Te muszę sprawdzić ten koc grzewczy nie słyszałam o nim nigdy
Mam z Lionelo. Polecam. Tylko mocny powerbank do tego I na wyjściu butelka do niego. Ustawiam zadana temperaturę i się grzeje. A potem ja utrzymuje. W aucie można podłączyć do usb.
Też muszę wprowadzić regularne karmienia butelką, bo ostatnio po wyjściu z domu tatuś nie potrafił nakarmić dziecka butlą. Zmienię też smoczek na taki z większym przepływem.
Pewno, że karmiłam i tak i tak. Mała nie miała żadnych problemów na przestawienie się ;)
Mega wygoda w nocy, gdy do piersi ją przystawiałam. Teraz już tylko butla i mm nam zostało, przez noc różnie raz zje 1, a innym razem zje 2 butle,a idzie jej 6 miesiąc :)
Ja w nocy raczej kp się zdarzało się że i butelka z mm była potrzebna w nocy. Kp zdecydowanie wygodniejsze
Fakt kp ma ten plus w nocy, że nie trzeba wstawać z łóżka. O ile oczywiście śpi się z dzieckiem. Minus taki, że mimo wszystko co te 2 godziny są pobudki a mleko modyfikowane jednak zapchałoby dziecko na dłużej.
Z tą sytoscia mm to ja wam powiem że ja nie zauważyłam aż tak bardzo tego;( wstawałam tak samo;( teraz aby mała w nocy nie jadła kupiłam mleko z literka R czyli z kleikiem ryżowym i faktycznie jest ku lepszemu;) ale czy piersią czy butelka to jadła podobnie ;( więcmoja mleko nie było chyba takie słabe;)
przy mm nie widzę aby bardziej była pojedzona jak przy kp, tak samo mam wrażenie:)
leo&lea oj różnie to bywa, miałam dwójkę dzieci i mm ich nie zapychało i moje mleko też :D
ok może jak po piersi dodałam modyfikowanego z butli to dłużej spały, ale jak już tylko byli na mm to nie widziałam różnicy . Pobudki były takie same :D z kleikiem też było to samo :D moje chyba budziły sie bo potrzebowały bliskości , a nie jedzenia tzn to był dodatek :D
A ja widziałam różnicę. Przy KP stale wstawałam w nocy (nawet co godzinę), a jak dałam MM to były 3-4 godziny twardego snu:)..
Karmienie piersią w nocy na pewno znacznie wygodniejsza sprawa tak jak piszecie bo człowiek tylko przestawi dziecko do tego cyca i jest wszystko gotowe natomiast mleko modyfikowane No nie oszukujmy się jednak jest takie bardziej syte pokarm mamy jak to się mówi najzdrowszy ale modyfikowane to faktycznie jak się poda to dziecko sobie poje doje lepiej śpi a na pewno dłużej dlatego tylko często właśnie mamy nawet jeżeli karmią piersią w ciągu dnia to gdzieś tam w nocy decydują się na to do karmienie mlekiem modyfikowanym aby maluszek przespał im dłuższy okres czasu ale co za tym idzie również i one
Oj tak nocne karmienia piersia to zbawienie 🤣 jednak butelka w dzień to super sprawa
Mazią chyba masz rację ;) przychodzi czas i odchodzą od nocnego karmienia;)
Pamiętam jak pisałaś o synku że niedawno odszedł z nocnych butli;) u nas już tydzień może dwa z butelkami sporadycznie podawanymi w nocy więc może odejdzie w końcu na stałe z nocnych butli;)
To ja córce przestałam dawać butelkę w nocy jak już dobrze zaczęła jeść stale pokarmy w dzień. To jakoś było ok 13-14 msc jak miała. Nocne butle były tylko z przyzwyczajenia bo po 2 dniach było już spoko i nie potrzebowała tego mleka nocą
Też widzę po młodej jak ma intensywny dzień, mniej śpi to butle dam jej przed 20 czasem i potrafi do 4 rano przespać, szok ;)
Z tym ,że to są naprawdę sporadyczne zdarzenia
Aniss to wydaje mi się ,że jesteście na dobrej drodze bo u nas tak to stopniowo się zmniejszało właśnie.
Ja czasem córce wolałam podać trochę mm w dzień by lepiej spała bo jej drzemki były krótkie, a jak po piersi dostała mam to się napila i spala te 1-3 h
Mazią tak ostatnie karmienia nocne ;) rano zjada i przed snem ale to bardziej chodzi chyba o to zagrzanie pod kołderką i ciepłe mleko;) a rano to z przyzwyczajenia my kawę a ona mleko ;) ale daje czas i zrezygnujemy z butelek;D
Aniss to u was właśnie takie podzielenie, wy kawę, mala mleczko :D fajnie.
Ja znowu widzę że mojej bardzo kakałko zasmakowało a co najlepsze już jest taka mądra że się jej oszukać nie da dając herbatę i mówiąc że to kakao xD
Nie no co ty mamuśka gdzie herbatę do kakao smak zupełnie inny ;) 😭
Ja odciagalam.i karmiłam butelka bo Laura nie chciała ssać piersi i był jeden wielki płacz. Czasami dziecko jak spróbuję butelek to nie chce już wrócić do piersi, ale to nie jest reguła.