Dziecko obojętnie jak karmione będzie chorować lub nie chorować my też możemy sobie łykać witaminy wszelkiej maści i szprycować się witaminą C a mimo to będziemy chorować. Każdy jest inny. A mnie wcale nie przekonuje,że dziecko karmione piersią lepiej przechodzi chorobę bo mam przykład dziecka karmionego piersią,które zachorowało na katarek i nagle dostało zapalenia oskrzeli i przez miesiąc nie mogło dojść do siebie a teraz łapie wszystko jak leci… I tylko piersią karmione. A moje mm nie choruje (odpukać) wcale. Bo taki już widocznie jest.
Moim zdaniem duży błąd robią lekarze podając antybiotyki jako najlepszy środek na wszystko. Wiadomo na bakterie pomoże a na wirusy nie a mimo to lekarz bez sprawdzenia czy choroba ma podłoże wirusowe czy bakteryjne ten antybiotyk podaje… I rutynowo powinien byc wykonywany wymaz gardła i antybiogram po to aby ocenić jaki w ogóle lek dać i czy na pewno antybiotyk podawać. Ale świeże powietrze,wietrzenie mieszkania też dużo daje niekoniecznie trzeba używać syropki na odporność,które są tak chwalone w reklamach a działanie może byc równe zeru. A nie przesadzajmy,że mm takie złe,bo gdyby było złe to każde dziecko karmione mlekiem w proszku byłoby chorowite i każdą infekcję spędzałoby w szpitalu
Moja mama nie karmiła mnie piersią nie miała wypukłych brodawek ,a dawniej wiadomo nie było laktatorów osłonek.
Nie miałam problemów zdrowotnych w szkole nawet kilka razy nagrodę za 100% obecność.
Jeśli karmi się piersią to również trzeba zwrócić uwagę na to co się je ,aby przekazać dziecku to co dobre.
Mamusia zje hotdoga popije colą zapali papierosa i zadowolona bo da cycka.
A mleko mm ma odpowiedni skład potrzebne dziecku.
Więc naprawdę niema co się przejmować.
Jedyne co mnie kiedyś zdenerwowało to moje dziecko jest na Bebilonie porównałam skład z innym i wybrałam
ten .
Kiedyś usłyszałam od znajomej dlaczego kupuje takie drogie mleko bebiko jest tańsze.
Lecz ja swojemu dziecku nie będę żałować jedzenia nie zbiednieje .
Dieta matki karmiącej piersią powinna być zbilansowana, bez wprowadzania żanych innowacji. To pozwoli na dostarczenie do mleczka wartościowych substancji odżywczych.
To nie jest absolutnie prawda że choruje dlatego że Pani karmi mm.
Ja karnie syna piersią a od 4 miesięcy jest co chwila chory a według lekarzy nie powinien bo przecież w moim mleku są przeciwciała prawda. Znam wiele dzieci na mm, które nie chorują.
Teraz jest taka pogoda że łatwiej jest o chorobę. Pyta pani jak uodpornić dziecko:
Przede wszystkim nie wolno dziecka przegrzewać!! To najgorsze co możemy zrobić
Wychodzić na spacery nawet jak jest chłodno nie na długo ale chociaż na chwile
Wietrzyć pokój wtedy bakterie i wirusy wolniej się rozwijają
Zacznie pani niedługo wprowadzać nowe rzeczy do diety maluszka więc niech dieta będzie bogata w warzywa i owoce mają one dużo witamin które również wspomagają odporność.
dziwny ten lekarz…absolutnie nie ma racji…dziwie sie ze tak powiedzial…fakt mamy mleko ma przeciwciala ktore sa wazne lecz mm nie jest powodem do tego zeby mala lapala infekcje…moze to byc od uczulenia albo po prostu sie zaziebila…wystarczy niekiedy zmiana temperatury powietrza i juz jest katarek u malucha…moj maly tak zachorowal dwa tygodnie po porodzie bo bylo wciaz goraco i nagle pogoda sie zmienila… nie przejmuj sie tym co lekarz powiedzial…niby wyksztalcony czlowiek a gada glupoty i straszy… ubieraj malucho odpowiednio do temperatury nie zaziebiaj i nie przegrzewaj…chron uszy przed wiatrem i bedzie ok…moj np ostatnio zlapal katar przez wiatr…po prostu przewialo…
Co to za lekarz!? Aż dech zapiera! Jak można ferować takie sądy? Moje ciało moja sprawa czy karmię piersią czy nie! A karmiąc mm wcale kobieta nie jest gorsza od innych matek. A z odpornością jest naprawdę różnie- jedne dzieci na mm nie chorują, inne często i odwrotnie- na kp mogą chorować jak i być chodzącymi zdrowiznami. za dużo czynników wewnętrznych i zewnętrznych się składa na budowanie odporności i bodźców wywołujących choroby, by wydać osąd, jak zrobić to ten nieszczęsny lekarz.
