Ilość mleka na raz a wytyczne producenta

No dlatego kombinuję jak przemycic dodatkowe dawki.

Didisia nie powinnaś zagęszcać mieszanki. Takich rzeczy się nie robi, bo woda z ukłądu pokarmowego dziecka jest ściągana do jego światła. Więc jeśli woda z organizmu jest ściągana to możemy doprowadzić do problemów z kupką.

Nie jeśli dziecko jest właściwie nawadniane i jeśli jest kontrolowane przez lekarza

Ja mleko bebilon zageszczalam zageszczaczem bebilon dla dzieci ktore ulewaja. Dobra sprawa. Jednak o uzywanie zageszczacza pytalam pediatre

U nas po bebilonie było bardzo ulewanie.
Co do wytycznych od producenta to robiłam mieszankę zawsze tak jak jest na opakowaniu jak synek jadł mniej to nie było potrzeby robić tyle ile pisze w tabeli . Jak chciał więcej to było od razu widać że dziecko po zjedzeniu chce jeszcze wtedy już robiłam większą porcję i tak przechodziliśmy z coraz większej ilości mleka obecnie na cały kubek

Mi Marcela po kilku tyg zaczela ulewac bebilona. Z nan pro nie mamy tego problemu

Stosowanie zageszczaczy do mlek, należy stosować po konsultacji z lekarzem

Ja zageszczacz do bebilona stosowalam po konsultacji z lekarzem. To chyba jasna sprawa

Tak tak. Ale znam osoby, które nie konsultowały zagęszczania mleczka

Nutriton z Bebilonu jest stosowany właśnie u ulewających dzieci, by zapobiegać tej przykrej dolegliwości. Nie jest zagęstnikiem/zamiennikiem dodatkowej porcji mleka.
Ja jednak bym nie robiła gęstrzego mleka, bo na dłuższą metę można obciążyć nerki bobaska.

Ja wlasnie ten zageszczacz stosowalam

A ja czytałam że ten bebilon comfort zapobiega ulewaniu… w składzie bebilonu jest skrobia, która po wymieszaniu z wodą tworzy żelowe kuleczki… te kuleczki zagęszczają mleczko, dziecko wtedy po nim nie ulewa. Więc nie trzeba dodatkowo stosować zagęszczaczy :slight_smile:

Generalnie mleka z nazwą comfort są wskazane u dzieci z dolegliwościami związanymi z brzuszkiem tj. kolki, zaparcia. Dla ulewających dzieci zaleca się mleka A.R. (antyrefluksowe), albo dodatek właśnie zagęszczacza.

Corka pila bebilon comfort dosc dlugo. Potem przeszlam na zwykly bebilon. I bylo ok. Po czasie zaczela lekko ulewac to dokupilam tylko zageszczac w proszku bebilon aby ponownie na comfort nie orzechodzic.

Synek ma skończone 11 miesięcy, normalnie rozszerzam mu dietę, daję pierś, ale będę wracała do pracy więc podaję mu też mm, bo chcę zakończyć karmienie naturalne. Synek je często, ale mało. Zawsze karmiłam go na żądanie, przy stałych posiłkach to mamy już jakiś tam rytm, że np przed spacerkiem czy po drzemce, ale i tak dostaje gdy jest głodny. Przez to że daję mu teraz raz dziennie przed snem po kąpieli mm wiem ile je - 150 ml od niedawna. Mleko modyfikowane zaczęłam podawać jakoś w połowie maja i wtedy było to 90 ml. Synek chętnie je pije, jak widzi, że już mam zrobione sam wyciąga rękę i mimo że robię mu 180 ml nie wypije na dzień dzisiejszy więcej niż 150, zawsze zostaje w butelce. Także zdecydowanie nie jest to zgodne z wytycznymi i w ogóle mnie to nie martwi ani nie zastanawia. Ale gdyby wypijał więcej i miał mniej pobudek w nocy to nie maiłabym nic przeciwko.

Moja mała według wytycznych powinna wypijać 190-220 ml, a wypija średnio 150 choć też robię jej więcej. Tylko raz wypiła 200 ml na co zrobiłam wielkie oczy .

Mój od jakiegoś czasu wypija 150 ml znowu (tzm. 150 ml wody i 5 miarek proszku) a już był czas że pił te 180 ml… Ale widać mu wystarcza,bo w nocy nie budzi sie już na mleko i ma te 5 posiłków dziennie :slight_smile: 2-3 razy mleko,śniadanko albo podwieczorek i obowiązkowo obiad :slight_smile: ma 11 miesięcy…

Mój am pić 120 ml do niedawna ładnie pił a od paru dni opornie mu idzie.

roxi133 to masz fajnie, synek w dzień też je te 5 posiłków albo i więcej, ale w nocy budzi się, nawet nie wiem ile razy, bo nieprzytomnie tylko go karmię i odkładam. Na pewno więcej niż raz.

Artan ale skoro zjada Ci co kilka godz to nie ma co sie stosowac do wytycznych. Moja raz chce wiecej niz producent zaleca a raz totalnie malutko. Raz pamietam afere zrobila o niespelna 30ml mleka…