Ja robilam fiolkowa kapiel w nadmadganie potasu
Goraco polecam stronke www.srokao.pl
To prawdziwa skarbnica wiedzy. Pani porownuje sklady wielu kosmetykow dla dzieci i nie tylko. Nawet nie wiemy jakie świństwa sa w tych czesto drogich i znanych produktach. Dlatego warto madrze kupować. Dobrze ze sa takie strony bo przeciez nie kazdy z nas jest chemikiem
Ja u córki na suchą skórę stosuję emolium, oillan albo jeszcze używam atoperal. Czasami oliwki ale to na początku teraz praktycznie wcale. Można też dziecko kąpać w krochmalu też świetnie nawilża skórę dziecka. Ale po długim stosowaniu zaczyna wysuszać skórę niestety.
A ja polecam nie stosować kosmetyków, a jedynie swoje mleko, jeśli masz możliwość odciągnąć, dodać do kąpieli. Mleko mamy jest wspaniałe na wszystko Możesz tez kilkoma kroplami posmarować przesuszone miejsce.
Aneta krochmal nie wysusza skóry nawet po dłuższym stosowaniu. Przynajmniej ja kąpałam Młodego w krochmalu i nawet po dłuższym stosowaniu krochmal nawilżał skórę a nie wysuszał jej.
Mleko mamy ma magiczną moc więc świetnie nadaje się zarówno do kąpieli i jeśli ktoś ma go sporo to zamiast wylewać mleko warto je dodać i wykąpać w nim malucha.
Ostatnio też zastanawiałam się nad najlepszym kosmetykiem do pielęgnacji mojego maluszk. Sprawdzałam i czytałąm składy, ale nie wszystkie mi odpowiadały. Gdy przeglądałam Internet w poszukiwaniu kosmetyków organicznych trafiłam na MamiOrganica na facebooku i tam właśnie wyczytałam o właściwościach oleju kokosowego: super się wchłania i co ważne nie zostawia tłustych plam. Skóra nie jest śliska, więc wysmarowanie maluszka olejem kokosowym jest bezpieczne i można zaoszczędzić bo smarując dziecko olejem można posmarować również siebie… chyba się zdecyduje na olej. Któras z Was używała ?
Osobiście nie stosowałam oleju kokosowego na skórę dziecka czy swoją skórę. Za to zdarzyło mi się kilka razy wykąpać córkę w swoim mleku. Też świetnie nawilża skórę dziecka.
Dokładnie jeśli ktoś ma nadmiar mleka albo wyciągnął rozmroził i nie wykorzystał to może właśnie wykąpać malucha w swoim mleku. Skóra malucha będzie super nawilżona.
Tak, ja stosuje olej kokosowy na skore dla corki. Wloski zaczely jej rosnac jak szalone na glowie, gdzie wczesniej miala lysa glace. ;p skora nawilzona, delikatna… wydaje mi sie ze najprostsze rozwiazania sa najlepsze. sama stosuje olej kokosowy zamiast wymyslnych balsamow. I cenie go sobie ogromnie.
Ale znalazlam tez negatywne opinie na temat stosowania oleju kokosowego, nawet na tym forum. Chyba najlepiej jest po prostu sprawdzic jak skora dziecka reaguje na taki olej.
Olej kokosowy mozna tez stosowac do olejowania wlosow, do zrobienia wlasnego balsamu do ust (olej kokosowy, witamina A, 5 cukierkow skittles jednego koloru - wszystko podgrzewamy i przelewamy do pojemniczkow). Od kiedy wynalazlam ten balsam tylio nim smaruje usta. Nie dosc ze pielegnuje to pieknie pachnie a i smakuje ;p.
Olej kokpsowy to najlepszy olej pod względem działania Dla dorosłych także. Np super działa na włosy (ale nie na wszystkie rodzaje)
Moja kuzynka ma takie włosy ciężkie. Odporne na wszystko. Farbę ciężko przyjmują, są sianowate te włosy, maska żadna nie działa. Miała różne zabiegi nawygładzenie włosów i też nic. Ciężkie ma te włosy.
Moze niech sprobuje maske z jogurtu naturalnego? Moje wlosy po takiej masce sa sypkie.
Jogurt naturalny, zoltko jajka i miodu. Wszystko wymieszac i nalozyc na wlosy na 10-15 min. Potem splukac. Wlosow nie trzec po umyciu tylko odsaczyc recznikiem.
Stosowałam kolej kokosowy na włosy, ale włosy albo go pokochają albo znienawidzą. Trzeba przetestować.
Olejem kokosowym również smarowałam swój nos, kiedy podczas przeziębienia chusteczkami podrażniłam skórę.
Ja miałam bardzo mało wód płodowych i Synek urodził się z suchą skórą. Polecam albo Emolium albo Oillatum oba są bardzo dobre i jako płyn do mycia i balsam do ciała.
Ja do kąpieli używam Mustele jest niezawodna, ładnie pachnie. Świetnie nawilża i pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Jest cała seria tych kosmetyków, balsam do ciała i inne również.
Moje włosy na olej kokosowy się obraziły. Także trzeba próbować i dostosowywać dla siebie. Emolium akurat nie jest wcale takie rewelacyjne, jest bardzo popularne, bo najbardziej reklamowane. Dużo lepsze jest oillatum i oczywiście mustela, szczególnie mleczko do ciała,
Jeśli mamy dużo mleka to można zrobić kąpiel w mleku lub w krochmalu, fajnie nawilża i regeneruje skórę.
Ja miałam 4 litry wód płodowych. Ja jak teraz lezałam z córką w szpitalu to myłam córkę w mleku. Tak samo robiłam jak z córką leżałam w szpitalu tydzień po porodzie. Moja mama była w szoku jak dziecko można myć w mleku. Ale się niewtrącała. Był to dla niej dość dziwny widok.
Ja polecam emolium trojaktywne - z tej serii są emulsja kremy itp. Moja córka ma naprawdę sucha skórę, jeśli jej nie nawilzam przez kilka dni robi się chropowata i emolium trojaktywne z tym sobie radzi niezawodnie. Używam to na zmianę ze zwykłym .
Co jakiś czas trzeba zmieniać kosmetyki. Skóra się przyzwyczaja i potem już nie ma efektu, który powinien być.
Ja zarówno do pielęgnacji swojej skóry i dziecka używam kosmetyków konopnych. Znajdziesz je np tutaj https://konopieizdrowie.pl/pl/producer/Annabis/27. Świetnie sprawdzają się przy bardzo suchej skórze. Idealnie nawilżają i pielęgnują. Dla mojego maluszka stosuje żel 2 w 1.