Już się wszystko wyjaśniło i działa jak trzeba. Mąż niechcący i nieświadomie składając krzesełko dokręcił śrubki przy regulacji tacki.
haha, a to gapa z męża Ale ważne, że już działa
chcial przedobrzyć myśląc, że za luźno przykręcili śrubki więc dokręcił. Gdybym nie drążyła tematu pewnie tacka byłaby nieruchoma.
ja musiałam dokupić krzesełko dla syna i zdecydowałam się na BabyOno, jestem z niego bardzo zadowolona, szybko się składa i rozkłada, nawet szybciej się reguluje oparcie i szelki niż w chicco jak dla mnie
My mamy z regulowanym oparciem i wysokością firmy baby mix … Super nam się sprawdza do karmienia i zabawy, tacki jeszcze nie używamy bo dla małej jest za wysoko a poza tym skoro sama nie je to jest zwyczajnie jest niepotrzebna i fajne jest to że właśnie z tyłu krzesełka jest uchwyt aby w razie potrzeby móc zawiesić tackę a dzięki temu nie przewraca się po domu… są też pasy bezpieczeństwa i możliwość złożenia krzesła do tego łatwo się czyści … jak najbardziej polecam teraz sobie życia bez niego nie wyobrażam …
Kikacu: A drogie te Twoje krzesełko było?
A ja powiem Wam, ze gdyby drewniane zestawy miały lepsze pasy bezpieczeństwa, a nie tylko pasek pomiędzy nogami, to nie kupiłabym, krzesełka plastikowego. Nie powiem, córka chętnie w nim siedzi na czas jedzenia, ale tylko wtedy. W ogóle nie chce korzystać z niego przy rysowaniu czy innych zabawach. Woli wersję drewnianą u prababci, gdzie zestaw został rozłożony na oddzielny stoliczek z krzesełkiem. No ale wybrałam plastik, bo jednak mam straszną wiercipiętę i tylko w tych pasach bezpieczeństwa mogłam ją jakoś utrzymać.
No właśnie ja mam te drewniane i ogólnie jest świetne, gdyby nie to, że moje dziecko chce z niego wychodzić. Dlatego myślałam o zmianie na takie z pasami. Z tego będzie mogła korzystać, jak będzie nieco starsza, natomiast to drugie będzie też dla braciszka.
Gosia to rozwaz Caretero, moim zdaniem za 200 zl to warto. Tapicerka sie fajnie sciera, pasy sa regulowane, trzy stopnie pochylenia, 6 poziomow wysokosci, dwa polozenia tacki, ktora zreszta jest podwojna, blokowane kolka, kosz na zabawki.
ja polecam BabyOno, mój synek ostatnio podczas jedzenia zwymiotował wytarłam suchą ścierka i nie ma śladu nawet, do tego tak jak Caretero ma kosz który ja wykorzystuję na śliniaki i chusteczki, oparcie regulowane, dwie tacki z blokadą więc dziecko nie zrzuci, no a pasy też regulowane , a po złożeniu naprawdę niezbyt dużo miejsca zajmuje. Mnie bardzo przypadł do gustu
Małgorzata, ja dokupiłam szelki do wózka za kilka pln i przypinałam do oparcia, żeby mi córcia nie uciekała z krzesełka do karmienia
Ja miałam szelki do nauki chodzenia, które dostałam, ale nie miałam zamiaru ich używać. Przyjrzałam im się dokładnie i zamontowałam je w foteliku do karmienia i mała już nie ma jak wyjść
A ja mam Coperfielda w domu. Zaczęłam młodą zapinać w krzesełku, bo wstaje, ale nic mi to nie pomogło, bo ona się jakimś cudem wyplątuje z szelek, tak samo w wózku…
A ma ktoś może Chicco Pocket Lunch? Co o nim sądzicie?
Ja siedzę w temacie od miesiąca i już mam dość… Na 99% chcemy plastikowe, bo nasze dziecko jest energiczne i na pewno często bedzie się uderzać, więc drewno byłoby trochę gorsze pod tym względem.
Beatrice co do uderzania to hmmm mojej się krew polała mimo, że mamy plastikowe krzesełko Także nie ma reguły.
A to mnie pocieszyłaś.
Jednak zdecydowanie wolę sie uderzyć w delikatny plastik niż w drewno
Co do krzesełka to chyba na tym już poprzestanę - powinno być w porządku. Wczesniej tez ktoś chwalił z tej firmy.
mam krzesełko plastikowe chicco polly 2w1… kosztuje sporo jak na krzesełko bo na allegro stoi po 400zł… a w sklepie znacznie więcej… ale jest rewelacyjne! można obniżać siedzonko… tzn jak dziecko pije to regulować, jest organizer z boku, podkładka na jedzonko, którą też można regulować, ogólnie jest narawdę godne polecenia! jest wygodne, praktyczne i ładne:)
Takie własnie opienie słyszałam o nim, ale to, które planowałam kupic jest tansze, dlatego sie zastanawialam czy tez bedzie tak dobre.
Mi osobiście podoba się chicco 3 w 1 polly magic ale jest dość drogie i na razie odpuściłam bo mamy kilka wydatków.
my posiadamy drewniane i plastikowe krzesełko i oba sa fajne ,gdybymmiala wybierac kupiłabym jednak plastikowe gdyż maja one więcej funkcji. Nasze dtewniane jest dość wysokie oraz nie posiada pasow … patrząc na tmniejsze dziecko zdecydowanie polecam plastikowe z pasami oraz regulowana wysokościa . Mysle ze teraz jest tyle roznych krzesełek ze z latwoscia wybierzecie cos fajnego dla swojego maluszka