Dziewczyny mój młody zaczyna kaszleć…ma 3miesiace i je tylko z piersi…co moge mu podać bo wszystkie syropy jak widzę sa od roku…a do tego nie mam nic do inhalacji:(
Dodam ze czytałam juz kilka artykułów i komentarze ale nie widzę nic dla takiego malca:(
Tina chyba się nie zrozumialysmy…malemu jeszcze nic nie podalam…na razie o przeziębieniu tez nie można mówić bo ani nie ma gorączki ani katarku…w tym artykule mowa jest o czosnku i cebuli…w jaki sposób mam to niby podać trzymiesiecznemu niemowlęciu? Właśnie dlatego napisałam ze szukam jakiegoś nieinwazyjnego sposobu żeby pomoc malemu zwalczyć uporczywy kaszel
O syropku też nie słyszałam, mojej starszej córce lekarz zalecila połowę najniższej dawki Lipomalu, ale jak miała 6 mcy. Może spróbuj go nacierac maścia Depulol ( jest oznaczona od 6 m-ca, ale lekarz mówił że można podać wcześniej) lub Aromaktiv, jest od 1 dnia życia.
A jaki to jest kaszel? Moze to przez suche powietrze. Nawilżaj powietrze choćby mokrym recznikiem na kaloryferze. Moze ma jakiś wewnętrzny katar, którego nie zobaczysz ani nie usłyszysz. Mozesz sprobowac zrobić inhalacje z soli fizjologicznej, chocby z 10-15 kropli. Nie powinno zaszkodzić. Ja jak tylko pojawial sie katar albo kaszel mialam zalecenie robić inhalacje z soli. Córka pierwszy katar dostala jak miala 2 miesiace i juz wtedy robiłam.
Jeżeli chodzi o Depulol to córka dostała te maść jak miala skończone 6 mcy więc w Twoim przypadku predzej sięgnęłabym po Aromactiv od 1 dnia życia. Moja córka ma 14mcy obecnie a ja w przypadku infekcji częściej siegam po Aromactiv. Depulol wydaje mi sie taki ostry i mocny. Obserwuj malego czy nic sie nie rozwija i jezeli zacznie sie coś dziać to udaj się od razu do lekarza. U takich maluchów choroba rozwija sie bardzo szybko i ważna jest szybka reakcja.
Poszłam do lekarza bo stwierdziłam ze jak cos się zacznie dziac to nie będę w weekend po pogotowiu jeździć…dostal flegamine w kropelkach (nie wiedziałam ze taka jest ale na receptę) i wit. C tez w kropelkach…niby nic nie widział doktor ale dal. Caly czas mam mokre rzeczy na kaloryferach bo starszy ma alergie i ciągle musi być nawilzone powietrze…a tak po za tym 1,5h czekania u lekarza:/
Cyrkonia, a nie myślałaś o nawilżaczu? My akurat musieliśmy kupić, bo mamy takie podzielniki ciepła na grzejnikach, że jak kładę coś mokrego co ochładza grzejnik, albo otwieram okno to mi od razu kosmicznie nabija grzanie. Powiem, że bardzo jestem zadowolona do tego do nawilżacza dodaję kilka kropel olejku eterycznego i od razu w domu ładnie pachnie.
To się naczekałaś u lekarza, ale to nasza Polska służba zdrowia
Myślałam o nawilżaczu juz przed urodzeniem dziecka bo u nas jest strasznie suche powietrze ale jakos ta myśl nam uciekla…staram sie klasc mokre rzeczy i wietrzyć bo u nas sa takie stare żeliwne kaloryfery to pomaga…ale ten kaszel byl kaszlem na chorobę bo mąż juz kilka dni chodzi przeziębiony to pewnie zarazil chłopaków
Cyrkonia kup nawilżacz na kaloryfer i będziesz miała łatwiej i lżej niż codzienne wieszanie mokrych ręczników na kaloryfery. Ja kupiłam nawilżacz w Leroy Merlin i płaciłam chyba 10 zł za sztukę więc nie jest to jakoś specjalnie drogie a o wiele mniej roboty.
A teraz mimo wszystko możesz inhalować Malucha solą fizjologiczną.
W sumie dobry pomysł z tymi ceramicznymi właśnie tak robię pozyczylam inhalator i inhaluje młodego solą:)
Cyrkonia jak masz tak suche powietrze to ważne jest nawilżenie powietrza. Może warto zainwestować w droższy nawilżacz z różnymi funkcjami, to inwestycja na lata;)
Ewelina oglądałam dlugo na Internecie różne ale jakos sie nie zdecydowałam…a fajne one sa?
http://lovi.pl/pl/forum/13/8235
Cyrkonia tu mozesz poczytać o nawilżaczach, może sie do nich przekonasz:)
Dla mnie nawilżacz super sprawa, u nas przydaje sie bardzo. Ale wszystkie wady i zalety powinnas wyczytac w watku do ktorego dalam Ci link:)
O dziekuje chetnie poczytam;)
Na katar i kaszel najlepsze są inhalacje. Ten artykuł wam powie czym najlepiej inhalować
https://pantabletka.pl/nebudose-czy-ectodose-czym-inhalowac/
Zależy jakiś kaszel, mokry, rzezniacy czy suchy, duszacy. Nie każdy kaszel jest z infekcji. U syna okazał się początkiem alergii.
Zgodzę się mogą być różne przyczyny kaszlu nie tylko przez infekcje
Tak jak różne są przyczyny kaszlu, tak i sposoby leczenia trzeba dostosować. Inhalacje owszem są super, ale nie przy każdym rodzaju zdadzą egzamin. Jak chcemy rozrzedzic wydzieline przy kaszlu mokrym, czy nawilżyć przy suchym to tak. Natomiast przy podłożu alergicznym inne sposoby będą lepsze.
Zgodzę się że najbardziej inhalacje sprawdzają się przy infekcjach