U mas w szpitalu nie można mieć swojej położnej, nawet dulla jest niemile widziana
Ja jestem z Warszawy i niestety tu ceny są obłędne.
Większość miejsc - 1500 zł za położna.
Te 3000 zł za położna są od stycznia w szpitalu który jest bardzo polecany i oblegany. Też planuję tam rodzić ale nie wiem czy będą miejsca. I właśnie wiele głosów jest takich, że tam w tym wybranym przeze mnie szpitalu, większość położnych jest polecanych - miłe i pomocne. Dlatego tym bardziej nie chcę wykupować położnej bo te pieniądze można przeznaczyć na coś innego. Gdyby nie pandemia i brak możliwości odwiedzin to wykupiłabym salę jednoosobową po porodzie. Teraz to bez wiekszego znaczenia dla mnie.
Też słyszałam że prowadzący/ znajomy lekarz nie ma czasami nawet znaczenia w przypadku czy przyjmą Cię do porodu czy odeślą do innego szpitala. Tym bardziej jeśli chodzi o inne traktowanie.
mnie nie byłoby stać aby na chwilę zapłacić aż tyle
No to wysokie ceny. U mnie na poludniu polski to 1000 zl.
Na szkole rodzenia 2 lata temu też mowiły o cenach 1000-1500 zł (Śląsk) ale akurat w szpitalu, w którym rodziłam wtedy i tak nie podpisywali jeszcze kontraktów. Też uważam, że zbędny wydatek. Tym bardziej, że nie wiadomo czy ta położna przyjedzie. Może mieć akurat poród jakiś i wtedy najczęściej wysyła zastępującą koleżankę, a czy się z tą koleżanką też tak zgramy jak z tą właściwą położną to też niewiadomo...
No Moja koleżanka się umawiała ze swoją. Jakby tamta nie mogła to miala ona druga ,która do niej przyjedzie w rezerwie bo nie wiem jak to one umawiają bo wiadomo,że.musza sobie to rozłożyć w czasie bo przecież mogą dwie rodzic w podobnym terminie, wiec nie wiem jak to robią by być z tymi kobietami
Paulina a który szpital wybrałaś??
W Rzeszowie koszt wykupienia położnej wynosi 1000zł. W związku z tym, że nie ma porodów rodzinnych w szpitalu i w całym mieście gdzie chcę rodzić, a jest to mój pierwszy poród, to zdecydowałam się na skorzystanie z takiej możliwości. Od razu po umówieniu się z położną poczułam się lepiej i bezpieczniej, że będzie ze mną ktoś, kto mi pomoże i będzie dobrze doradzał podczas samej akcji. Moja ciąża przebiegała fizjologicznie, więc w zasadzie nie powinnam się martwić, ale wiadomo jak to jest, gdy przeżywa się coś po raz pierwszy. Dla kobiet, które boją się porodu, to polecam książkę napisaną przez położna Rodzić można łatwiej. Bardzo uspokajająca, po przeczytaniu mam wrażenie, że wszystko pójdzie gładko.
Ja tez myslalam czasami o tym ale czytalam tez opinie kobiet ktore mialy wykulioną polozną ktora i tak nie miala dla nic czasu bo latala miedzy salami bo nie bylo personelu
Swoją drogą zastanawialam się kiexys jak to jest? Bo wiadomo ze porod moze rozpocz@c sie kazdego dnia o kazdej godzinie. Ma się oplaconą konkretną polozn@, to taka osoba musi byc non stop ze tak powoem pod telefonem
Ja nawet nie sprawdzałam ale widzę ze cenny kosmos duże bynajmniej jak na moja kieszeń
KLaudiamam tez nie wiem właśnie jak to one sobie ustawiają, wiem tylko, że mają na bank koleżanki w rezerwie jakby one były już przy iinnym porodzie
Klaudia myślę że to wpisane jets też w tą cenę, że nie zna dnia ani godziny kieyd będzie potrzebna :p
Anita, ja myślę przede wszystkim o szpitalu na Żelaznej. Drugi wybór to Madalińskiego.
Mimo że w Warszawie jest dużo szpitali i możliwości wyboru to jeśli chodzi o wykupienie położnej to trzeba to zrobić odpowiedni wcześnie. Kilka miesięcy przed terminem. Zwłaszcza przy tych najbardziej polecanych.
Teoretycznie słyszałam, że jak podpisujesz umowę to ona sobie zapisuje w kalendarzu tydzień czy dwa przed i po spodziewana data porodu i raczej nikogo więcej nie bierze.
Jednak są takie sytuacje że ona nie może i wtedy ona ogarnia zastępstwo za siebie.
To wlasnie taka jedna wielka niewiadoma
Ja nie wykupiłam, ale sporo znajomych tak. Koszt to od 1500zł w górę u mnie do 2000zł. Sporo jak za kilka godzin. Jednak niektórzy chcą zapłacić za komfort. Niestety bywa, że potem tego żałują.
Co do rozwiązania, to jest tak, że ta położna zaznacza sobie kiedy mamy poród i się powiedzmy spodziewa i w tym terminie musi być dostępna pod telefonem. Jednak jak ma dyżur, to ma też inne pacjentki pod opieką to bywa, że nam trafia się jej koleżanka co akurat ma wolne, albo ona a koleżanka przejmuje dyżur. Dlatego zapłacenie nie gwarantuje, że to z tą osobą będzie poród. I niby się płaci bo chcę się ze znajomą twarzą rodzić, a można się rozczarować.
Klaudiamama położne decydują się na pomoc za dodatkową opłata na pewno wiedzą z czym się to wiąże, z telefonami, pytaniami itd. Ja mam położna która prowadzi nawet porody domowe ale koszt taki to już około 5tys . I też trzeba spełniać szereg wymogów.
Paulina wiele słyszałam dobrego o szpitalu na żelaznej jakbym miała bliżej Warszawy to byłby mój szpital zwłaszcza że są tam lekarze ktorzy mocno wspierają pro vbac
W moim szpitalu nie ma możliwości wykupienia sobie położnej, ale na szczęście w większości personel jest naprawdę świetny i pomocny.
Moja koleżanka wykupiła sobie położną i to jest tak ,że właśnie można do niej dzwonić w nocy o północy :) Towarzyszy przez cały proces porodu.
Ale to z doświadczenia polecasz te szpitale czy z opini?
Ceny położnych są ogromne nie jednej kobiety na to nie stać porod w domu 5tysiecy ciekawe co po takim dniu powiedzą sasiedzi hehe;)
Oj dokładnie poród w mieszkaniu w bloku mogłybyśmy bardzo interesującym doświadczeniem dla sąsiadów. Ja ze swoich znanych nie mam nikogo kto właśnie rodził w domu;))
