Truskawki tak, ale sezon na nie niestety jest krótki. Co do mojej diety to dużo jabłek przede wszystkim, ale też inne owoce i warzywa koniecznie, dużo zup też, a mimo to czasami…
mi pomagała na czczo szklanka wody z cytryną. piłam miksturę codziennie. polecam
Z tego co wiem to powinno się pić wodę rana to podobno oczyszcza organizm z toksyn a woda z cytryną super.
Do tej wody z cytryną łyżka miodu i mój teść nie choruje
Piłam całą ciążę rano szklankę wody z sokiem z połówki cytryny, sporo owoców i nie miałam zaparc. Nie każdemu podejdzie taki cytrynowy napoj, możesz też próbować picia na czczo szklankę mocno cieplej przegotowanej samej wody, mojej siostrze pomogło.
Ja wodę to nawet przez noc piję:) bo jak się przebudzę , albo dziecko mnie obudzi to zawsze muszę się napić:) ogólnie woda oczyszcza i nawadnia organizm. Z cytryną ma większe działanie przeczyszczające od samej wody 
z rana przed śniadaniem.
MAM a moze inka z dodatkowym blonnikiem ? Albo po prostu blonnik kupny ? No a jak dalej bedzie zle to moze wizyta u lekarza… ? Bo trzeba pametac ze zaparcia to wcale nie takie byle co…moga się pojawic powazne problemy jesli zaparcia beda trwaly dlugo
najgorzej zapiera zelazo jak sie ma anemię
No wlasnie muszę wrócić do błonnika, mam nawet e domu, ale może kupię nowy, bo nie wiem jak z ważnością a oryginalne pudełko wyrzuciłam.
Też mam tak jak Patrycja ciągle piję wodę, najgorzej jak mi się w nocy skończy i musze na dół iść po drugą butlę
HAHAH dlatego ja zazwyczaj mam 2 butle przy lozku 
bo nienawidze chodzic w nocy
Mój mąż się ze mnie śmieje, że jak ochlej jakiś jestem. On z tych pedantycznych i mu przeszkadza butelka mówi do mnie weź sobie dużą szklankę wody i ci na noc wystarczy a ja do niego że szklankę łatwo wylać stłuc poza tym nie mamy aż tak dużej szklanki hihi
MAM moj maz kiedys tez tak mowil az zrobilam na niego zasadzke…(wiem jestem wredna- ale po co mi szklanka wody przy lozku jak moge miec cala butle:D) No i kiedys w nocy postawilam niby przupadkiem szklanke tak troche w miejscu gdzie schodzis ie z lozka no i jakos tak przez przypadek jak maz wstawal to rozlal ta wode no i biedny musial sprzatac. Od tamtyej pory 2 butelki zawsze stoja przy lozku i nic sie juz nie rozlwea (nie mam szafeczki przy lozku wiec szklanka stala na podlodze)
Haha:) niby przypadkiem:) U mnie nie ma tak żle , bo mąż mi sam z przyzwyczajenia już zanosi butle 1.5 l do sypialni bo wie ,że nawet po umyciu zębów muszę się od razu napić wody:D
Nieźle Natka hihihi mój już się przyzwyczaił ale czasem pogada jeszcze najczęściej jak są dwie mówię mu wtedy że myślałam że mi się skończy w nocy 
Ja od lekarza dowiedziałam się, że zaparcia w ciąży są niebezpieczne i dostałam syrop Lactulosum . Poprawa jest zdecydowana i nie musicie się bać , że doprowadzi zaraz do biegunek
Pewnie lekarzowi chodziło o hemoroidy co?
Nawet po porodzie moje koleżanki z sali zażyczyły sobie ten syrop,bo po porodzie miały jakąś blokadę,bały się bólu.A po Lactulosum było już po problemie.
Woda też pomaga na zaparcia. Ja przed ciążą nie piłam wcale, a w ciąży jak smok. No i jadłam owoce drobno pestkowe i jakoś nie miałam aż takich wielkich zaparć ;]
W ciąży miałam to samo raz nawet nie byłam w ubikacji 5 dni zaczęło mnie to martwić więc kupiłam czopki evaque wzięłam aż jeden i jakoś się uregulowało potem chodziłam raz na 2 dni niestety czasem chciało mi się a nie chciało wyjść więc parłam mocno żeby co kol wiek wyleciało hehe siemię lniane nie piłam bo nie pasuje mi po prostu fuuuj … jadłam często a mało całą ciąże lekarz mówił że niektóre tak mają po prostu . Moja mama paręnaście lat temu dostawała jakieś tabletki teraz nic przepisywać nie chcą a szkoda bo to jednak jest nie bezpiecznie…
No mi moja gin polecała właśnie czopki, mówiąc że najbezpieczniej, niż np laktulozę, bo ja wolałam właśnie laktulozę,
Mi jeszcze pomógł magnez. Miałam spore zaparcia pomimo wody, owsianek itd. A jak zaczęłam 3xdzień łykać slow mag i wapno to nie mam już dłużej problemu:) Wyczytałam ,że magnez również działa lekko przeczyszczająco:) ale wszystko wiadomo na zlecenie lekarza …żadnych tabletek na własną rękę:)
