Na zaparcia najlepszy jest błonnik. Także można jeść suszone śliwki.
Szybko efekt można uzyskać stosując czopki evaqu. Działanie po około 10 minutach. Zaraz po porodzie tez się przydają. Przy zaparciach stosowałam również Colon C ale na efekty trzeba czekać około 3 dni. Trzeba również pić duże ilości wody.
Przez całą ciążę miałam zaparcie tylko raz. Na prawdę i to w 6 tc. Załatwiałam sprawę 7 h… ! tragedia… Nawet pod prysznicem już stałam. Tak się zraziłam, tak się zraziłam że zaczęłam pić 2 butelki wody niegazowanej dziennie. I u mnie problem ten się nie pojawił tylko i wyłącznie dzięki wodzie.
Masz racje woda dużo daje. Od razu jelita lepiej pracują i usuwają resztki pokarmowe. Profilaktycznie wodę i błonnik powinno się przyjmować w ciąży.
Ja cały czas miałam ten problem, dopiero po 29tc gdy miałam zażywać regularnie magnez i to w dużych dawkach problem zniknął do takie stopnia, że miałam rozwolnienie cały czas. Ale z dwojga złego wolałam rozwolnienie bo sie nie męczyłam chociaż.
Ja nie wiem cobym wolała…i jedno i drugie męczące… biegunek to nie mam,ale zaparcia czasem tak, na szczęście nie za często bo bywają na prawdę ciężkie…
Brać nic nie biorę, staram się jeść dużo owoców i dużo pić, ale to też nie zawsze pomaga - czasami muszę zjeść ze 3-4 jabłka żeby ruszyło :-))) po jabłkach przeważnie mnie puszcza i pomaga
moja zmora… problem zaczal sie u mnie odkad zaczelam brac zelazo pije bardzo duzo, jem bardzo duzo owocow, blonnika, tylko ciemne pieczywo, kasze jaglaną i LIPA
takie uroki … ciążowe
Kompot ze śliwek lub jabłek polecam. A oprócz tego to wiadomo błonnik i warzywa na które akurat przychodzi sezon
Nie wiem czy zaparcia mogą być własnie od żelaza,ale ja też je biorę i też własnie od tego momentu jest troszkę z tym gorzej, na początku przestraszyłam się bo stolce były czarne, ale potem doczytałam,że to normalne.
Mi jeszcze pomaga ranna kawa z mlekiem, bo jednak jedną dziennie, ale muszę wypić
miałam potworne zaparcia jak brałam witaminy dla kobiet w ciąży. Odstawiłam je na teraz już chyba miesiąc i zaparcia jak ręka odjął. Teraz znów muszę zacząć je brać
Pijcie kefiry i maślanki Mi pomagały
I suszone śliwki
ja a.karbowska nie mogę bo nie toleruje laktozy a suszonych sliwek mogę jesc i jesc i nic z tego
kawa mi tez zawsze pomagała ale teraz przestalam ja pic bo znowu mi magnez wypłukiwała
Też z tym problemem walczę od samego początku ciąży - raz jest lepiej a raz gorzej. Pomaga picie dużej ilości wody, kompotów z jabłek, jedzenie jabłek i picie kefirów, jogurty. Śliwki niestety odpadają, bo nie lubię ich smaku.
Polecam zacząć dzień od szklanki wody z lnem mielonych I łyżeczka Colonu C. To dobry sposób na zaparcia.
babka płesznika też pomaga. Można dodać do jogurtu
Nie wyobrażam sobie wypicia rano cokolwiek innego niż rozpuszczalnej kawy z mlekiem :-))))) tam mam od zawsze nawet jak jadę na pobranie krwi do przychodni to z termosem i kanapkami oczywiście:-)
A męczą Was wzdęcia, bo mnie coś ostatnio tak, boli mnie przez to brzuch i jak to ja zaczynam się martwić czy wszystko jest ok… pomagają mi troche ćwiczenia na piłce
Ja przed ciąża miałam taki rytuał - kawa i papierosek. Teraz została tylko kawa. Słaba i z mlekiem i tylko jedna dziennie, żeby magnezu za dużo nie stracić:)
Ja też polecam siemię lniane
ja chyba dużo traciłam niestety bo od razu miałam drgania powiek, częstsze kołatanie serca
teraz tylko jem tonami błonnik i pije litrami wode
Polecam również suszone figi - pomagają poradzić sobie z zaparciami w ciąży.