na kazda pogode w ziemie uzywałam z nivei a teraz na lato kupilam z ziajki. a tak do smarowania to mamy bambino i bobini
My zima używaliśmy kremu bambino. Bardzo fajna konsystencja, bardzo wydajny i niedrogi.
Agrafka tak krem Bambino jest bardzo dobry. Ja mam atopowe zapalenie skóry i na wysypki on także mi pomaga. Jednak należy wybierać ten w metalowej a nie plastikowej puszce. Ten w plastiku jest bardziej luźny i podrażniał moją wrażliwą skórę.
Do buzi bardzo lubię kremu z penatena. Ma taką lekką konsystencję. Na problemy ze skórą na buzi fajny jest alantan plus krem. Poleciła nam go nasza położna i też jestem z niego zadowolona 
Nie lubię za to nivei, bo czego bym nie dostała z tej firmy, to jest okropnie ciężkie i trudne do rozsmarowania.
Beata my wlasnie mamy ten w metalowej puszcze, chociaż oprócz właśnie tej konsystencji nie zauważyłam żadnej różnicy.
Bardzo bobry jest krem z firmy hipp. Kosztuję około 15zl. Moja córcia miala bardzo suchą skórę i nivea nie dał rady…
Ja do tej pory miałam osobne kremy do buzi i do ciała bo buźka była zazwyczaj w gorszym stanie i wymagała dodatkowej pielęgnacji. Teraz stosuję olej kokosowy i do buźki i do ciala.
My mamy krem do pielegnacji z hipp:) bambino tez mamy i polecamy
ja kupiłam ostatnio z nivea baby krem na każdą pogodę…tylko że on chroni przed mrozem, chłodem i wiatrem…nie pisze nic o słońcu, nie zawiera on filtrów UV
czy powinnam kupić krem z filtrem, gdzieś czytałam, że nie powinno się go stosować u noworodków, których i tak nie wystawiamy na słońce, ale przecież w cieniu promienie UV też działają odbijając się od innych rzeczy potrafią opalić…
agrafka, bo jak dziecko jie ma bardzo wrażliwej skóry to nie zauważysz różnicy między tymi kremami ( oprócz tej konsystencji ). Ja mam atopię i po tym w plastiku dostaję szału i cała robię się czerwona, wszystko mnie swędzi, a po tym w metalu nic się nie dzieje.
My mamy krem z filtrem, który powinno stosować się od szóstego miesiąca. wcześniej nie jest zalecany.
Ja zaczęłam teraz stosować ten z Nivea baby krem ochronny na słońce od 3 mc juz można.
Rikitikitam alantan do twarzy i mi poleciła położna środowiskowa, oferując mi go w pierwszej kolejności w próbkach, dzięki czemu miałam możliwość wypróbowania kremu przed zakupem pełnej tubki.
Joanna.D większość kremów z filtrem jest od 6 miesiąca bo mniejszych dzieci nie wystawia się na słońce. To że w cieniu się opalą to jedna sprawa ale powinny być przed bezpośrednią ekspozycją chronione.
Tak na codzień, po kąpieli i rano podczas porannej toalety używam emulsji Cetaphil, dobra na wszystko. Jak jeszcze było zimno to uwielbiałyśmy krem ochronny na zimno Johnson’s Baby. Szkoda, że nie ma takiego dopowiednika na lato, bo stosowałam nie tylko u dziecka, ale też sobie i nawet mój mąż ukradkiem smarował się nim :-). Teraz jak wychodzimy na spacery i jest słonecznie stosuję krem Kolastyna baby z filtrem 50.
Mała nie lubiła za bardzo kremu oliatum … Miałam próbkę i na jednym użyciu się skończyło.
Ja uzywam kremu emolium od pierwszych dni zycia dla skory wrazliwej i suchej i jestem bardzo z niego zadowolona
My do twarzy stosujemy krem Nivea lub Bambino.
Kremem Bambino też często sie smarujemy.
A właśnie jak jest z tym bambino kremikiem?Słyszałam od kilku osób,że on jest do pupy a nie do pielegnacji twarzy
Bambino jest do wszystkiego, bo generalnie to krem ochronny, łagodzi podrażnienia skóry, chroni przed wiatrem, zimnem, promieniami słonecznymi. Tylko ma niski faktor 4. Ja używam teraz z faktorem 50.
