Jakiej firmy pampersy i chusteczki nawilżające?

Cena troszkę odstrasza niestety

W USA takie urządzenia są na porządku dziennym, u nas muszą minąć lata żeby mamy przekonały się do takich wynalazków

Ja uważam że mamy bardzo lubią wynalazki i wszelkie udogodnienia gorzej finansowo ,to jest ten największy problem jeśli chodzi o kupowanie takich rzeczy w USA ceny są znacznie mniejsze niż u nas . Zresztą oni tam mają takie bajery że my możemy pomarzyć

Ja nie narzekam,że żyję bez jakiś specjalnych ułatwień przy dziecku :slight_smile: Gdyby tak kupować analizator płaczu dziecka i inne tego typu bajery to w końcu doszłoby do tego,że w łóżeczku byłby zamontowany podajnik butli albo sztucznego cyca i nie musielibyśmy wstawać w nocy,żeby dziecko karmić,bo mleko się samo zrobi i samo się poda :wink: kiedys matki radziły sobie bez podgrzewaczy i sterylizatorów i nikt nie narzekał :slight_smile:

Roxi jestem dokładnie tego samego zdania. Poza tym żeby te wszystkie "niezbędne"gadżety kupić, to majątek można by stracić. Mnie na takie bajery nie stać, a brak na nie miejsca i sensu to inna bajka :slight_smile:

Oj tak, w USA ceny są nieporównywalne do naszych cen. Noi zarobki wyższe. . .

Troszkę zbędny wydatek

Beznadziejny ten gadżet.
Chusteczki trzymam przy łożeczku i wcale nie są takie zimne.

Jak to mówią: “każdy sądzi według siebie”. Ja uważam, że jest fajny.

Fajnie się prezentuje na zdjęciu w internecie :slight_smile:

Jeżeli kogoś stać lub ma taką chęć posiadać taki gadżet to czemu nie:) Ja bym nie kupiła, bo kupuję tylko to co według mnie jest faktycznie potrzebne, niezbędne.

Można nakupować przeróżnych rzeczy, ale gdzie to później trzymać? Hih

jak dla mnie zbędny wydatek. poza tym jakoś mi się nie widzi w nocy o północy zaspana lecieć i korzystać z tego urządzenia. Bardzo kreatywny pomysł, ale wcale nie jest niezbędny do życia i pielęgnacji malucha

Mnie tam nic nie zdziwi. Jeśli ktoś mam miejsce i pieniądze to może sobie mnóstwo różnych rzeczy nakupić. Nie każdy czuje taką potrzebę. A do tematu wracając w netto jest teraz promocja na chusteczki tibelly 3 za 10 zł. Są bardzo fajne i najmniej chemiczne.

Mamuśka ta promocja jest tylko dziś?

Tak, jeśli kogos stać to czemu nie, przecież każda z nam zakupiła jakiś gadżet, którego nie używa, bo jednak jest mało potrzebny. U mnie w mieszkaniu całą zime było ciepło a jak już to ogrzałam chusteczke w ręku i też było dobrze. Jak dla zbędny gadżet, szczególnie jak ma się małe mieszkanie.

Ja uwazam takie rzeczy jako zbytek laski czyli jak ktos nie ma co robic z pieniedzmi to prosze bardzo jego sprawa. Ja wycieram malej zawsze pupke zimnymi nie ogrzewam ich nawet w doloniach a Miska sie tylko cieszy i jej nie przeszkadza :slight_smile:

Mojemu też nie przeszkadzały zimne chusteczki. Poza tym jeśli trzymam je w pokoju ,a nie jest zimno to nie przesadzajmy ale nie są one zimne. Gadżetów nie brakuje z tego żyją firmy produkujące takie rzzrczy

Moja córa też jakoś specjalnie nie reaguje na zimne chusteczki.
Taaa biznes się kręci:)

Ja to nawet nie pomyślałam żeby ogrzewać te chusteczki. Równie dobrze można ogrzewać pampersy , ubranka i nie wiadomo co jeszcze.