p.czerbniak emolienty nke kazdemu dzieciaczkowi sa potrzebne, skoro dziecko nie ma problemj ze skora i nie orzesusza sie mj bacz nie ma uczulenia na inne srodki do pielegnacji to nie ma potrzeby przedabrzac
ja nie chciałam od razu emolientów stosować, dlatego użyłam ziajki. a na samym początku po pojawieniu się suchej skóry dolewałam do wody kilka kropel oliwki. zrezygnowałam z niej bo wkurzała mnie wiecznie tłusta wanienka
Ja emolienty stosowałam gdy synek dostał uczulenia i było podejrzenie skazy białkowej, już w szpitalu pielęgniarki zaczeły go myć bo dostał właśnie uczulenia od proszku do prania dla dzieci .
Ja emolientów nie używałam i skóry synka aktualnie dodatkowo nie natłuszczam. Kiedyś stosowaliśmy oliwkę, ale po niej były problemy.
Teraz synek ma gładką skórke i nie potrzebuje specjalnyck kosmetyków. Jedynie mamy problem skórny przez alergię, ale na to emolienty nam by nie pomogły.
To prawda, że skóra może przyzwyczaić się do emolientów, które są kosmetykami specjalistycznymi. Ja zalecałabym stosowanie ich jeśi występuje taka konieczność, np. AZS.
oliwki jako tako do smarowania ciała nie stosowałam bo podobno sie nie zaleca. jedynie co to jak robie masaż brzuszka to smaruje ale jak coś zostanie to wycieram
Oilatum to najlepsza firma z jaką przyszło mi się zetknąć. Na początku używałam Johnson’s Baby, ale miałam wrażenie, że skóra była jeszcze bardziej wysuszona. Oilatum pomogło nawet na ciemieniuchę.
mam probki Oilatum ale raczej nie mam zamiaru uzywac, ziajka jest wystarczajaca
Jeśli skóra sucha to emolient y są dobre my używamy bo kupiliśmy na samym początku emolium i super się sprawdza mala tez miała sucha skore teraz jak się skończy to będę wlewać do kąpieli olejek ze słodkich migdałów
Ja bym jednak użyła oleju z migdałów lub kokosowego,parafina nie zawiera w sobie żadnych wartości odżywczych dla skóry więc nawilzyc nawilży ale żadnych witamin skórze nie dostarczy.
Roxi z tymi olejami to też dobry pomysł. Ale tak jak mówię emolienty tylko jeśli jest na prawdę taka potrzeba. Nie ma sensu przyzwyczajać zdrowej skóry do specjalistycznych preparatów, bo potem taka skóra będzie np. na zwykłe mydło już źle reagować.
a no to prawda ja używałam Oillanu tylko gdy młody miał przez jakiś czas bardzoo suchą skórę bo akurat na jesień-zimę mu sie robi a jeszcze nie odkryłam wtedy takich cudów jak olej kokosowy np.
ale potem jak już było lepiej to używałam normalnie Ziajki czy Mixy i było ok
teraz póki co emolientu nie kupuję jak znowu bedzie miał taką suchą skórę strasznie to kupię ale mam nadzieję że teraz nas to ominie
Beata - nam parafina polecała położna na szkole rodzenia. Mówiła, że żadne oilatum tak nie natłuści jak parafina, no i tak jak piszesz - cena - konkurencyjna.
Mój maluszek ma bardzo suchą i skłonna do podrażnień skórę, stosuję emulsję do kąpieli Elodermu i bardzo nam pomaga jeżeli potrzeba to po takiej kąpieli smaruję ją balsamem z tej serii,skórka nawilżona i bez podrażnień.
Moja miała również bardzo suchą skórę…jak się przejechało ręką to jak po jakiejś tarce…mi pomogło emolium trójaktywne - z tym że ono jest chyba dopiero od pierwszego miesiąca…ale w moim przypadku było rewelacyjne więc godnie polecam.
u córeczki stosowałam oliwkę nivea, dodawałam ją do kąpieli i skóra dziecka była bardzo ładnie nawilżona. niczego innego nie stosowałam. teraz natomiast, gdy ma 2 latka, nie smarujemy niczym.
