Ta promocja w Rossmanie trwa do dzisiaj, więc jak ktoś chce jeszcze skorzystać to musi się pośpieszyć 
Używam kremu Momme - zimowy do zadań specjalnych- faktycznie daje radę 
fajnie nawilża skórę dziecka i zabezpiecza przed chłodem i wiatrem. Również polecam
Można zamówić w drogerii internetowej, przez aplikację. Zapłacić i w tygodniu odebrać paczkę. Bardzo się opłaca.
Polecam także zamawiać na stację Orlen, wysyłka 10 zł, a jest pewność że nic nie będzie zmacane i otwarte, gdyż paczka przysłana zostanie z centrali. W tedy takze pula produktow jest większa. Warto robić takie zakupy w kilka mamuś;)
Czy któraś mama stosuje kojący krem na pupę Momme?
Polecacie czy jednak pozostać przy Bepanthenie?
Kosmetyki Babydream mają bardzo dobry skład i fajna cenę. Zarówno dla matki jak i dla dziecka polecam tą serię.
Jeśli chcecie poczytać o składzie kosmetyków dla dziecka lub matki to polecam blog o nazwie sroka.pl
Na pewno się powtórzę ;)) kosmetyki które używam są tego warte i nie zamienię ich na inne :))
Polecam wam Weleda
Mój mąż ma często podrażniona twarz bo spawa w pracy a po jednym użyciu balsamu dla dzieci z Weleda problem znika .
Ja odkryłam ze ten balsam jako jedyny łagodzi te diabelne kropki na nogach po goleniu ! Wierzcie mi używałam wielu balsamów i kremów i mi podraznialy te kropki.
Do tego jak mój synek się podrapie albo ma jakąś mała rankę to smaruje mu tłustym kremem na zimę z Weleda i po dwóch dniach nie ma w ogóle zaczerwienienia.
Niedawno testowałam Sylveco i niestety nie ma porównania do Weleda 
Ogólnie to ja z mężem tez używamy kosmetyków tej firmy i Baby dream i jesteśmy bardzo zadowoleni 
Agatas, fajna stronka, faktycznie podobna do sroki, dzięki, na pewno się przyda, bo nie znałam jej wcześniej.
Aneta super, że tak brat pomyślał i zapytał wprost, bardzo lubię prezenty które są trafione i praktyczne.
Krem zimowy z momme też mamy, już kolejną zimę, bo bardzo nam przypadł do gustu.
Seria Babydream do całościowej pielęgnacji naprawdę się fajnie nada, ma fajny skład i cenę. Przy skórze problemowej no to bardziej emolienty. Sprawdziliśmy ich wiele najgorzej wypadło emolium, a najlepiej cetaphil, ziajamed i atoperal też nienajgorzej.
dziubus2016, Sylveco nie jest złe, ale jakoś wrażenie specjalnego na mnie też nie zrobił. Chyba oczekiwałam czegoś więcej.
Brat faktycznie kupił kosmetyki do pielęgnacji dla córki. Ale zrobił trochę inaczej. Zobaczył z jakiej firmy ma kosmetyk i kupił sam całą serię kosmetyków z firmy baby dream. Teraz już będę używać kosmetyków z jedynej firmy, a nie z kilku. Akurat firma baby dream córce pasuje. Także prezent trafiony.
Lola szczerze przy moim calym uwielbieniu do Momme ten do pupy dziala slabiej ni Sudocrem u nas albo to byl zbieg okolicznosci bo ostatnio jakos mlodemu sie zaczerwienila pupa i smarowalam 3razy momme po czym sie wkurzylam dalam sudocrem i przy nastepnej zmianie pieluszki byla super. Tyle ze wlasnie u nas zawsze Sudo dzialal migiem, bepanthen slabiutko wiec z bepanthenem nie porownam bo raczej na rowni
Weleda jest super choc balsam ktory mam z pomarancza taki sobie ale reszta ichkometykow ktorych mialam okazje uzyc ekstra.
Przy starszaku uzywalam przy atopii emolientow ale pozniej juz jak sie poprawilo to wiekszosc z babydream, trochę momme, ostatnio plyn do kapoeli z bobini vege ok ale bez szalu i zostajemy przy zelu z pompka z babydream do kapieli.
Przy.mlodszym mam zamiar uzywac momme bo zrobilam mega zapasy podczas promocji w Rossmannie .
Zimowy krem od poczatku tylko z Momme ten do zadan specjalnych bez dodatku wody.
