Kąpanie - czy codziennie?

Zuza a o której kąpiecie ?

Ja kapie około 18-19

Zuza to chyba dosyć wcześnie, może malutka nie jest jeszcze śpiąca. My kąpiemy ok.20-21 i pamiętam jak synek był jeszcze mały, do 3 m-cy, to “na noc” zasypiał ok. 22-23. Później mu się to uregulowało i zrozumiał jaki jest rytuał. Kąpiel, butla, kołysanka, spać.

Ulka u nas tak samo. Na samym początku córkę kładłam ok 22, potem 20 i tak jest do dziś.

My kapiemy sie codziennie, chyba ze mala jest chora to wtedy tylko przemywam ja chusteczkami. Mamy stala pore 20:30 i tak sie przyzwyczaila ze gdybysmy chcieli ja wczesniej wykapac to ona wczesniej nie usnie:)

może dzisiaj ja wytrzymam i wykapie godzinę później.

U nas przez te 9 miesięcy było różnie. Na początku kapałam synka o 20:00 i po kąpieli ładnie mi zasypial, ale jak przyszła jesień to ta godzina była już dla niego za późna na kąpiel, bo zaczynał marudzić. Ewidentnie chciało mu się spać więc zmieniliśmy porę kapania na 19;00 i było super. Teraz synek już tak zaraz po kapeili nie zasypia, ale nadal kąpiemy się o 109;00, bo po kapieli jest spokojniejszy i ładnie jeszcze bawi się w łóżeczku. I tak około 21;00 zasypia.

My na początku kąpaliśmy codziennie bo mała urodziła się w lipcu przy upałach. Później jak zrobiło się chłodniej kąpiele były co drugi dzień, ale w dzień bez kąpieli oczywiście obowiązkowe umycie buźki, rączek i pupci. Teraz kąpiemy codziennie bo dla maleństwa to czysta frajda no i rytm dnia nie jest zaburzony i po kąpieli się już wycisza i łatwiej jest jej zasnąć.

Zazwyczaj kąpiele były co dwa dni, ale oczywiście zdarzały się okresy codziennego kąpania. Był taki okres, że maluszek dość intensywnie się pocił, więc nie było wyjścia. Wiadomo, że w okresie letnim kąpiele również są częstsze niż w zimowym. Na szczęście pora kąpieli była zazwyczaj pozytywnie kojarzona przez małego :wink:

No i kapalam o 19 bo juz bardzo marudzić i chciało jej się jeść a zawsze karmie ja po kąpieli. Pospala do 1 i juz nie śpi i nic się nie zapowiada na szybkie zasniecie.

Ja synka kąpie co dziennie ,mały będzie miał już dwa latka i tak myślałam że może co drugi dzień ale Oliverek sam upomina się o kąpiel stoi pod drzwiami z zabawką.
Kiedyś czytałam że co dzienną kąpiel może też szkodzić skórze a co wy o tym myślicie?
Nie wiem czy synek chciał by iść spać bez kąpieli to taki jego rytuał pizamka dostaje mleczko i idzie spać.

jaką kapie codziennie po dziewiętnastej godzinie.

ja też kąpie codziennie i teraz nawet troche póżniej tak około 20-21. Wydaje mi się , ze lepiej codziennie niż co drugi dzien tak jak teraz zalecają pediatrzy. i zawsze przed kąpielą wietrze pupe , żeby troche pooddychała i , żeby nie robiły się odparzenia.

Wg mnie rytuały dnia codziennego w tym kąpiel o stałej porze potrafią wiele zdziałać i przyzwyczaić dziecko do pewnych czynności. Zdarza mi się np. wracać samochodem przed kąpielą gdy córce powoli zamykają się oczy, ale nawet w tej sytuacji nie rezygnuję z kąpieli, karmienia i usypiania.

Nam zdarzyło się w ciągu 9 miesięcy, że dwa razy nie wykąpaliśmy K. Właśnie z takiego powodu, że później skądś wracaliśmy i mały padł tak, że nie byliśmy w stanie go obudzić.

Kąpiel jak najbardziej codziennie, dziecko lepiej śpi i jest spokojniejsze, przynajmniej jak obserwuję mojego Szkraba. Czasami są wyjątkowe sytuacje gdy nie mamy możliwości kąpieli, bo np nie chcę budzić jak wrócimy wieczorem. Ale przecież i tak przeciera się pupkę przy zmianie pieluszki, więc tragedii też nie ma.

Taak, rytuały to podstawa! Dzięki codziennej kąpieli moje dziecko zasypia codziennie 3 godziny wcześniej niż w okresie, kiedy go nie mogłam kąpać i musiałam przemywać.

My też kąpiemy o 20-21 bo synek i tak wcześniej spać nie pójdzie. Nie zdarzyło się nam ominąć kąpieli bo synek sam się upomina

Malutkie dziecko powinno się kąpać codziennie albo w wanience albo na sucho nie stosując dużej ilości kosmetyków gdyż skóra dziecka jest wrażliwa

my w lecie kapalismy codzienne, natomiast teraz zdarza nam sie czasami co drugi dzien…natomiast zawsze o stalej porze ok. 19:30 :slight_smile: pozniej tylko kaszka i spanieeeeeeeeeeeeee