Dziecko bierze wszystko do buzi

Justyś a kiedy je wysadzasz do gruntu?

niby po 15 można ale ja sie zastanawiam nad majówką bo parapet mam zastawiony do tego mała ciągle je sciaga;( ale z drugiej strony jak bedzie fala mrozu to po sadzonkach;(

 

Anisss można juz szaleć bo przymrozków raczej juz nie przewidują z tego co czytałam 

Rok temu wysadziłam 5 maja ale kiedy w nocy miała być temp na minusie to zapalałam znicze żeby pomidory nie zmarzly. W tym roku wcześniej sprawdzę pogodę lub też będę zapalać znicze w zimne noce ok 0st.

Jeszcze trzeba uważać na tych ogrodników Pankracego (12 maja), Serwacego (13 maja), Bonifacego (14 maja) 15 maja, czyli zimnej Zofii, bo wtedy właśnie lubią być przymrozki. 

Justyś fajnie musiało to wygladać;) hehe 

to poczekam już te 3 tygodnie;)

Pewnie tak;) mam folie w domu gdzie trzymam krzaki pomidorów i też podgrzewałam ją zniczem bo nie rosły. My za to już nie palilismy w piecu;) 3 dni i krzaki zupełnie inaczej wyglądały. Myślałam,  że będę musiała kupować do posadzenia;)

JEDNAK JAK ROŚLINA MA CIEPŁO SŁONECZKO TO INACZEJ ROŚNIE OD RAZU 

👌🏼👌🏼

a no to wiadomo że szybciej i inaczej 

Nie słyszałam jeszcze żeby rośliny ogrzewać zniczami :D ciekawy patent, jednak człowiek się na forum nowych rzeczy podowiaduje :D 

Dobry patent z tymi zniczami ;)  ja jak sądziłam kwiaty na balkonie w maju to dzień dnia na noc do domu jak przymrozki i teraz czekam aż miną przymrozki i na spokojnie sobie posadzę ;) 

 

Teściowa tak robi kiedy zapowiadają mróz i ja też już tak robiłam bo kiedy pomidory zmarznal to nic z nich nie będzie. Ja podgrzewałam podgrzewaczem ale szybko wypala się swieczka

Justyś właśńei szukałam tego watku;)

 nawet o pomyśle opowiadałam małżonkowi;) i powiedział "to nie wiedziałaś ze tak sie robi"? kurde wielki ogrodnik;) no;) 

dobrze wiedzieć u nas póki co pomidory za bardzo sie wyciągneły przez słońce i z koralikowych wygladają jak zwykłe pomidory;) maz bedzie musiał paliki robić do nich;D tyle ż eu nas kilka sadzonek 12 sztuk i 6 papryki tak aby coś rosło jak pojedziemy żeby cos zerwać na przekąske;) 

 

justyś sadzisz pomidory z nasion kupnych czy z pomidorów które jecie na co dzień?

pytam bo kiedyś tak znajoma robiła i mówiła ze jej zawsze owocowały

Z nasion bo dopiero 2 rok sieje i dopiero uczę się;) w tym roku mam przygotowane zmielone skorupki od jajek żeby dać pod pomidory ;) widziałam patent na wyciągnięte pomidory bo widziałam na forum ogrodniczym ale nie mogę znaleźć więc załączę wzór na zdjęciu. Może ze 2 krzaki tak posadzę dla porównania. 

Na 2 pędy puściłam jeden krzak to mial słabsze owoce

Jednak pomidory miałam ładne i największy ponad 700g, a ogorek na zdjęciu;)

wow jak ze sklepu;) tyle ze smak inny;) aż czuje ten zapach ogórków świeżych;) 

ja też sie uczę dopiero takei pierwsze nasze próby ale zachwile maż obsadzi całą działkę bo co chwila coś dokupuje;) to nie bedzie gdzie reszty powsadzać;) 

znowu dokupił borówki;D

u na kolejne 2 krzaczki borówek kupione i posadzone już 

U nas już ogórki są w małych doniczkach w domu posadzone żeby szybciej później w ziemi urosły, a borowki musimy kupić ale też już krzaczki żeby miały jeszcze w tym roku owoce 

Borowki to u nas juz ktoras partia posadzona w tym roku;) w ubieglym roku dosadzalismy drzewka;)

Ja miałam posadzić jeszcze brzoskwinie ale tak pomyślałam, że później nie będzie komu jeść tych owoców;) w sumie żebym miała więcej czasu to pewnie kupiłabym,  a z moimi maluchami nie mam ruszyć się;)

Posiałam w domu 10 nasion ogorkow pod folie krótkich to tylko 2 zeszły.. tyle co mi trzeba ale myślałam,  że nie będę miała w tym roku :o