama kupiła raz jogurt a na drugi dzień się okazało że data do dzisiaj i kilka razy tak było. Śmietana albo coś trzeba było kupować na bieżąco bo terminy były 2-3 dni ale wszystko zgodnie z prawem.

Ja daty sprawdzam ale w sumie tylko na jogurtach, wędlinach itp. Makaronu czy herbaty nie sprawdzam, ale macie racje, też można się naciąć.. 

Nawet nie pomyślałam by to sprawdzać hmm... 

 

W każdym razie polecam robić domowe lody -2x serek wiejski+100g dowolnych owoców, 2 łyżki miodu i mamy super zdrowe, białkowe lody z pasteryzowanego mleka ;) I tanie

Serek wiejski???

Ja nie jadłam.

Ja lody jadłam. Jak byla ochota nie dało się nie jeść. Jam jeszcze takie upały byly.

No właśnie, z serkiem wiejskim? 

Sorbety domowe też są ok;). I bez mleka;)

lody z serka wijeskiego też nie znam, ale fajny pomysł 

Ja jestem panikarą miałam obawy przed jedzeniem ale nie ukrywam że kilka razy się skusiłam i nic mi nie było

 

Dzięki za przepis. szczerze mówiąc też pierwszy raz słyszę o takich lodach więc z pewnością wypróbuję

Wszystko jadłam ...w pierwszej w drugiej ciąży bez problemowo 

Ja jadłam lody bez większych obaw. W większości przypadków lody sklepowe są produkowane z pasteryzowanego mleka i śmietanki, więc ryzyko jest minimalne. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możesz poradzić się lekarza również w sprawie diety. 

Ja jadłam wszystko w ciazy. Sporo nawet owoców morza gdy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciazy. Oczywiście, czasem można mieć pecha, więc dlatego zawsze warto uważać na to, co się spożywa. Moim zdaniem, jeśli lody są od renomowanej marki, to nie masz się czym martwić.

Smacznego!

Lodów nie robią z mleka nie pasteryzowanego bo to ryzykowne, więc spokojnie można 

Ja cały czas jem lody w ciąży to mój ulubiony deser. I nic się nie dzieje, nie działo.

Jadłam i jem lody, bo one w większości (a nawet chyba wszystkie) są z mleka pasteryzowanego. Nic mi nigdy nie było po lodach :) Najważniejsze to obserwować swój organizm i jego reakcje na dany produkt.

Na te upały lody idealne.

Zawsze jadłam bez rozmyślania o tym, nigdy nie sprawdzam z jakiego są mleka. Myślę, że gdyby cokolwiek było ryzykowne to też by o tym mówiły wszystkie "specjalistki" ciążowe. A jednak lody nie występują na liście zakazanych produktów w ciąży :)

W zasadzie to też nigdy nie spotkałam lodów na liście produktów zakazanych w ciąży;)