Aneta trafiiny wybor i dobre i fajne i nie sa drogie:)
Wychodzę z założenia, że i dla mnie i dla maluszka im mniej kosmetyków tym lepiej
Więc u nas krem do pupy sudocrem, do kąpieli jak był mały to oilatum, teraz Nivea, niczym małego nie balsamuje ani nie naoliwiam i ma super skórę, taką jaką małe dziecko mieć powinno
Boję się uzależnienia od kosmetyków, czytałam o tym książkę, gdy zbyt wyręczamy nasz organizm, np nawilżamy ciągle skórę balsamami to ona przestaje wytwarzać naturalny film ochronny. Więc wszystkie kosmetyki z umiarem
Pozdrawiam
Anna no właśnie skóra bardzo szybko się przyzwyczaja i jestem za tym by bez potrzeby nie kremować tych maluszków. Najlepszy przykład mam mojego męża, on się nauczył kremować twarz i usta. Usta do tego stopnia, że kremuje kilkanaście razy na dzień, bez kremu się nie rusza. A jak tylko nie posmaruje to ma taką skorupę jak nie wiem.
Agn_kaw z Weledy kiedyś miałam krem pod prysznic i krem do rąk, dostałam w prezencie, przyznam, że bardzo fajne kosmetyki. Nawet o nich zapomniałam, a chyba warto odświeżyć znajomość:)
Też wydaję mi się że czym mniej kosmetyków dla dziecka tym lepiej. Jeśli już się na coś decyduję to sprawdzam skład jakościowy i pod tym kątem kupuję.
Racja, choć nie należy też przesadzać w drugą stronę. Jakiś delikatny płyn do kąpieli, oliwka z dobrym składem czy zimą krem ochronny na buźkę nie zaszkodzi Co do pupki, u nas przy zaczerwienieniach i odparzeniach najlepiej sprawdził się jednak sudocrem, zamiana chusteczek nawilżanych na przegotowaną wodę i waciki przy przewijaniu oraz jak najczęstsze wietrzenie pupy.
Ze wszystkim poza oliwka się zgadzam, odnośnie używania oliwek to odstawiam je na boczny tor i tylko żeby bańki postawić smaruję
Kosmetyków jak najmniej. Ale że w ogóle nic. Bez przesady nie popadajmy w skrajność. Ja muszę córce nawilżać skórę boma strasznie suchą. Kremy na odparzenia czy na dwór muszą być. Skórę dziecka trzeba pielęgnować i nawilżać samym chociażby mlekiem. Sudocrem się u mojej córki nie sprawdził. Tylko pogarszał sytuację. Odparzenia się pogarszały. Dobrze się sprawdza kartoflanka i jest naturalna.
Tak u mnie też rewelacyjnie działa mąka kartoflana i ostatnio kupiłam puder z rosmana zupelnie przez przypadek i tez calkiem fajnie działa.
ŻEL MYJĄCY WYMARZONA KĄPIEL od HB - wystarczy, działa i robi różnicę. A cera dziecka wymaga nieustannie solidnej pielęgnacji. Nie zapewnicie tego, to trudno oczekiwać jakichkolwiek zmian na plus. Używamy tego przy naszym maluszku od urodzenia. Przy pierwszym dziecku nie było takich kosmetyków, albo po prostu nie widzieliśmy o ich istnieniu.
Dziewczyny moj maly ma 3 tyg
I strasznie ma sucha skore na nozkach e okolicy jaderek na raczkach i buzi. Ze odchodzi malymi platkami co pokecacie zeby wyprowadzic jego skore…
My mamy kosmetyki Derma Eco Baby. W 99% naturalne składniki i bez składników wywołujących alergię. Chusteczki wybraliśmy waterwipes.
B.Koziol my borykalismy sie z atopoa i schodzeniem maskorka do ok4msc jedyne co fajnie pomagali to Oilatum krem. Wiem ze skad nie supwr i blabla ale to bylo jedyne co.pomagalo i skóra nie wygladala jak z łuszczycą sprawdzalismy te piekne sklady i inne kremy ale wszystko na nic w tamtym okresie. Dlatego mimo iz jestem.zwolenniczka naturalnych kosmetykow, chusteczki jesli juz to waterwipes ale generalnie nie uzywalismy ich tylko waciki i woda to jednak dla dobra skory i jako takiej poprawy stosowalismy Oilatum. Gdyby pomagaly Momme Hipp Babydream czy dwrmokosmetyki z fajnym skladem na pewno zostalibysmy przy czyms innym.
