Jak często robicie zakupy

Ja brudne tez kiedys otrzymalam skarpetki;) skialam sie ze chyba byly sciagniete ze stopek malucha i wrzucone do paczki jako gratis;) 

No i bluze ale ja kupowalam tak na dzialke do zdarcia;) ale ku mojemu zdziwieniu  stan byl jak ze sklepu a rowniez jak by zdjeta po chodzeniu, ale po praniu wszystko zeszlo 

Lepiej dopytać niż później żałować. Zastanawiam się jak to z reklamacją jest wtedy jeśli pisze, że dane ubranie w stanie idealnym a przychodzi poplamione. Wtedy chyba ta ochrona kupującego działa?

Ja raz zgłosiłam problem i wtedy trzeba opisać problem, wysłać etykietę z paczki itp.. ale etykiety nie.mialam więc odpuściłam..  dostałam.wtedy nie to co zamawiałam i w.mniejszej ilości... ale , że ubrania były nowe to szybko je sprzedałam i trochę mi się zwróciło.. zgłosiłam,  że dogadałam się ze sprzedającym. Tak naprawdę to urwał ze mną kontakt i nie odpisywał.. 

Również czytam opinie :) Ogólnie bardzo dużo kupuję na vinted i zdarzało mi się np kupić "nowe bez metki" co było tak poplamione ,że mi by było wstyd. Nawet na szmaty nie brałam tylko od razu to wyrzuciłam i domagałam zwrotu pieniędzy. Napisała mi ta pani ,że ona to dostała i nie zauważyła. A jeszcze  pytałam ją przed zakupem czy to napewno nowe i nieużywane i czy nie ma żadnych wad. 

Natomiast na olx miałam sytuację , że nie odebrano paczki ,a ja akurat jechałam nad morze i nie mogłam odebrać paczki zwrotnej ,która z automatu do mnie wracała. Byłam stratna ,a tej pani zwrócono całe pieniążki. Powinni nie zwracać za koszty wysyłki czy ochronę kupujących to może nie byłoby takich sytuacji.

Ja czesciej sprzedaje niż vinted czy olx niż kupuje, ale samej mi się zdarzyło, że wystawiłam ubranko , a po dłuższym czasie się sprzedało i dopiero przy wkładaniu do paczki zobaczyłam plamy . W takim przypadku anulowalam wysyłkę , też miałam sytuację,że coś sprzedałam ,a już tego nie miałam bo musiałam komuś dorzucić do paczki i nie usunęłam odrazu,a potem zapomniałam o tym , no i znowu anulowanie. 

Kupuje sporadycznie, ale zawsze ubranka przychodzą w świetnym stanie 

"Nowe bez metki" to jest najgorsza opcja. Albo tylko raz wyprane. A wygląda zadawalajaco 

 

Ja też zawsze przed wysyłką oglądam raz jeszcze ubranie. Czasami rok przeleżało więc różnie może być. 

 

I też mam często coś sprzedane na jednej platformie a na drugiej nie usunięte i ktoś kupi :D

Ja też miałam.sytuacje, że coś.kupilam , a nie było dostępne..  wtedy jest opcja anulowania lub wybrania czegoś innego z.czego ostatnio skorzystałam 

jak posiada się ogłoszenia na różnych stronach to właśnie może tak być, że ktoś coś kupi , a na drugim zaraz też. Ja tak raz miałam, ale to byłą świeża oferta, tanio wystawiona jakaś sukienka z newbie i to poszło w mig 

A to raz miałam sytuację ,że kupiłam nowy komplet z Zary z metkami i ucieszyłam się bo naprawdę okazyjna cena. Po tygodniu mi anulowało się automatycznie. Pani ,która to sprzedawała napisała mi ,że jej nie było i mogę jeszcze raz zakupić. Kupiłam po czym po 2 dniach napisała mi ,że nie wie gdzie to ma. No trochę byłam zła ,bo jak już pisała ,że mogę znów to zakupić to mogła to najpierw sprawdzić i przygotować. Zakupiłam to 2 razy i dwa razy czekałam na zwrot pieniędzy z tej samej rzeczy.

