Infekcje intymne w ciąży

Fajnie dziewczyny macie, pamiętam te przygotowania super czas :) 

Aneczka a Ty który jesteś teraz tydzień? 

Wszystko przed nami najpiękniejsze chwile w życiu ☺

Aneczka wow to faktycznie jesteś przygotowana :) ja dopiero zaczynam kupowanie :D 

Moja koleżanka wczoraj właśnie zabrała się do składania łóżeczka które zakupiła 2 miesiące temu i okazało się że jest uszkodzone a zwrotu już nie zrobi. 

Laureczka my kupiliśmy łóżeczko używane od pani z ogłoszenia po 1 dziecku. Oczywiście mąż mowi po co będziemy skręcać jest jeszcze kupa czasu  . Ja oczywiście się uparlam zeby skręcić i sie upewnic bo jak przyjechaliśmy je odebrać to znow maz tej babeczki dal nam gotowe  rozebrane zeby bylo szybciej.  No i dobrze że się uparlam bo sie okazalo ze ten model mial do najnizszego poziomu jakies specyficzne srubki na hakach których oni przez nie uwagę nam nie dali bo rozlozyli łóżeczko juz z tego najniższego poziomu gdzie te śruby nie były potrzebne. Na szczęście zadzwoniłam odrazu przeszukali i znaleźli ale gdybym odezwala sie za te kilka miesięcy moglo by byc ciezko a problem  byl tez w tym ze nigdzie w Internecie nie szlo dokupic samych tych śrub 

No to też nieźle.  SDobrze że intuicja Cie nie zawiodła. 

Cenne uwagi, my kupowalismy  dosyc pozno 7-8 miesiac ale przyznam ze nie pamietam.kiedy maz skladal.łóżeczko;) teraz bedzie pewnie podobnie na ostatnia chwile bo miejsce trzeba dobre znaleźć;)

Oj to faktycznie miałaś przeczucie 😊 my zaraz będziemy córce kupować nowe łóżeczko,więc drugie będzie już czekało na maluszka 😊

Czasami warto od razu skręcić i sprawdzić czy jest kompletne, my akurat mieliśmy od brata męża łóżeczko więc nie byłoby problemu 

Ja to dość późno złożyłam, ale miałam nowe, więc raczej powinno być kompletne. A jak nie, to u mnie mąż taka złota rączka i coś by wykombinował. Ważne, aby tylko barierki były wszystkie.

Zgadzam się, lepiej zawsze od razu złożyć. U nas przy montażu szuflady okazało się, że w jednej z desek z jednej strony nie ma otworów do zamontowania tyłu. Nie robiliśmy zwrotu, bo jakoś udało się te otwory zrobić, ale zawsze mogą być gorsze braki. 

Czesto takie braki sie pojawiaja jak sie meble kupuje :( o ile na bierzaco mozna zaltwic dostawe uvhwytow czy  srubek to po dluzszym czasie od dostawy moze byc problem

Właśnie o to chodzi ze może być potem problem ze zwrotem 

No u nas też czasem z meblami byly problemy ,ze czegoś brakowało

 

z tymi meblami to zawsze coś;) 

jak nei uchwyty to półki jak nie półki to brak dziurek ;) dobrze ze meble kupuje sie raz na kilka lat ;) 

u mnie mąż to już prawie cały warsztat w domu zorganizował wyrzynarki wiertarki  szlifierki ;) zawsze jak coś przychodziło do skrecania wycinania to sprzety kupował, bo i faktycznie póżniej sie przydają;) wioeć jak czegoś brakuje coś trzeba dociąć to już cząsto sam stara sie to ogarnąc;)

Macie rację, przy tych samodzielnych montażach to wiecznie czegoś brakuje i coś nie pasuje. Wolę dopłacić i wziąć z montażem lub już zmontowane bo potem nie mam nerwów na te skręcanie samodzielne. 

No mój mąż też cały sprzęt zakupił do montażu by było łatwiej 😊

Ja tam nawet za takie rzeczy lubię wziąć się sama. Tylko szkoda, że nie zawsze daję radę, bo mebel jest dla mnie za ciężki, ale jak mogę to sama chętnie robię :)

Kaero u mnie jest podobnie, kiedys maż sie śmiał ze poszedł do pracy wraca a ja sama szafe narożną złożyłam;) i jak słyszy ze kobieta czegos nie zrobi to zawsze mnie daje na porównanie;)

ale ja tam takie rzeczy lubie ;) 

przekopanie ogródka;) wbicie gwoździa też nie jest problemem acz kolwiek zostawiam to mojemu bohaterowi domu;)  

w ciazy oczywiscie odpuszczam;)

ja też lubię, ale jednak wolałabym mieć kogoś do pomocy :)