Jakie są przeciwskazanie na cesarskie cięcie?

Mnie dziś mąż karmił , córka zaraz też chciała by ją karmił :D jak ogarnęliśmy śniadanie to młody wstał i już ręcę były zajęte, a śpieszyliśmy się bo mieliśmy plany więc szybko szybko trzeba było zjeść

Natalia, super pomysł, może jeszcze dam radę się zmobilizować i przygotuję jakieś zapasy i zamrożę

Na wszelki wypadek mam pierogi iyp pomrozone w razie braku czasu 

Ja stwierdziłam, że wszystko ogarnę i nic nie mroziłam. Skończyło się tak,że wyszłam w piątek, a w niedziel na obiad zamawialiśmy pizze hahhs niestety mój mąż nie ogarnął zakupów i były takie pustki, że tylko pizza byla możliwa do zamówienia. Oczywiście nie narzekałam bo nie jadłam jej 7 miesięcy także dla mnie to był cudny posiłek �

U mnie mąż sobie jedzenie ogarnie a jak wrócę ze szpitala na pizze tez się nie obrazę hehe ☺

Mazią nie pamiętam kiedy ostatnio pizzę zamawialiśmy. Ale mam w planach zrobić swojej roboty. Może jutro zrobię 

Ja też zawsze lubie mieć  coś zamrożonego pierogi czy warzywa, takie szybkie jedzienie na w razie co ;) 

 

Mazia pizza tez fajny pomysł ;) o ile nie trzeba na nią długo czekać;)

Mazia u mnie bylo to samo. Mial tyle czasu a lodowka swieciala pustkami :d pojechal na zakupy dopiero jak przywiozl nas do domu :) 

Klaudiamam ja byłam  pewna, że lodówka będzie pełna, a tu było co prawda co jeść,sle nie co na obiad haha

Ale o pizzy z pizzerii marzyłam cała ciążę . Ja właśnie ubolewam bo mam tak mala kuchnie, że nawet nie mam miejsca by zrobić pierogi. Robię raz na rok i się wkurzam, że je robię bo nie mam zbytnio na to blatu i się z niczym nie mieszczę 

Mazia mam dokladbie to samo i wyobraz sobie, zezawsze jade robic pierogi do domu rodzinnego :D 

Ja to mam sporo blatu, ale i tak nie chce mi się tych pierogów lepić. Jak już robię to więcej, aby jeszcze zamrozić, skoro już tak wszystko brudzę.

A pizzę to uwielbiam, sama zazwyczaj robię, bo jest to proste strasznie i szybkie. Jednak zamówić od czasu do czasu też się zdarza. Fajnie tak sobie pozwolić na małe szaleństwo fast foodowe.

Ja trochę mam jedzonka pomnożonego na wszelki wypadek 

Ja pizze też robiłam domowa najczęściej mam suoer przepis z kwestii smaku na spod i zawsze wychodzi pyszna. Teraz jak wróciłam ze szpitala  to w lodówce takie pustki,że nic się nie dało zrobić to trzeba było zamówić 

U mnie pewnie nakupuje mi tyle  rarytasow ze nie będę miała miejsca tego pomieścić w brzuchu 😂 znając mojego męża

U mnie to ja zazwyczaj robię zakupy, a maż to kupuje takie rzeczy na jakie bym się nie odważyła. Kupuje jak czegoś nie zna, a potem się głowimy jak to jeść?

Mój mąż częściej robi zakupy niż ja. Ale też czasami jak coś kupi to nie wiem z czym to zjeść? :○ 

To u mnie po porodzie na pewno będzie szynka i ser w lodówce:D mąż by mógł tylko to jeść:D

Ja raczej niczego do mrożenia nie poszykuję bo mi się nie będzie chciało...

U nas mąż robi zakupy ale prosi żebym listę zrobiła. No chyba że coś na obiad to sam myśli co kupić 

Mój znowu za celem nie przepada, jedynie jakieś tosty zje ;)

Ja dzisiaj robię na kolacje kanapeczki z łososiem,pomidorkiem, jajkiem i szczypiorkiem ♥