Ja jak zwykle nie polecam dla maluszkow które nie posiadaja problemów skornych używania emitentów. Emolienty to specjalne substancje przeznacZone do skory z roznego rodzaju problemami czy dermatozami. Jak delikatna skóra dziecka przyzwyczai sie od poczatku do tak delikatnych kosmetykow to istnieje duże prawdopodobieństwo ze e przyszłości moze miec uczulenie na wiele skladnikow ktore wystepuja w bardziej “chemicznych” preparatach. Dlatego polecam dla dzieci kosmetyki ogolnie dostepne w drogeriach. OcZywiście nalezy czytac sklad i wybierac te z jal nakbardziej naturalnym skladem. Ja np od początku do kapieli uzywalam zelu bobini natomiast teraz ze wzgledu na sklad przeszlam na rossmanowski babydream. Jest super delikatny u pięknie pachnie. Do smarowania cialka juz nie uzywam nic gdyz jesli skora nie jest zbyt wysuszona nie ma takiej potrzeby. Ale w pogotowiu zawsze czeka dermedic dla dzieci nowa seria wygrywa jak dla mnie ta seria skladem oraz zapachem. Do pupy uzywamy chusteczek z rossmana Tami sensitive ktore po przeczytaniu skladu chyba wszystkich wydaja mi sie najbardziej naturalnie nie zawieraja parabenow, perfum, alkoholu, pegow itd. Do smarowania pupy linomag zielony ogólnie polecam rowniez.losmetyko dla dzieci z firmy sylveco. Sa to dermokosmetyki ktore maja tak naturalny sklad ze drugiego takiego nie znajdziecie. W zasypce dla dzieci nie ma.nawet talku a zamiast tego skrobia
takze jesli ktos bu chcial dermokosmetyki z cenowo bardzo dostępnej pułki to zdecydowanie sylveco wygrywa ze wszystkimi. No i jeszcze hipp jest w miare fajny skladowo natomiast niektóre ceny sa dla.mnke nie do przyjecia
Skóra dziecka musi sama sie regenerowac i walczyc o odpowiedni płaszcz hydrolipidowy na powierzchni skóry A nasza skóra, jak i skóra dziecka ma wlasciwosci samoregenerujace, wiec jesli nie posiada zadncyh dermatoz, AZS itd…poradzi sobie sama z odpowiednim nawilzeniem
Na suchosc skory polecam olej kokosowy jako balsam po kapieli
U nad maluszkowi tez sie strasznie skora przesuszala, i smarowaliśmy ciałko malucha po kąpieli oliwka w zelu z johnsona. Dodatkowo do wody dolewalismy oilatum
Na wysuszoną skórę bardzo dobre są kosmetyki La Roche Posay oraz balsamy i kremy Emolium . Ale warto też zastanowić się od czego skóra się nam wysusza bo na skórę dziecka ogromny wpływ ma suche powietrze, które może nasilać dyskomfort spowodowany suchością skóry. Z tego względu warto odpowiednio zaopatrzyć pokój dziecka i zakupić nawilżacz powietrza.Dobrze jest również skrócić czas kąpieli dziecka. Wystarczy 5-20 minut kąpieli w letniej wodzie. Zbyt długa kąpiel przyśpieszy utratę wilgoci skóry dziecka.
Lola na sucha skórę dobre są emolienty. Jeśli chodzi o konkrety ja wolę o wiele bardziej Oilatum i mam z tej serii zarówno płyn do kąpieli jak i balsam. Eloilum mi tak nie pasowało. No i Eloilum ma gorszy skład.
20 minut kąpieli? Mimo że mój młody uwielbia wodę jakoś wydaje mi się to bardzo długo. Tym bardziej że w wanience nie ma dużo wody i ona szybko robi się chłodna.
Ola jeśli do wody wlewasz Oilatum to nie ma potrzeby dodatkowego nawilżania skóry dziecka. Oilatum ma w sobie substancje nawilżające i jeśli już chcesz to lepiej smarować ciało malucha balsamem też z Oilatum niż oliwka. Poza tym Johnson ma bardzo słaby skład kosmetyków a sama oliwka każdej firmy nie jest dobra ponieważ tworzy na skórze nie oddychająca warstwę, wbrew powszechnej opinii wysusza ona skórę Mo i zatyka pory.