Moją córkę karmiłam piersią do 3 miesiąca. Po 3 przeszłam na mm. Nie była ani razu chora (ma 13 miesięcy). Już to tu pisałam, ale powtórzę - odporność buduje się na różne sposoby. Ważne są codzienne spacery-niezależnie od pogody, zbilansowana dieta, kontakt z otoczeniem, zwierzętami, odpowiedni ubiór i wietrzenie pomieszczeń, w których się przebywa, itd
Absolutnie nie powinien Cię lekarz w ten sposób potraktować. Wiem jak to boli bo ja choruje na tarczycy o o pokarm walczyłam od porodu do 3tyg później dałam spokój. Ale to była masakra każdy udzielał porad a ja ściągał am pokarm jak mała spala i było tego tyle ze nawet na 1 karmienie nie starczyło. W końcu stwierdziłam ze mam w d… bo wychodziło na to ze ja spałam po 2 godziny dziennie nawet nie miałam czasu aby wyjść z dzieckiem na spacer bo ciągle laktator a później to już dwa naraz.ale odbiegam od tematu. Chodzi o to ze moja córka była na bebilon ie pronutra potem enfamil i jeszcze tfu tfu nie była ani przeziębienia a moja siostra karmi swoim mlekiem dziecko3 msc starsze i juz 2 razy miał zapalenie oskrzeli plus wyszła alergia pyłki zresztą ze starszą córa to samo miała. Takze to ze się karmi mnie świadczy o tym wcale.
Mnie w tym całym macierzyństwie to złosci bardzo fakt, ze gdzie się nie rusze to każdy pyta się czy karmię piersią. Jakby to miało mieć jakies duże znaczenie. Ja długo nie karmiłam własnym mlekiem, ale nie czyje się z tego powodu gorsza matką. Nie było w tym mojej winy, ze nie miałam pokarmu i nigdy się o to nie obwiniałam. Tak się stało i trudno. ja duża wagę przykładam do wietrzenia mieszkania, odpowiedniego ubioru i codziennych spacerów, nawet jak sypał snieg… synek tylko raz mi chorował, ale to złapał cos od nas. Znam matkę, która ma dzieciaczka w podobnym wieku do mojego, ona karmi piersią i jej synek praktycznie każdego miesiąca cos złapał, aż musieli jechać na dokładniejsze badania do szpitala.
Ja będę karmić piersią - jest to bardziej wskazanie dla mnie, niż maluszka. Maluszek będzie korzystał i dobrze. Nie potępiam mam, które pomimo braku problemów z laktacją, zdecydowały się na MM. To jest indywidualna decyzja każdego rodzica.
Ja od razu po porodzie dostawałam smsy z zapytaniem czy karmię piersią. Lekka przesada… nie wiem skąd ludzie biarą te pytania. Czy z troski czy z czystego wścipstwa.
Bardzo mnie to irytowało. Po prostu nie odpisywałam mate smsy. Ja bym nie zapytała się kogoś czy karmi tak od razu, wiem że temat ten dla niektórych kobiet jest niezręczny.
Ja przy córce nie miałam wgl pokarmu. Córka urodziła się przed terminem i nie miała odruchu ssania. Niż nauczyła się ssać pokarm zaniknął, nikt nie mówił mi, że powinnam odciągać pokarm w tym czasie gdy ona nie piła.
Przy synku było całkowicie inaczej. Pił z piersi już pierwszego dnia i pije do dzisiaj, a ma 26 miesięcy. Oczywiście nie pije już tylko z piersi, ale stosujemy karmienie mieszane, troszkę mm i troszkę naturalnego poakrmu.
Beata, a kiedy wprowadziłaś synkowi mm? Zastanawiam się jak to będzie w naszym przypadku…czy zdecydować się na mm czy na mleko krowie, choć w tym przypadku nie wiem jak będzie z akceptowaniem produktów mlecznych
klio synek zaczął pić mm gdy miał pół roku bo ja trafiłam do szpitala i wtedy przez długi czas miałam zakaz karmienia. Gdy do karmienia znowu powróciliśmy synek już nie dostawał mm, ale teraz tak już może od pół roku pije i mleko z butelki i z piersi.
Najczęściej to jest tak, że wcześnie rano i w dzień dostaje pierś, a przed snem na wieczór pije mm.
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.