Karmienie butelką a piersią- czy można oba?

Ściągałam i dawałam butle :) dało się 

właśnie czasem jak dzieci poczują ten szybko przepływ to pierś idzie w odstawkę choć u mnie i pili i z butli i z piersi i nie było problemów 

No właśnie z tej butelki z reguły leci szybko i lżej niż z piersi więc dlatego dzieci czasami wolą butle niż cyca

Wszystko zależy od dziecka . Kiedy ja podałam Laurze butelkę to już później nie chciała kp . Po prostu bardzo się denerwowała, płakała i nie chciała. A jak dostała butle to spokojnie sobie pila. Więc to wszystko zależy od dziecka 

Dokładnie, u mnie było tak samo. Jedzenie z butelki było szybsze i łatwiejsze;)..

Dzieci są różne i jedne będę akceptować i butle i pierś,a inne wolą iść już na łatwiznę i nie będę piersi chciały skoro mogą mieć mleko na szybko 

Warto zwrócić uwagę na to, żeby butelka nie miała zbyt dużego przepływu i mleko z niej nie leciało za łatwo. Wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo, że KP zostanie zaburzone. Można też spróbować alternatywnych sposobów karmienia, czyli z kubeczka, przez sondę, itd., ale to już dość uciążliwe metody.

Właśnie zależy jaki przepływ i jakie dziecko niektóre nie akceptują piersi a inne żadnej butelki a innym jeszcze nie zależy byle by brzusio był pełny ;)

z kubeczka ale to chyba przy starszakach ? 

Teoretycznie można karmić  kubeczkiem nawet noworodki. Za taki kubeczek może służyć zatyczka od butelek lovi, bo kubeczek do pojenia powinien być mały i przezroczysty. Ja raz próbowałam nakarmić tak dziecko, jak za nic nie chciał załapać mi butelki, ale niestety mleko było wszędzie tylko nie w buzi. Dlatego polecam jednak dobraną butelkę z małym przepływem, bo te alternatywne sposoby to chyba tylko dla turbo spokojnych dzieci.

Widziałam jak matki w najgorszych wypadkach karmiły też szczykawka ale ja jakoś nie wyobrażam sobie tego. Kubeczkiem tym bardziej dla mnie to nie do pojęcia ;)

Też sobie tego nie wyobrażam 

nie do wyobrażenia, ale czasem wszystkiego trzeba spróbować aby pomóc dziecku

U nas na szczęście butelki mammafeel rozwiązały problem. Nagle się okazało, że dziecko potrafi pić z butelki i już nie musiałam kombinować z jakimiś alternatywnymi sposobami. I w końcu mogłam spokojnie wyjść z domu nie martwiąc się, że dziecko będzie głodne.

Kargaw  ,córkę brata  narzeczonego tak karmili.  Nie chciała jest. Miała silny refluks  ,bardzo mocno podwyzszona kalprotektyne, mm nie chciała, byl  szpital. Jej mama nie jadla nic prócz królika i kaszy, schudła przy tym przez pół i wyglądała  jak trup bo tylko cyc wchodził w grę. Dziś dziewczynka ma 1, 5 roku a nosi rozmiar 80 , szuplutka  jest bardzo . 

Ojej, biedna kruszynka. Niestety czasem pojawiają się takie problemy. Nasz synek też męczy się z refluksem, już nie mogę się doczekać kiedy zacznie siadać, bo wtedy może problem się zmniejszy. W sumie już było lepiej, ale jak nauczył się obracać na brzuszek to znów non stop ulewa od tego nacisku.

DaNutka, a znaleźli przyczynę? 

No właśnie danutka znaleźli przyczynę?

O tak, ciekawe co było przeczyną. Może taka silna alergia pokarmowa? Ja jako dziecko też dużo ulewałam i miałam bardzo niską wagę. Wszystko przez alergię na mleko i na gluten.

Oczywiście że można tylko dużo też zależy od dziecka.a Laura jak dostała butelkę to już póz jej nie chciała pić z piersi. Ola za to mogła i z butelki i z piersi. Więc to bardzo dużo zależy od naszego dziecka i od modelu butelki. Nie biorę tych szpitalnych bo tam jest taka dziura że dziecko nie kusi się.meczyc bo mleko samo leci.