 

Ja częściej kupuję ostatnio :) Bo częściej jestem zadowolona. Kupuję zawsze nowe z metką. 

Patteycja87 a to już faktycznie nie właśnie się zachowała bo skosie coś przesuwa to by oznaczało,że to jest . Ja też takie przesunięcia robiłam bo miałam kwarantannę i po prostu umawiałam się  z ludźmi, że trzymam im to w rezerwie ,a danego dnia zakupią ponownie bo w tedy wiedziałam,że będę mogła wyjść z domu w końcu i wysłać paczki 

Ja ostatnio zwolekalam z wysyłką ponad 2 tyg ale paczka miała być za pobraniem o dużych rozmiarach... nie mieściła się w kryteriach olx , a na vinted nie mogłam takich rzeczy wystawić. Dopiero kiedy udało się znaleźć taki duży karton to wysłałam. Mam nadzieję tylko , że zostanie odebrana bo jak nie to będę miała koszt przesyłki w plecy..

to jak ktoś nie odbierze za przesyłkę nie zwracają ? wydaje mi się, że znajoma miała taką sytuację i jej zwrócono całość bo to nie jej wina, że ktoś paczki nie odebrał , ale ona przez olx wysyłała 

Ja kupuję większe zakupy 2 razy w miesiącu a raz w tygodniu dokupuję warzywa i owoce. Natomiast kupuję przez internet zabawki dla dzieci https://wysylkowo24.pl/

raz w tygodniu warzywa :D szacun ja warzywa, owoce parę razy w tygodniu bo szybko się psują , a tego u nas idzie sporo . DUże zakupy to mniej więcej 2 razy w tygodniu, a dwa razy na miesiąc ...w życiu bym nie umiała tak zaplanować posiłków by tak sporadycznie robic zakupy

Z wysylkami roznie jest;) ja jakis czas temu tez czekalam na wysylke ale w koncu pomyslalm ze pani jej nie wysle i juz nawet nie pisalam  w koncu sama sie odezwala ze przeprasza miala jakies problemy, odpisalam ze spoko jak bedzie miala czas to wysle i ze na spokojnie i faktycznie po paru dniach wyslala paczke;) ale tez mialam przypadek gry na konsole gdzie babka zamowila nie odebrala potem chciala aby paczke przekierowac na inny pavzkomat ;D czas przed swietami niby na prezent mialo byc ;) paczka wrocila a ona znowu chciala ja kupic  abym tylko w vinted okreslila ze zwrot czy cos zeby szybciej kase dostala i zaraz zamowi ja ponownie na inny adres;) oczywiscie tego nie zrobila po co krecic i zawracac komus glowe...

Mnie najbardziej denerwują, gdy na vinted chcą kupić zestaw, ja wybieram rozmiar przesyłki i cisza. 

 

Owoce i warzywa też u nas szybko idą. Zwłaszcza teraz jabłka i banany :) 

U nas jabłka i banany to postawa ;) Ja minimum raz w tygodniu robię większe zakupy. Rzadziej nie potrafiłabym.. Może dlatego,  że na spontanie gotuje obiady.

mamuskajulijana mam to samo te kupowanie zestawów mnie wkurza bo niestety często tak robią, albo zmniejszają cenę ja się zgadzam w końcu i nie kupują . Takie zajmowanie czasu 

Tak na vinted to notorycznie :/ . Nie wiem w jakim celu wtedy robią te zestawy . 
 

zakupy tobie co dwa dni nie umiem jakos planowac w przod

Oj mnie też te zestawy denerwują, już kilka razy mi ktoś tak zrobił, ja się w końcu zgadzam na ich cenę i  ktoś nie kupuje;/ masakra....