miałam taki 3-6 miesiecy w kształcie autka ale własnie jakaś ta tarczka za duża i nachodzi na nosek, nawet teraz jak wkładałam mimo że wiekowo już za mały, to i tak tarczka jakaś za duża…
My mamy z LOvi z pingwinkiem (pasuje do pory roku :)) 0-3 synek załapał od razu. Wydaje się strasznie duży ale synek świetnie sobie z nim radzi
Mam kilka smoczków najwięcej z Lovi :-)))) mam jeszcze jeden z nuka, który już daaaaawno temu dostałam i a aventu, ktory też kiedyś gdzieś tam wygrałam. Smoczki mam w różnych miejscach, tzn, jeden w torebce, jeden w samochodzie, jeden w wózku :-)))) i powiem Wam, że mój synek do ust weźmie tylko smoczek z Lovi - najbardziej mu pasuje i tyle:-))) dobrze, ze mam ich kilka :-))
co do wielkości to daje mu smoczek odpowiedni do wieku, tzn jak się urodził to dawałam smoczek 0-3msce, potem przeszłam na większy, teraz synek ma prawie 5mcy i nie wiem czy nie otworzyć twego 6-18mscy - będę obserwowała, ale zauważyłam,że ten większy mu lepiej “smakuje”, jest większy i może wiecej gryźć, bardziej masuje sobie dziąsła, a ślini się strasznie, wiec też smoczek mu pomaga
My korzystamy tylko ze smoczków Lovi, mnie skusiła przede wszystkim strona estetyczna, a mały bez szemrania zaakceptował te smoczki, inne wypluwając. 0-3 używał do 4 miesiąca, później zaczął wypluwać, więc daliśmy większy. Kolejny raz też będę patrzyła na dzieciaczka, czy to już czas, a nie na wskazania na opakowaniu
ja jesli chodzi o dobór rozmiaru smoczka zawsze kierowałam sie rozmiarówkami smoczków np smoczek od 0-3m to po ukończeniu tych właśnie trzech miesięcy zamienialismy na rozmiar wiekszy
Dość dużo smoczkow już przerabialam z córką. Gdy była noworodkiem to akceptowala dwie firmy smoczkow Lovi i Avent. Z tym , że z czasem chciała tylko tę pierwsze. Do 7 miesiąca nie chciała innego smoczka niż Lovi. Myślę, że prócz dobrej gumy do ssania odpowiadała jej wielkość tarczki.
Inne smoczki od 0-3 miały troszkę inna i chyba większą tarczke , co przeszkadzało dziecku.
W wieku ok. 7 - 8 miesięcy już akceptowala każdy smoczek , ale Lovi nadal jest faworytem.
Wielkość smoczka różnych firm się różnią , dlatego nie można się twardo trzymać rozmiarów podanych przez producenta. Dziecko też ma różne preferencje.
Kacper avent zaakceptował tylko na samym początku, dopóki nie podałam mu z innej firmy, wtedy avent zrobił sie bee. ale ten avent całkiem inny od tych co potem miałam bo ta silikonowa część baardzo malutka a w tych innych już była większa.
My tylko Lovi używamy. Rozmiar zmieniłam jak synek miał jakieś 2,5 miesiąca - od razu zassał
jesli chodzi o wybór smoczków to my mamy nie mamy nic do powiedzenia możemy ich kupić 15 a nasze dziecko nie zaakceptuje żadnego i dopiero 16 może się okazać tym wyjątkowym dla naszego maluszka:-)
Oliwcia tez prawda mojej siostry syn jak zgubil swojego ulubionego tak innego nie zaakceptowal.
mój teraz bierze co dają oprócz jednego który jest przesliczny! jak na złość
Moja córcia skończyła właśnie 5 miesięcy, nadal używamy smoka Lovi 0-3, gdy próbuje jej podać ten o rozmiar większy ona wypycha go z buzi. Wszystkie próby kończą się tak samo. Czy nadal powinnam pozwalać jej ssać ten mały czy postawić na swoim i podawać jedynie ten duży aż do skutku?
N.Kozonka wydaje mi się, że jeszcze nie jest gotowa na zmianę na większy, może dla niej kształt tego większego smoka jest po prostu za duży Próbuj, ale nic na siłę:)
Nic na siłe , jak dziecko lubi mały smoczek to niech taki ssa. Przyjdzie pora i na zmianę.
M. Kozonka, moja 5,5 miesięczna córka też nie chciała (do wczoraj) zmienić smoczka na większy. Akceptowała tylko Lovi 0-3. Próbowałam jej podmienić na większy jak już zaśnie, ale od razu wypluwała. Martwiłam się o jej zgryz, bałam się, że jest za duża na taki smoczek. Dzisiaj o dziwo załapała (oczywiście Lovi). Myślę, że dobrze jest aby dzieci używały smoczków odpowiednich do ich wieku, bo są one odpowiednio przygotowane przez specjalistów. jeżeli jednak dziecko nie jest jeszcze gotowe na zmianę,to nic na siłę.
Agnieszka kształt smoczka zgryzu nie psuje… Ja miałam smoka do 4 roku roku życia aż, a zarówno zeby mleczne, jak i stałe mam prościutenkie. To czy dziecko będzie miało krzywy zgryz zależy głownie od genetyki, a nie od tego czy ma smoczek 0-3, czy 3-6 Te smoczki mają orientacyjną wielkość tylko
Moja 14 miesięczna córka ostatnio dobrala się do nowych smoczkow 3-6 miesięcy i tak sobie je upodobala , że już te większe jej nie pasują. Myślę, że niedługo jej przejedzie.
Jajeczko mój 16 miesięczniak dorwał smoka 0-3 od synka szwagierki i nie przeszkadzał mu ani że jest mały i ma inny kształ ten niż z Lovi… nie chciał oddać
wydaję mi się ze nie trzeba trzymać się sztywno rozmiarów. my aktualnie mamy 8 miesięcy a ssiemy w przedziale 3-6. oliwce to odpowiada a 6-18 wydaje mi się mega duzy
Ja próbowałam zmienić synowi smoczek jak skończył 6 miesięcy jednak był dla niego za duży i nie umiał go utrzymać w buzi. Spróbowałam za kilka tygodni i po kilku próbach się udało. Kwestia indywidualna każdego malucha. Nie ma co trzymać się sztywno zaleceń. Wszędzie widnieją informacje, że należy dobrać do dziecka, oraz że przedziały podane są orientacyjnie
Jajeczko i magiczny pazur, myślę, że w przypadku większego brzdaca jest im to obojętne bo mają na tyle wyrobione mięśnie i na tyle siły, że ssanie każdego innego smoka nie sprawia im różnicy są większe i mają więcej umiejętności, natomiast taki 5 miesięczny maluch ma jeszcze sporo problemów z koordynacja i "ogarnieciem " nowych rzeczy